skidan Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Wiedzą ci w samym centrum, reszta jest dalllllllleeeeeeeeeekkkkoooo dalllllleeeeeeeeekkkkkooooo. Gdzie im do Europy. Wolą bawić się na własnym podwórku. Impreza zaczyna się jutro )) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Powodzenia!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek rokowski Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 tak to byly velmi piekne zavody na velkej plosze/letiszcze (lotniksu) miało być miedzynarodowo-ale do końca się ni eudało z różnych przyczyn - m.in. dzięki pewnemu politykowi ze wschodu którego działania zainicjowały mobilizację na Ukrainie... spanko pod namiotami z dostępem do kibelków, wody grilla etc wszystko odbywało się bez napinki i bez pośpiechu fajnie spędzone 3 dni:) zawody zaczeliśmy od pierwszej kolejki w kat: "czepowane pivo" (tłum.: lane piwo) dalej już poszło gładko hehe ww2: czeskie modele mają inne profile i chyba wszystkie mają usterzenia z coroplastu mimo że są EPA - czyli "pełnokałubowe" - czasem ne iza bardzo przypominaja samoloty pierwowzory wizualnei jestesmy tutaj MOOOCNO do przodu latają 7min - i popierdzielają jak wściekłe Pavel Dworak okazał się bezkonkurencyjny. Pozostałę miejsca medalowe w ww2- też przypadły czechom ww1 tutaj królowaliśmy choć Pavel Dvorak - robocop - i tak nam dokopał hehehe mały włos - finał byłby polski - z czeskim akcentem oglądali nasze modele i cmokali zwł. kolekcję Stefana Paszkiewicza:) chłopaki na pewno napiszą o wynikach - ja nie mam niestety pamięci do cyfr:) za to zmontowałęm wczoraj małą wspominkę skręconą telefonem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekO Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Marku, dzięki za relację Wyniki są już na stronie mistrzostw: http://www.escg2015.cz/?page_id=405&lang=en_US Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek B Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Stateční piloti! Blahopřejeme! Ale frekwencja to jak na normalnych zawodach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Na zawodach krajowych często jest więcej zawodników niż na pierwszych mistrzostwach europy. Pierwszy krok został jednak wykonany i mam nadzieję z każdym rokiem zawodników będzie przybywać. Nigdy na takie zawody nie będzie blisko a lokalizacja zawsze będzie dyskusyjna bo bliżej dla Francuzów czy Niemców to dalej dla zawodników z Ukrainy ale jadąc na trzy dni trzeba się z tym pogodzić. Poziom zawodów moim zdaniem bardzo wysoki bo Czesi latają szybciej i dłużej. Po czterech minutach wwII nie ma już tasiemek jak u nas i walka jest tylko z nazwy ale dyskusja o zmianach regulaminu przypomina próbę rozmowy o kolorach, głuchego ze ślepym. Jak wspomniał Marek nasze modele znacznie bardziej przypominają oryginały, są bardziej skalowe i naturalne. Czeskie EPA przypominają latające beczki piwa ze skrzydłami z desek. Pogrubiają monstrualnie kadłuby a zmniejszają grubości płatów przez co czasem miało się wrażenie, że skrzydła sa zabrane od modeli halowych. Te konstrukcje są jednak bardzo szybkie a mając sześć jednakowych modeli na zapas, nie trzeba się martwić połamanymi skrzydłami. Atmosfera zawodów piknikowa a rywalizacja zdrowa i bez zbędnego napięcia. Kolejki lotów przeplatały się z kolejką po zimne piwo a wspólne sedziowanie i wieczorne dyskusje sprawiły, że pląta się jezyk i seki oraz hity kolejnego kola na długo zostaną w pamięci moja relacja z pola walki tu: https://picasaweb.google.com/lh/photo/EEXhXnxJNiJkTzPHav1AEdMTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=directlink ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi