AndyCopter Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Witam. Tylko przy takim rozwiązaniu z diodami gniazdo ładowania pakietu można zaślepić bo nie da się ładować pakietu no chyba że ktoś nosi pakiecik nadajnika w kieszeni i zasila nim nadajnik w terenie lub z zasilacza w domu. Słuszna uwaga, tylko że nie dotyczy TGY9X. Oryginalne zasilanie bateryjne, to koszyczek z paluszkami. Żadna z Turnigy jaką miałem, nie umożliwia ładowania baterii w aparaturze. W pierszej wersji, miałem połączenie w gnieździe zasilającym odcinające zasilanie z baterii po włączeniu wtyku z zasilacza. W drugiej wersji, jaką mam do teraz, zostało to już pominięte i było po prostu połączone przewodami "na wprost". Zabezpieczenie jakie przedstawiłem powyżej, jest jak najbardziej właściwe dla Turnigy 9X, i dla innych które posiadają zbliżone "rozwiązanie" zasilania.
Zycior Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Co niektórzy, ża wade takiego rozwiązania uważają spadek napięcia na diodach. Dla osób które z jakichś powodów nie chcą wprowadzać dodatkowych spadków napięć można zaproponować wlutowanie diody równolegle do pakietu i bezpiecznik. Choć osobiście uważam, że te 0,6-0,7V spadku napięcia nie jest wielkim problemem - można także zastosować diody Schottky'ego i ograniczyć ten spadek do 0,3-0,4V
AndyCopter Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Co niektórzy, ża wade takiego rozwiązania uważają spadek napięcia na diodach. Dla osób które z jakichś powodów nie chcą wprowadzać dodatkowych spadków napięć można zaproponować wlutowanie diody równolegle do pakietu i bezpiecznik. Choć osobiście uważam, że te 0,6-0,7V spadku napięcia nie jest wielkim problemem - można także zastosować diody Schottky'ego i ograniczyć ten spadek do 0,3-0,4V Z takim rozwiązaniem z diodą i bezpiecznikiem, spotkałem się w aparaturze JR PRO. Sprawdza się tylko w teorii. Jako pierwsze uszkadzają się półprzewodniki, zanim zadziała bezpiecznik. W TGY9X, do zasilania stosowane jest napięcie 12V. A wewnętrzny regulator napięcia to LM 7805. Napięcie pomiarowe zasilania dla mikroprocesora, pobierane jest z prostego dzielnika napięcia. Co przy połączeniu odwrotnym zasilania, prowadzi do trudnych do przewidzenia konsekwencji. Zazwyczaj nie wpływa to dobrze na sprzęt Spadek napięcia o jakim piszesz, jest dość abstrakcyjny, a korzyści z zastosowania diod bezsprzeczne. Mierzyłeś ten spadek napięcia 0,6-0,7V w TGY9X ?
robertus Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Można użyć bezpiecznika półprzewodnikowego, jest szybszy niż "druciany".
Zycior Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Andrzeju masz zupełną rację. Napisałem, że spadek napięcia na diodach nie jest problemem, oczywiście zasilanie nadajnika przez diodę, czy mostek jest wg. mnie lepszym rozwiązaniem. Podałem jedynie jeden ze sposobów zabezpieczenia aparatury, każdy montujący niech sam wybierze sposób jaki mu bardziej odpowiada.
TeBe Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Hmm, ale oświećcie mnie, jak można było odwrotnie podłączyć zasilanie? Nie znam tej apki, więc ciekawy jestem.
AndyCopter Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Tak tylko zapytałem o ten spadek napięcia który podałes, bo nowej generacji diody prostownicze w tej klasie, mają już znacznie mniejsze spadki napięcia. A co do sposobu zabezpieczenia aparatury, to każdy sposób jest dobry.... jeśli jest skuteczny
Wojtek Sz Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Hmm, ale oświećcie mnie, jak można było odwrotnie podłączyć zasilanie? Nie znam tej apki, więc ciekawy jestem. Źle wpinając wtyczkę z pakietu do gniazda w aparaturze. Dlatego w swojej opisałem sobie wtyczkę pakietu i gniazdo w aparaturze.
AndyCopter Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Wojtku, najtańsza dioda prostownicza to 10 groszy
Wojtek Sz Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Wojtku, najtańsza dioda prostownicza to 10 groszy Andrzej wiem, ale to z lenistwa . 1
TeBe Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Źle wpinając wtyczkę z pakietu do gniazda w aparaturze. Dlatego w swojej opisałem sobie wtyczkę pakietu i gniazdo w aparaturze. Rozumieć. U mnie się fizycznie tak nie da :-)
robroy67 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Źle wpinając wtyczkę z pakietu do gniazda w aparaturze. Dlatego w swojej opisałem sobie wtyczkę pakietu i gniazdo w aparaturze. Nieodpowiednia wtyczka,powinna być na trzy piny i wtedy nie ma możliwości uszkodzenia
AndyCopter Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Wtyczka z pakietu to jedno, ale z praktyki wiem, że najczęściej do uszkodzenia elektroniki dochodzi w TGY9X z chwilą podłączenia zasilacza zewnętrznego, gdy użytkownik nie upewni się co do polaryzacji. A zazwyczaj tak się dzieje, gdy aparatura podłączana jest pod komputer.
Wojtek Sz Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Nieodpowiednia wtyczka,powinna być na trzy piny i wtedy nie ma możliwości uszkodzenia Widzisz wpinając wtyczkę trzy pinową od pakietu nie mogę potem zmieścić pakietu w kieszonce aparatury.
robroy67 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Ja mam zwykłą od serwa, jest na tyle krótka że nie przeszkadza w niczym
darqo Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Ja zastosowałem oryginalną od koszyczka, lutując jako druga do lipo. Z doświadczenia wiem, że opisywanie nie wystarczy. Wcześniej, czy później człowiek dostanie pomroczności jasnej i podłączy odwrotnie zasilanie. A żebyś wiedział
robertus Opublikowano 29 Grudnia 2014 Opublikowano 29 Grudnia 2014 W pakiecie LiFe 1500 jest odpowiednia wtyczka 3pinowa w standardzie.
polpakpol Opublikowano 29 Grudnia 2014 Opublikowano 29 Grudnia 2014 http://allegro.pl/life-3s-9-9v1500mah-do-nadajnika-turnigy-9x-itp-i4915488740.html Nie ma niestety, ja tak swoją załatwiłem
PK999 Opublikowano 29 Grudnia 2014 Opublikowano 29 Grudnia 2014 Odpowiednia wtyczka to dokładnie ta sama która jest złączem balansera prawie każdego pakietu 2s. Raczej każdy po dłuższym czasie spędzonym w modelach ma takie złącze z przewodami od np. uszkodzonego pakietu. Nawet jeśli nie ma to można bez problemów takie kupić w każdym modelarskim za pół piwa. Przylutować przewody do siebie to też żadna filozofia a wtedy nawet po ciemku nie da się pomylić. Choć i z tą o której pisze Robert jest ciężko, ale jak widać da się.
Rekomendowane odpowiedzi