edge540 Opublikowano 23 Lutego 2015 Opublikowano 23 Lutego 2015 Witam zastanawiam się nad zakupem większego akrobata do 3d. Chciałbym zapytać co sądzicie o tych ofertach, czy ktoś z Was latał czymś takim może ktoś znajomy go miał? Jakieś opinie o producencie? 1. EMF EDGE 540. Na zagranicznych forach piszą, że sam model jest ok, tylko ma nieco za małe lotki do kręcenia 3d... pojawiał się też problem z podwoziem, które jest dość słabo zamontowane, ale można to łatwo naprawić. Na duży plus na pewno wygląd. Wiem, że to kwestia gustu ale mi bardzo odpowiada. http://www.banggood.com/FMS-Edge-540-V3-1300mm-3D-Aerobatic-FMS066-RC-Airplane-PNP-p-924610.html 2. MX2 Tu natomiast pojawiają się opinie, że model jest za ciężki i to cegła? http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__17334__MX2_Blue_3D_1400mm_EPO_PNF_.html A może polecicie coś zupełnie innego w podobnej cenie?
Krzysiek M Opublikowano 23 Lutego 2015 Opublikowano 23 Lutego 2015 A czemu tak uparłeś się na pianki ?Może coś mniejszego a w drewnie , różnica jest bardzo duża , oczywiście na plus drewna , przynajmniej ja tak uważam . Może coś z precision aerobatics?
M.Ch. Opublikowano 24 Lutego 2015 Opublikowano 24 Lutego 2015 Witaj edge540, popieram Krzyśka M. Stolarka będzie lepsza od pianki. Jak chce się mieć naprawdę dobru model do 3D to niestety trochę trzeba wydać na model i na wyposażenie. Czy Twój budżet na model z wyposażeniem oscyluje w okolicy 700 PLN? Latałeś już wcześniej akrobatami? Jak chcesz mieć frajdę z latania to może warto jeszcze dołożyć i kupić coś porządnego.
edge540 Opublikowano 24 Lutego 2015 Autor Opublikowano 24 Lutego 2015 Dzięki za odpowiedzi Wiecie nie jestem jeszcze mistrzem w 3d stąd obawiam się, że może przytrafić mi się jakieś kretobicie i podejrzewałem, że pianka wytrzyma więcej niż modele drewniane. Nie wiem czy tak jest faktycznie? Czy słusznie myślę? Jeśli chodzi o budżet to myślę, że mogę poświecić 1500zł by model był z dużym potencjałem, ale wiadomo im mniej tym lepiej. Skoro polecacie mi PA to rozglądałem się trochę i za 1000 zł można znaleźć PA Bandit z silnikiem który wygląda i lata świetnie: I ten model obecnie najbardziej mi się "podoba" zastanawiam się tylko czy konstrukcja nie jest zbyt delikatna i przy drobnym błędzie pozbędę się pół modelu? Obecnie latam od dłuższego czasu akrobatem z pianki, niezbyt dużym ale bardzo szybkim. Kupiłem go specjalnie by się szkolić w 3d. Latam też dużo na symulatorze.
jogi99 Opublikowano 24 Lutego 2015 Opublikowano 24 Lutego 2015 Jak się rozwalisz (nie życzę) to nie ma takiego modelu co się nie rozsypie...
edge540 Opublikowano 24 Lutego 2015 Autor Opublikowano 24 Lutego 2015 To prawda jeśli walnę dziobem pod kątem 90 stopni to nie ma mocnych na taki wypadek. Jednak przy drobniejszych kraksach chyba jest jakaś różnica na korzyść pianki czy nie ma waszym zdaniem? Ciekawą opcją jest też Extra 300 z Multiplexa:
Krzysiek M Opublikowano 24 Lutego 2015 Opublikowano 24 Lutego 2015 Np w addictionie jeżeli walniesz noskiem , to domek silnika działa jak strefa zgniotu . podejrzewam, że w innych modelach tejże firmy jest podobnie Wszystko zależy od kreta , ale jeśli będziesz na wstępie zakładał że takowe będą to nic dobrego z tego nie będzie 0
Emhyrion Opublikowano 24 Lutego 2015 Opublikowano 24 Lutego 2015 Mam Extrę i spokojnie mogę polecić. Lata to pięknie, ja co prawda nie potrafię, ale znam takich co cuda tym wykręcają, a przy okazji model jest dość pancerny. Podwozie - gniotsa nie łamiotsa, prędzej wyrwie cały moduł z kadłuba niż coś zegnie. Tylko do lądowania na trawie lepiej dać większe koła i zdjąć owiewki. Skrzydła są tak twarde, że wytrzymały już wiele przycięć podczas lądowania - zero strat. A na koniec kadłub - mam w swoim jedno pęknięcie, jak podczas lotu coś jak idiota coś pokręciłem w ustawieniach w aparaturze i w powietrzu lotki odmówiły współpracy, samolot awaryjnie zwalił się na glebę z wysokości jakichś 5 metrów. Zniszczeniu uległo śmigło i kołpak oraz osłona silnika. Kadłub pękł, ale spokojnie dało się to naprawić, resztę części kupiłem w sklepie w Warszawie bez żadnego problemu, Extra dalej lata i cieszy oczy. Choć ostatnio ją przemalowałem, czerwony mi się znudził
M.Ch. Opublikowano 24 Lutego 2015 Opublikowano 24 Lutego 2015 Hej, faktycznie - ja zapomniałem o tej Extrze MPX'a - fajny model! Co do PA - popytaj Vipera - jest zachwycony jakością.
Ralu Opublikowano 25 Lutego 2015 Opublikowano 25 Lutego 2015 Witam, ja mam od jakiegoś roku Bandyte od PA. Z mojej strony mogę zapewnić że jest to świetny model. Wcześniej latałem tylko górnopłatami i jest to mój pierwszy akrobat. Przelatałem cały zeszły sezon bez "kreta" ale mogę zapewnić że przy lekkości wykonania tego modelu posiada bardzo wytrzymałą konstrukcję. Jakość wykonania jest bardzo dobra. Latam na dedykowanym setapie - zapas mocy jest bardzo duży. Pozdrawiam Ralu
maciejox Opublikowano 25 Lutego 2015 Opublikowano 25 Lutego 2015 Witam,ze swojej strony poleciłbym Katane MD Precision Aerobatics: http://www.nastik.pl/katana-brak-p-1545.html . Kto raz latał tym modelem wie jaka to przyjemność. Do tego model pięknie wygląda. Mam taką od dwóch lat i według mnie jest to jeden z najlepszych modeli w tej skali. Koszt wyposażenia tego modelu to około 1100zł (kupując zalecane produkty). Model jest idealny do akrobacji - lata nie za szybko, ale wielkość lotek i sterów pozwala na wykonywanie świetnych akrobacji. Jest też Katana MX (podobno lata się nią łatwiej niż MD, ale nie wiem - nie próbowałem), ale jest droższa o prawie 300zł. Osobiście polecam Katanę MD i zapewniam, że będziesz z niej zadowolony. [media]https://www.youtube.com/watch?v=-EM2g0Ls-2s[/media]
edge540 Opublikowano 25 Lutego 2015 Autor Opublikowano 25 Lutego 2015 Dzięki za tyle propozycji, a ja cały czas zastanawiam się nad kwestią finansową. Wydaje się, że kupując samolot taki jak ta Extra z Multiplexa od razu widzę końcową cenę i to jest duży plus. Bo tak na szybko przymierzając się do tego PA Bandita w najbardziej budżetowej wersji wychodzi mi 1500zł. A jeszcze muszę dokupić aparaturę... I tu pytanie jak najrozsądniej wydać pieniądze? Bo kupując tanszy samolot z pianki za 700zł (Czy tę extrę czy coś z HK) raczej go potem nie sprzedam gdy będę chciał przejść na bardziej wypasiony drewniany model? A wiem, że szybko robię postępy i chce szybko latać czymś wypasionym. Jednak kupując tego bandita bądź katanę z PA cena rośnie lawinowo dobierając lepsze komponenty.Tu droższe serwa, tu droższy silnik i nie zmieszczę się w 2000zł za chwilę. Czy opłaca się kupić wypasiony model PA i doposażyć go "jak najtaniej"? Byle zmieścić się w budżecie? Nie wiem też czy silnik 750 kv a 850 kv naprawdę da sporą różnicę w praktyce? Jak to zawsze chodzi o największy fun a ogranicza nas kasa.
maciejox Opublikowano 25 Lutego 2015 Opublikowano 25 Lutego 2015 Jeżeli chodzi o aparaturę to jest dosyć duży wybór, ale także i różna cena. Fajne radyjko to Futaba T8J: http://www.modelmotor.pl/aparatura-8k-t8j-futaba-fhss-r2008sb.html , ale problem w tym, ze kosztuje w granicach 1200zł. Ja jak na razie mam Sanwe RDS 8000 i jest naprawdę przyzwoita i przede wszystkim 3 razy tańsza od Futaby: http://www.nastik.pl/sanwa-rds8000-fhss-24ghz-rx841-p-4666.html (jeszcze niedawno kosztowała w granicach 800zł). Co do doboru elektroniki chyba najlepiej zamówić by było z Holenderskiego hobbykinga. Ja mam takie serwa w mojej Katanie: http://hobbyking.com/hobbyking/store/__44592__Corona_DS939HV_Digital_Metal_Gear_Servo_2_8kg_12_5g_0_12sec_EU_warehouse_.html - fajne, cichutkie i przede wszystkim 30zł/szt to świetna cena. Regulator z silnikiem to około 130zł. Sumując: 4 serwa + silnik z regulatorem + model (powiedzmy że Katana MD) = około 950zł. Jeżeli kupiłbyś Sanwę wychodzi około 1400zł. Do tego jakieś pakieciki z hobbykinga po 60zł/szt i masz skompletowany cały model
Shock Opublikowano 25 Lutego 2015 Opublikowano 25 Lutego 2015 Dzięki za tyle propozycji, a ja cały czas zastanawiam się nad kwestią finansową. Wydaje się, że kupując samolot taki jak ta Extra z Multiplexa od razu widzę końcową cenę i to jest duży plus. Bo tak na szybko przymierzając się do tego PA Bandita w najbardziej budżetowej wersji wychodzi mi 1500zł. A jeszcze muszę dokupić aparaturę... I tu pytanie jak najrozsądniej wydać pieniądze? Bo kupując tanszy samolot z pianki za 700zł (Czy tę extrę czy coś z HK) raczej go potem nie sprzedam gdy będę chciał przejść na bardziej wypasiony drewniany model? A wiem, że szybko robię postępy i chce szybko latać czymś wypasionym. Jednak kupując tego bandita bądź katanę z PA cena rośnie lawinowo dobierając lepsze komponenty.Tu droższe serwa, tu droższy silnik i nie zmieszczę się w 2000zł za chwilę. Czy opłaca się kupić wypasiony model PA i doposażyć go "jak najtaniej"? Byle zmieścić się w budżecie? <_> Nie wiem też czy silnik 750 kv a 850 kv naprawdę da sporą różnicę w praktyce? Jak to zawsze chodzi o największy fun a ogranicza nas kasa. Czytając tego posta mam wrażenie że jesteś mocno początkujący co oczywiście nie jest niczym złym. Generalnie modele z PA nie nadają się na początek ! to super zrobione,extra latające,dające wiele przyjemności z latania modeliki dla kogoś kto umie to wykorzystać. Nieprawdą jest że latają świetnie tylko z dedykowanym wyposażeniem -miałem dwa i każdy miał dobrane "zastępczy" setup i było ok. Oczywiście jeśli czujesz się na siłach latać bez stresu takim modelem to polecam,jeśli jednak planujesz jakiegoś kreta to odpuść -modele są solidnie zrobione i o dziwo sporo wytrzymują ,ale ewent. naprawa zgodna z tech. producenta jest skomplikowana (przynajmniej dla mało doświadczonej osoby) . Chcesz poćwiczyć akro/3D to ta Extra z Multiplexa jest świetna, podobnie Akromaster. Jak się wlatasz to potem coś z wyższej półki Może też coś z gatunku mniej ładnych ale świetnych do nauki i łatwo naprawialnych . . 1
Kicior Opublikowano 25 Lutego 2015 Opublikowano 25 Lutego 2015 Ja zgodzę się z kolegą Shock'iem. Do listy dodałbym Flash'a z RC Factory i ParkMastera z MPX'a. Jest kilka modeli z EPP, które pozwolą Ci bezstresowo potrenować najbardziej zaawansowane latanie. Oczywiście modele konstrukcyjne pięknie wyglądają, inaczej się zachowują w powietrzu, ale jeśli zdarzają Ci się krety, to naprawdę warto się uczyć mniejszymi (i mniej kosztownymi) krokami. - - - - - - - - - - - Jeśli chodzi o aparaturę, ja mam Spektrum Dx6i, które używane kupiłem od kolegi za naprawdę niewielkie pieniądze i używam od kilku dobrych lat.Jestem zadowolony, ale oryginalne odbiorniki są drogie, A jako że po tym sezonie planuję przesiąść się na coś bardziej zaawansowanego, z zainteresowaniem czytam o nowej Turnigy 10 kanałowej z telemetrią, którą testują i opisują koledzy na forum: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/50494-nowa-aparatura-turnigy-10-ch/ A kosztuje lekko ponad 600 PLN, więc może Cię zainteresuje. Powinno wystarczyć na naprawdę długo jeśli chodzi o możliwości. 1
maciejox Opublikowano 25 Lutego 2015 Opublikowano 25 Lutego 2015 Jeżeli zdecydowałbyś się jednak na styropianki to myślę, że warto wziąć pod uwagę Sukhoi Su-31 (jak na filmie poniżej) lub coś podobnego. Miałem kiedyś takiego w rękach i muszę przyznać, że ogromną zaletą tych modeli jest to że można kadłub i skrzydło oraz stateczniki wyginać w dowolne strony, a nie pęka. Przy ewentualnym niepowodzeniu jest zawsze większa szansa, że model przetrwa kraksę. https://www.youtube.com/watch?v=bmWF8FHODME 1
Shock Opublikowano 25 Lutego 2015 Opublikowano 25 Lutego 2015 Gdybyś jednak parł na tego MX-a 2 to tu masz moje filmiki (komentarz i nagrywanie) z lotniska z nim w roli głównej. Lata syn kolegi . 1
edge540 Opublikowano 25 Lutego 2015 Autor Opublikowano 25 Lutego 2015 Dokładnie tak jak piszecie. Jestem początkującym w świecie dużych modeli. Od roku latam prawie codziennie małym piankowym akrobatem o rozpiętości 50cm. Aktualnie na najbardziej extremalnych ustawieniach i model jest naprawdę bardzo szybki i bardzo agresywny. Dlatego to ma być mój model "do nauki i treningu". Tak jak polecanie coś do czego części są tanie i można go łatwo naprawiać. A na początku naprawiałem go kilkukrotnie. Film pokazuje mniej więcej jak szybki jest model (choć nie oddaje 100% jego możliwości) I co teraz możecie mi polecić: -czy faktycznie taki parkflyer/slowflyer nie będzie krokiem do tyłu? Z kretami jest tak, że raczej nikt ich nie planuje ale się zdarzają Mniej więcej wiem co potrafię zrobić i w jakim zakresie czuje się bezpiecznie, a co muszę jeszcze dopracować. Dlatego myślę, że poradziłbym sobie z pewnością z tą Extrą z Multiplexa a nawet z PA Banditem na nieagresywnych ustawieniach. Jeśli chodzi o aparaturę to myślałem wstępnie o Turnigy 9x? Zresztą właśnie dlatego tak długo się zastanawiam bo szanuje pieniądze i zakupione za nie modele. p.s. Dzięki za filmy, MX-2 się świetnie prezentuje
Viper Opublikowano 25 Lutego 2015 Opublikowano 25 Lutego 2015 Witam. Ja podobnie jak Andrzej proponowałbym na pierwszego akrobata jakieś piankowe decholoty firm typu RC Factory, Ms Composit, Hacker lub podobnych, do tego jakieś tanie chińskie wyposażenie. Ucząć się wygłupów, chcesz w miarę bezstresowo iść naprzód, nie bardzo dbając o wygląd modelu na ziemi (zapewnaim że w powietrzu każdy dobrze latający model, nawet decholot wygląda świetnie ), ale tez nie bardzo przejmując się prawie pewnymi kretami, czy też chcesz podziwiać piękny model na ziemi, stresująć się nim latać i bojąc się go rozbić. Jeśli to pierwsze to tylko decholot, jeśli drugie to wybierz sobie piękny model. W momencie gdy nauczysz się pewnie latać/wygłupiać to wtedy zdecydowanie model konstrukcyjny, ja zresztą jak już Michał napisał jestem fanem PA, miałem/mam katanę mini, extrę 260 i Addicitiona i tego ostatniego polecałbym Ci na pierwszy model konstrukcyjny. Generalnie modele PA na zalecanym setupie składa się jak przysłowiowe klocki lego, a to co z modelu wyciagniesz zależy tylko od Twoich umiejętności i fantazji, te modele naprawdę mogą wiele i dodatkowo są przyjazne i jak już to ktoś w tym wątku napisał mimo filigranowej konstrukcji niezwykle odporne na krety i relatywnie łatwo naprawialne (w rozsądnych granicach oczywiście ). A co do aparatury, to jeśli planujesz przygodę z modelami RC na dłużej to mam dwie rady, kup najlepszą na jaką Cię stać, z zapasem funkcji i najlepiej taką jaka jest popularna w okolicy (mam na mysli wśród modelarzy z Twojej okolicy), a pewnie będziesz mógł liczyć na pomoc w programowaniu, co na początku się przydaje. A jeśli w ogóle za dużo nie latałeś to może jednak warto zacząć od symulatora nawet jakiegos darmowego.
piotrekrc Opublikowano 25 Lutego 2015 Opublikowano 25 Lutego 2015 Popieram opinie że na początek piankolot do nauki 3d [park master]a modele Pa faktycznie fajnie latają mam Addicationa,ale w przypadku kreta zależy jakiego łezka sie w oku kreci ile kasy sie na niego wydało.również na poczatek polecam DX6i tak jak proponuje kol.Andrzej.cena w rc forever bardzo przystępna i aparatura jak na poczatek ma wiele funkcji,przynajmniej mnie nie zawodzi.w 1000 sie zmiescisz :)spokojnie
Rekomendowane odpowiedzi