Zamówienie grupowe na Łosia

[filip_gd]

Jest możliwość, na chwilę obecną czas oczekiwania około tygodnia.

W razie czego pisz na hobbycut@gmail.com

Pozdrawiam

[mikrus193]

no właśnie a ja czekam i czekam i nie wiem co jest grane bo nie napisałeś w poniedziałek tak jak obiecałeś

[filip_gd]

Wysłałem ci wiadomość na maila, jak możesz odpisz jak najszybciej to jutro z rana będę wszystko załatwiać.

[mikrus193]

Wysłałem ci wiadomość na maila, jak możesz odpisz jak najszybciej to jutro z rana będę wszystko załatwiać.

odpisałem i czekam

EDIT sobota czyli dziś 14.03.2015

nie dostałem żadnej odpowiedzi i zaczyna mnie to po mału w.....ć

[mikrus193]

Czy tylko ja mam z tym jegomościem problem z komunikacją,czy to taki problem wysłać niby paczkę która niby jest gotowa do wysłania

[Wojtan]

Nie tylko Ty. Czekam od miesiąca na paczkę, która miała być już gotowa do wysyłki. 

[AndyCopter]

Wygląda na to, że jest jakiś poważny problem. Swoje zamówienie (część) otrzymałem po kilkunastu tygodniach, Pozostałej części zamówienia nie otrzymałem do dzisiaj.

Brak kontaktu.

[fotomichal]

Strasznie dziwne te opóźnienia w wysyłce ze strony Filipa, bo na początku jak ruszyło zamieszanie z Łosiem szło to bardzo sprawnie i osobiście po chyba tygodniu lub dwóch miałem paczkę u siebie oraz bezproblemowo odbywał się kontakt mailowy...

 

 

Ale na waszym miejscu tez by mnie coś strzeliło jak bym miał tyle czasu czekać... rozumiem, że z góry opłacona paczka czy za pobraniem??

[Wojtan]

Opłacona. 

 

Tak, swoje pierwsze zamówienie też miałem w terminie, wszystko OK, potem chciałem domówić skrzydła do Łosia, w które nieopatrznie weszła mi żona, jak leżały sobie spokojnie w piwnicy na podłodze (miałem z tego powodu mały kryzys małżeński ) i zamówiłem wycięcie Spitfajera z planów z forum.

No i do pewnego czasu wszystko było OK - że materiał zamówiony, potem że wycięte i gotowe do wysyłki, no to przelew, i potem jedna wiadomość że już prawie spakowane i tak czekam sobie od końca kwietnia właściwie...

 

Jak widać z profilu - Filip forum odwiedza, więc pewnie wiadomości czytuje. Odpowiedzieć nie raczy. Nie dysponuję inną formą kontaktu.

[Bartek Piękoś]

Jak tylko mogę, to wybieram za pobraniem.

Na Waszym miejscu już bym dawno anulował zamówienie i zażądał zwrotu kasy.

 

Zachowania tego kolegi nawet nie ma co komentować.

[AndyCopter]

Nie ma co gdybać i doszukiwać się spiskowych teorii dziejów. Fakt faktem, takie zamówienia to ryzyko, które trzeba brać na siebie. Może zawiodła logistyka kolegi Filipa ?

Miał być Łosiu na wiosnę, a może będzie jesienią

[Wojtan]

Mój Łoś i tak nie byłby na wiosnę, bo mi się od wiosny dzień roboczy wydłużył jakoś tak średnio do 10-tej wieczorem, i czas będę miał dopiero w zimie, ale wolałbym już mieć u siebie paczkę z elementami..

[jędrek]

Witam

Co prawda Łosia nie zamawiałem, ale potwierdzam duże problemy w kontakcie z kolegą Filipem i przesyłkami od niego.

[Bartek Piękoś]

Nie ma co gdybać i doszukiwać się spiskowych teorii dziejów. Fakt faktem, takie zamówienia to ryzyko, które trzeba brać na siebie. Może zawiodła logistyka kolegi Filipa ?

....

Zaiste, hipoteza z zawiedzioną logistyką równoważy wcześniejsze teorie spiskowe.

 

Fakt faktem, takie zamówienia to ryzyko, które trzeba brać na siebie.

Andrzej, zastanowiłeś się co piszesz?

My tu nie mówimy o zarysowaniu przesyłki w transporcie, ani błędzie w numerze domu adresata.

Gość przyjmuje kasę, towaru nie dostarcza, przez długi czas nie odpowiada (mimo, że doskonale wie o czekających na sygnał Klientach), a dla Ciebie to jest ryzyko zwyczajnie wpisane w takie zamówienia?

To jest sankcjonowanie baaardzo nagannego zachowania w handlu i umowach międzyludzkich, a odpowiedzialność za to(ryzyko) ma brać na siebie Klient/ofiara.

Zajebiste podejście. Nic tylko zakładać handel, jak się ma takich Klientów.

[mikrus193]

W sumie ostrzegałem i a nie mówiłem   w sumie ja swojego łosia dostałem ale po czasie uuuuuuuuuuuuuuuu bajek by zabrakło

[AndyCopter]

Bartku, kompletnie nie rozumiem co piszesz a tym bardziej do czego zmierzasz.

Swoją wycinankę zamówiłem u Filipa dawno temu. Dostałem pierwszą przesyłkę i na tym sprawa się zakończyła. Późniejsza korespondencja nie wniosła nic poza tym, że dostałem zapewnienie, iż przesyłka druga dotrze... jak na razie nie dotarła.

Zakupy od osoby prywatnej, zawsze narażone są na takie ryzyko. To jeszcze nie koniec świata.

[Bartek Piękoś]

Bartku, kompletnie nie rozumiem co piszesz a tym bardziej do czego zmierzasz.

...

Andrzej, ja tego nie umiem jaśniej, niż wyjaśniłem,... wyjaśnić

Fajnie, że się nie stresujesz. Będziesz zdrowszy. Ale takie handlowanie trzeba nazwać jak na to zasługuje. Luz i dystans czasem to utrudniają.

Pozdrawiam i samych udanych transakcji.