Budowa ToTo-0 i dobór sprzętu do silnika

[patrykcbr]

I 3 dzień lotów: 

 

Przed lotem było rzucanie- dzięki wielkie za tą podpowiedź, inaczej pewnie do tej pory bym go kleił po każdym locie...

 

Może mi ktoś podpowiedzieć z czego zrobić podwozie do ToTo ?

[endriuRC]

I 3 dzień lotów: 

 

Przed lotem było rzucanie- dzięki wielkie za tą podpowiedź, inaczej pewnie do tej pory bym go kleił po każdym locie...

 

Może mi ktoś podpowiedzieć z czego zrobić podwozie do ToTo ?

Co do podwozia, naucz się najpierw porządnie latać ponieważ wyrwiesz te podwozie wraz z polową modelu. Sam latałem ostatnio pierwszy raz modelem funcub od kumpla, wszystko spoko ale jak przybąbilem przy ladowaniu to koła dotknęły skrzydeł , a mam już wylatane troszke czasu modelami.

 

Podwozie mozna zrobić ze szprychy rowerowej.

 

 

PS co do filmiku, wydaje mnie się że za mocno przechylasz drązki przy skręcie i model nie jest stabilny tylko go zrywa. Zmniejsz sobie wychylenia lub postaraj się na spokojnie lekko tymi drążkami sterować.

[Mozart]

I 3 dzień lotów: 

 

Przed lotem było rzucanie- dzięki wielkie za tą podpowiedź, inaczej pewnie do tej pory bym go kleił po każdym locie...

 

Może mi ktoś podpowiedzieć z czego zrobić podwozie do ToTo ?

 

Czy tylko mi się wydaje, że coś tu nie gra z tym modelem?

 

[modelarz115]

Zdecydowanie za mała prędkość... dlatego wali się na skrzydło. Spróbuj dać SC bardziej do przodu lub odpuść trochę trymerem SW - powinno być łatwiej opanować 

 

Podwozie mozna zrobić ze szprychy rowerowej.

 Pręt ''modelarski'' jest o wiele lepszy, miałem kiedyś takie podwozie i cały czas się gięło... teraz mam z pręta http://abc-rc.pl/p/13/1685/pret-stalowy-3-mm-1mb--prety-materialy-konstrukcyjne.html i jest nie do ruszenia

 

Polecam takie rozwiązanie:

 

[endriuRC]

I nie bój się dac pełnej mocy przy starcie... i mocno wyrzuć ten model przed siebie lekko w dół.

[patrykcbr]

Ten filmik był z 3 dnia między filmami regulowałem według moich "kocich spostrzeżeń", potem wróciłem do domu i mnie olśniło jak latać.

Filmik z 4 dnia to ten który pokazuje jak teraz mi idzie. Tak samo wyszło od pierwszego startu tego dnia, aż się zdziwiłem

Właśnie między innymi zauważyłem to ze za mocno macham drążkami i to też zmieniłem.

 

Na nadajniku ustawiłem sobie też żeby moc silnika nie wzrastala w jednym tempie tylko na połowie gazu był jakby najmniejszy skok między obrotami żeby przy skrętach nie było dużego przyśpieszania i skręcania modelu jak niechcący mi się przesunie w górę czy w dół. Poza tym ustawiłem sobie lotki na prawy dążek (gaz z lewej) a ster kierunku na lewy, wcześniej miałem na odwrót i to też dużo zmieniło.

Co do tego podwozia może faktycznie wstrzymam się z tym podwoziem

Czy tylko mi się wydaje, że coś tu nie gra z tym modelem?
 

a czemu coś jest nie tak ?

[patrykcbr]

Witam. 

W temacie już długo nie pisałem bo w sumie wszystko bylo cacy w sumie do wczoraj...

Jakiś czas temu model po starcie kladl sie na lewe skrzydlo a potem nurkowal w ziemie- od razu po starcie.

Po przejrzeniu zauważyłem że w lotkach uszkodziło się serwo i raz skręcało lotki a raz nie, w zależności od tego jak tam trybiki trafily na siebie bo część się wyszczerbiła. Po wymianie model leżał z braku czasu aż do wczoraj, wczoraj jeszcze raz go wyważyłem i poustawiałem jak powinno być. 

Odziwo przy starcie od razu działo się to samo co z poprzednim serwem tzn na lewe skrzydlo i w ziemię. 

Co dziwniejsze przy samym rzucie z ręki model leci prawie idealnie prosto i poziomo z 10m do przodu, ale jak startuje z ręki tylko odleci ze 2 metry i kladzie sie na boczek.

 

Serwo od lotek nowe i nie zauwazylem zeby nie chciało działać... 

Możliwe jest to że wywołuje to silnik ? Który nie był przestawiany od początku ?

Drugą wersją moją chociaż nie wiem czy tak może w ogóle być to wina odbiornika, który może myli sygnały albo ma jakieś zakłócenia? Tyle że odbiornik jest przymocowany od samego początku w tym samym miejscu, tak jak wszystko z resztą.

 

Ktoś może ma jakiś pomysł ? Jeśli będzie trzeba to nagram jakiś filmik

[robertus]

To jest moment od smigła, potrzbujesz nieco wykłonu w prawo.

[patrykcbr]

Ale możwe jest to że samo nagle się przestawiło ?

Wyślę może jeszcze filmik na wszelki wypadek ale nagram jak bedzie sucho bo teraz szkoda mi modelu

[micro]

Śmigła przypadkiem nie zmieniałeś ? .

[patrykcbr]

śmigło kupiłem 9x4,5 bo wcześniejsze się połamały.

Ale tak z ciekawości skleiłem stare (10x4,7) i sprawdziłem na starym i też było to samo.

[Y/F-22]

Klej śmigła to się doigrasz, strzeli Ci i nie dość, że porani to jeszcze silnik wyrwie z wręgi.

[patrykcbr]

Witam. 

W końcu znalazłem chwile żeby nagrać filmik jak się zachowuje mój toto

 

https://youtu.be/5u-aPaT8UqM

Proszę o jakąś diagnozę (pierwszy lot to tylko rzut bez włączonego silnika)

 

Nie wiem może to przez te śmigło na prawdę, więc jak będę w Lublinie to kupię takie jak było wcześniej.

 

pozdrawiam

[endriuRC]

jakby za cięzki na ogon

[Krzysiek M]

Dawaj akumulator trochę do przodu i pójdzie

Drugą sprawą jest napęd .Albo za mało dajesz gazu , albo ten silnik jest po prostu taki słabiutki , choć z drugiej strony nie trzeba do takiego modeliku niewiadomo jakiego napędu. Tak jak mówie , Twój samolocik jest nie wyważony , jak wrócisz do tego kroku to dopiero później przejdź do następnego ;_)

[modelarz115]

- Sprawdź wyważenie (środek ciężkości ma być na  około 1/3 szerokości skrzydła od krawędzi natarcia)

- Spróbuj dać ster wysokości trochę do dołu

- Więcej gazu :-)

 

Może coś pomoże :-)

[patrykcbr]

jakby za cięzki na ogon

 

 

Dawaj akumulator trochę do przodu i pójdzie

Drugą sprawą jest napęd .Albo za mało dajesz gazu , albo ten silnik jest po prostu taki słabiutki , choć z drugiej strony nie trzeba do takiego modeliku niewiadomo jakiego napędu. Tak jak mówie , Twój samolocik jest nie wyważony , jak wrócisz do tego kroku to dopiero później przejdź do następnego ;_)

 

 

- Sprawdź wyważenie (środek ciężkości ma być na  około 1/3 szerokości skrzydła od krawędzi natarcia)

- Spróbuj dać ster wysokości trochę do dołu

- Więcej gazu :-)

 

Może coś pomoże :-)

Ale tak jak pokazałem na pierwszej próbie w tym filmiku sam rzut bez włączonego silnika (włączone radio i podłączona bateria w samolocie żeby stery były ustawione jak normalnie pod napięciem) to leci elegancko. Problem jest tylko jak włącze ten silnik żeby nim polatać . Ciągnie go za każdym razem na lewą stronę i mimo że kontruję zaraz go ciągnie w dół albo górę chociaż to może być wywołanie niedoświadczeniem i nieświadomie kontrując daje dół albo górę... 

Tak czy tak chodzi mi o kładzenie modelu na lewe skrzdyło. Możliwe jest to spowodowane innym śmigłem niż wcześniej ?

Teraz jest śmigło 9x4,5 a poprzednio miałem 10x4,7 na których latał dobrze. Kupiłem inne bo nie było tych co zawsze używałem. Ale tak jak pisałem wyżej skleiłem jedno stare żeby to sprawdzić i było to samo.

Przy dawaniu gazu dużo model startował szedł troche w górę ale wraz delikanie kładł się na lewo. Próbowałem go też mocniej wyrzucić i z gazem takim jak zawsze startowałem ale skutek jest taki sam w każdym przypadku jak tylko uzyję silnika.

 

Może jest jakaś opcja taka że jak włączę silnik coś jest zmixowane w radiu i przy dodawaniu gazu lotki lekko się przestawiają ? Albo może jakieś zwarcie się robi w odbiorniku ?

[PK999]

(...)

Może jest jakaś opcja taka że jak włączę silnik coś jest zmixowane w radiu i przy dodawaniu gazu lotki lekko się przestawiają ? Albo może jakieś zwarcie się robi w odbiorniku ?

 

"Zwarcie" jest na drążkach. Obserwujesz moment odśmigłowy który kładzie model w stronę przeciwną do obrotów silnika.

Nie byłoby tak źle gdyby model leciał. A Ty próbujesz lecieć tak wolno, że opływu powietrza na skrzydle prawie nie ma.

Model masz od początku raczej ciężki na tył i masz tendencję do hamowania/zaciągania steru wysokości. A bez prędkości nie ma lotu.

Daj śmiało więcej gazu i postaraj się pierwsze metry bardziej "dusić" niż zaciągać. Rozpędzisz model i przestanie się zwalać.

[robertus]

Wg mnie lot szybowy jest dobry.

Jaki masz skłon silnika?

[patrykcbr]

"Zwarcie" jest na drążkach. Obserwujesz moment odśmigłowy który kładzie model w stronę przeciwną do obrotów silnika.

Nie byłoby tak źle gdyby model leciał. A Ty próbujesz lecieć tak wolno, że opływu powietrza na skrzydle prawie nie ma.

Model masz od początku raczej ciężki na tył i masz tendencję do hamowania/zaciągania steru wysokości. A bez prędkości nie ma lotu.

Daj śmiało więcej gazu i postaraj się pierwsze metry bardziej "dusić" niż zaciągać. Rozpędzisz model i przestanie się zwalać.

To możliwe że to zwarcie jest u mnie czy to normlane ?

No ale skoro ja go rzucam i leci dobrze a jak próbuje startować i rzucam go z podobną siłą + jeszcze ciąg cilnika i już nie leci to coś jest nie tak. Na filmiku też próbowałem dawać dużo gazu i silnik ciągnie go do góry (to nie ja dawałem wznoszenie tylko od silnika) a jak delikatnie odejmę gaz to zaczyna już się kłaść na lewo.

 

Wg mnie lot szybowy jest dobry.

Jaki masz skłon silnika?

Silnik wychylony w prawo czyli podkładka z lewej strony i cieniutka od góry żeby go tak nie ciągneło w góre przy przyśpieszaniu