pilot71 Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 Witam, mam taki mały denerwujący problem. Latam modelem na 2,4 GHz (turnigy 9x) z zabudowanym na pokładzie zestawem do FPV. Nagle tracę kontrolę i model się rozbija. Model był w zasięgu nadajnika bo nie odleciałem dalej jak na 100 metrów. Posklejałem się i poleciałem znowu i to samo tylko tuż po starcie, jakieś 15 metrów ode mnie. Obcięło silnik i serwa. Zmieniłem odbiornik na nowy i sytuacja się powtórzyła. Wczoraj poleciałem na innym nadajniku (też 2,4 GHz ale sanwa) i zrobiłem profilaktycznie lot z wyłączonym kompletnie zestawem FPV żeby mieć pewność, że to nie FPV zakłóca no i znowu to samo: lot trwał może 30 sekund i latałem bardzo blisko siebie a mimo to samolot zapolował na kreta. Czy ktoś zna prawdopodobną przyczynę takiej utraty kontroli?
rychoo Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 stawiam na 90% (bo w sumie nie napisałeś nic więcej o setupie) że bec się resetuje gdy dostaje za duże obciążenie serwami..
ArabaT Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 może któreś serwo dokonuje żywota i przeciążą bec'a podepnij wszystko jak zawsze i pomachaj sterami.
pilot71 Opublikowano 6 Października 2014 Autor Opublikowano 6 Października 2014 serwa już testowałem i jest ok. To nie serwa. Utrata zasięgu występowała nawet, gdy model leciał w linii prostej bez jakiejkolwiek korekty sterami i na połowie gazu. Nagle obcinało silnik oraz serwa i gleba. Obstawiałbym to co pisze Rysiek: prawdopodobnie to regulator dał ciała. W modelu jest silnik RAY 2836/10 i regiel 30 A Redox (w białej termo-kurczce). Z tym silnikiem nie miałem jeszcze kłopotów a z reglem i owszem. Dzisiaj kupiłem nowy regulator już nie Redox i jutro go przetestuję. Dam znać czym się lot zakończył.
idfx Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 "Utrata zasięgu występowała nawet, gdy model leciał w linii prostej bez jakiejkolwiek korekty sterami i na połowie gazu." ... i po 15 metrach od startu kret. Coś mi się tu kupy nie trzyma.
robroy67 Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 Miałem coś podobnego. Model mógł nawet stać na ziemi nie ruszany i potrafił jakby się resetować,winny okazał się regiel. Sprawdziłem go na tyle ile potrafię nie miał żadnych zimnych lutów ani widocznych uszkodzeń. Więc leży sobie z pudełku
idfx Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 Mi też się przypomniała sytuacja z Cessną o której już pisałem w innym wątku. Na ziemi było pięknie ładnie .. 3 starty i 3 krety, nagle zero kontroli. Winny okazał się pakiet. Miał w środku przerwę. W "spoczynku" było ok, ale przy wiekszym prądzie i wibracjach odłączała się jedna cela i kret. Doszedłem do tego dopiero po rozebraniu pakietu.
Y/F-22 Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 Czasami potrafi się też wysunąć z wtyczki serwa przewód wraz z pinem jeżeli ma luz i się nie zatrzaśnie, miałem 2 takie sytuacje w życiu. Czasami się na to nie zwróci uwagi jeśli jest to np. środkowy przewód, dopiero przy wpinaniu w odbiornik może się wysunąć. Wyrzut, wibracje od silnika i może się rozłączać.
Marcin S Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 Sprawdź antenę czy nie jest uszkodzona albo załóż nowa miałem to samo model 50 metrów odemnie stracił zasięg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
TeBe Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 Może też być tak, że nic nie jest naderwane, tylko antena jest źle ułożona. Miałem tak przy oblocie Józka ver.3.
ArabaT Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 Ale nie po 15m Radio znamy. Jaki tor radiowy? Czy po krecie i podejściu do modelu coś się odzywa? Ile serw i jakich ma do obsłużenia bec?
TeBe Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 Ja bym na wszelki wypadek zakotwiczył model na ziemi i zrobiłbym próbę zasięgu.
idfx Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 dobry pomysł, bo to nie to samo sprawdzać zasięg na ziemi a sprawdzać zasięg zakotwiczonego modelu na pełnym gazie. Wtedy mogą wyjśc dopiero wady np. regulatora przy dużym poborze prądu.
Y/F-22 Opublikowano 6 Października 2014 Opublikowano 6 Października 2014 Jak byk stoi : Wczoraj poleciałem na innym nadajniku (też 2,4 GHz ale sanwa) i zrobiłem profilaktycznie lot z wyłączonym kompletnie zestawem FPV żeby mieć pewność, że to nie FPV zakłóca no i znowu to samo Więc antenę odbiornika można wykluczyć - chyba raczej na pewno ma 2 inne moduły tzn. Turnigy i Corone więc musiał zmienić odbiornik, to już załatwia połowę roboty przy sprawdzaniu.
bart07 Opublikowano 7 Października 2014 Opublikowano 7 Października 2014 Włącz komórkę i sprawdź jakie i ile sieci WiFi masz w zasięgu. U nas ulubiona łączka "przyciąga" modele. Od jakiegoś czasu prawie każdy zaliczył dziwnego kreta. Przestajemy tam latać.
AndyCopter Opublikowano 7 Października 2014 Opublikowano 7 Października 2014 Jeśli to '"zasługa" zaszumionego tła radiowego, czasem pomaga zbindowanie odbiornika z aparaturą bezpośrednio w terenie. Ale zdarza się także (a nie raz byłem tego świadkiem), gdzie nad ładnym terenem, rozpościera się piękna strefa fresnela nielegalnego nadajnika z sąsiednich zabudowań o znacznie przekroczonej mocy nadawania w paśmie 2,4GHz. Warto sprawdzić pasmo, przed lotami.
pkikul Opublikowano 1 Maja 2015 Opublikowano 1 Maja 2015 Przyłącze się do tematu mimo, że dawno nikt tu nie pisał opowiem wam moją historię mianowicie: Aparatura turnigy 9x wszystko fabryczne + pakiet turnigy 2650, i pewnego dania (czyli dziś) model leci szybuje ok 50m od pilota i ok 5m w górze i nagle silnik odcina i serwa zanim model się wyprostował złapał kreta. Zdziwienie przed tym lotem na tym samym pakiecie w tym samym dniu a nawet w tej samej godzinie odbył 4 loty i zachowywał się poprawnie a tu nagle bum. Na szczęście kretowisko było miękkie i model lata dalej. Pilotował doświadczony pilot kolega Zycior co dziwne idąc w stronę modelu ruszał drążkami i serwa działały zupełnie normalnie nawet silnik się odzywał ale czemu odcięło HGW. Kolega przekłada swój odbiornik podłącza swoją apke i model lata jak marzenie więc silnik, rygiel, serwa, pakiet są ok. Co padło nadajnik, odbiornik ciekawe jutro kolega Piotr użyczy odbiornik do stokowej apki i model poleci zobaczymy czy odetnie czy będzie ok.
Y/F-22 Opublikowano 1 Maja 2015 Opublikowano 1 Maja 2015 Może chwilowy zanik zasilania nadajnika lub odbiornika, może pechowo ustawiony model ... a najpierw niech sprawdzi czy antena w odbiorniku jest pełni sprawna, może być ułamana, przetarta i wygięcie jej o parę milimetrów w inną stronę powoduje strzelanie focha. Regiel może syfić, padające i kończące żywot serwo, które akurat w tym locie na tej powierzchni sterowej mogło by najczęściej używane ... nawet słabo wpięta w płytkę modułu antena nadajnika, tam jest takie maleńkie złote złącze i u siebie zalałem je klejem. A i teren, sianie innych urządzeń ... bardzo dużo rzeczy ma na to wpływ.
RenoFlo Opublikowano 2 Maja 2015 Opublikowano 2 Maja 2015 Panowie, nie od dzisiaj wiadomo, iż reklama często rozmija się z prawdą, tak? no to dlaczego jej tak ślepo wierzycie? rozdzielone zasilanie odbiornika i serwa osobno, napęd osobno - we wszystkim co większe niż ESA - to raz, dla "napewności" - jak mówił znany bankowiec, kiedy był małym szkrabem - bindowanie zestawy na ulubionym poletku, to dwa. i rozdzielone zasilanie - odbiornik osobno, napęd osobno, to trzy. udanych lotów!
Rekomendowane odpowiedzi