Klucha Opublikowano 16 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2015 Pozwolilem sobie juz zaczac watek w ktorym zamierzam opisac i konsultowac przebieg budowy modelu Gloster Gladiator. Narazie oczekuje modelu ale jesli ktos ma doswiadczenie z tym oto modelem prosze o porady. Bedzie to pierwszy model w ktorym bede musial dobrze podlubac. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Podziwiam jak budujecie swoje maszyny w tym bialym cudzie i jestem w szoku co z tego idzie zrobic. Z tym modelem rozpoczolem swoja przygode. Byl to "Maly Modelarz" i model w wersji kartonowej uzbrjony byl w silniczek w walkmana . Ladnie sie prezentowal na polce do momentu az kiedys siostra stracila go i gruchnol o ziemie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 ...Ladnie sie prezentowal na polce do momentu az kiedys siostra stracila go i gruchnol o ziemie Taki już nasz los. Kuzynowi, w ramach sobotnich porządków, mama posprzątała kiedyś połowę schnących na półeczce części do Łosia 1:72. Gladiator ładny samolot. Ciekawe jak wyjdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klucha Opublikowano 28 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 No i juz jest, takie puzle dostalem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 28 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Wygląda bardzo zachęcająco . Zdradź z jakiej "stajni" go nabyłeś. Będę obserwował.Pozdrawiam włodek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klucha Opublikowano 29 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Od Marka z "Na Polskim Niebie" jeszcze czekam na reszte modelu, brakuje czesci dziobowej -rozpietosc 100 -dlugosc ok 86 (nie wiem jak zmienic naglowek, chcialem tam dopisac) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 29 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 (nie wiem jak zmienic naglowek, chcialem tam dopisac) Jeśli chcesz zmienić tytuł to wejdż w swojego pierwszego posta ,użyj pełnego edytora i zmień tytuł . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klucha Opublikowano 29 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Mialem chwilke to poskladalem na sucho aby zobaczyc jak sie prezentuje. Ta przerwa miedzy kolpakiem i kadlubem to brakujacy element Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klucha Opublikowano 30 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Torszke udalo mi sie poskrobac i podleic kadlub w miejscu rozciecia. Zastanawiam sie jak wykonac ster kierunku i wysokosci, jak je podciac. Myslalem aby dac zawiasy. Material ma grubosc okolo 12mm. Kolejnym dylematem bedzie czy szlifowac kadlub na gladko czy zostawic takie skoki po cieciu bo troszke imituja kadlub. Widoczne na zdjeciu elemety sa zmontowane na sucho. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryszard58 Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Oglądając zdjęcia z powstawania tego modelu ,zauważyłem obok Małego Modelarza z tym modelem .A ze mam hopla na punkcie plastikowych replik. To troszkę nie zgodzę sie z tym co przedstawia opis .po pierwsze model to nie MK II tylko See Gladiator ,po drugie malowanie jest typowo morskie a dokladnie to jest jedna z trzech maszyn które wlaczyly na Malcie . I jeżeli mogę to jako ewentualne malowanko na modelik przedstawić model który swego czasu kleiłem . Jako ciekawostka to dwa dywizjony wyposażone w te samoloty brały czynny udzial w Bitwie o Anglię pozdrawiam RH http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=23409 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klucha Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Jesli chodzi o Malego Modelarz to malowanie z okladki jest inne niz sam model, ja nie umie znalezc nigdzie dokladnego opisu jakie sa roznice miedzy MK1 a MK2 i See Gladiatorem. Jak ktos ma jakies info o tym modelu to mile widziane dzieki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryszard58 Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Jesli chodzi o Malego Modelarz to malowanie z okladki jest inne niz sam model, ja nie umie znalezc nigdzie dokladnego opisu jakie sa roznice miedzy MK1 a MK2 i See Gladiatorem. Jak ktos ma jakies info o tym modelu to mile widziane dzieki. Mk I – wersja podstawowa -większość posiadała drewniane dwu łopatowe śmigło Mk II – wersja wyposażona w mocniejszy silnik Bristol Mercury VIII - ta miała już trójłopatowe metalowe śmigło, Sea Gladiator – wersja morska samolotu Gloster Gladiator Mk II dodatkowo hak do lądowania na lotniskowcu J8 – wersja licencyjna produkowana w Szwecji -te były tez na nartach . a z takich nie widzocznych zmian z wierzchu to można uznać wyposażenie kabiny ,oraz troszke różnic w osłonie Byla jeszcze wersja zwiadowczo meteorologiczna pozbawiona uzbrojenia I to tyle bardzo ciekawie wygląda to malowanko http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=52791 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klucha Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Dzieki za informacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klucha Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Udalo mi sie troszke podlubac przed praca i oto niewielkie efekty (laczenia narazie na sucho) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klucha Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Pierwsze klejenia, i pierwsze testy z SOUDALEM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endriuRC Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Jak narazie bardzo ładnie, malujesz w oryginalnych barwach czy swoje modyfikacje nadajesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klucha Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Postaram sie wybrac jakis kamuflarz z istniejacych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Kleju dawaj zdecydowanie mniej. Nie dopuszczaj do wycieków. Soudal bardzo trudno jest pomalować, przynajmniej ja miałem z tym problemy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klucha Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Wlasnie sie zorientowalem i chyba bede staral sie miejsca przy szczelinach klejonych zaklejac tasma papierowa aby nie wyciekal tak. Co sie da to zeszlifuje. "moja amatorszczyzna" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Wlasnie sie zorientowalem i chyba bede staral sie miejsca przy szczelinach klejonych zaklejac tasma papierowa aby nie wyciekal tak. Co sie da to zeszlifuje. "moja amatorszczyzna" Będzie podciekał. Zmniejsz ilość kleju. Zrób eksperyment - sklej dwa odpady, smarując taką ilością, jaka będzie Twoim zdaniem stanowczo zbyt mała. Zobaczysz, jak niewiele kleju wystarcza do silnego połączenia. Zobacz tu, ile ja nawaliłem Soudala, zanim go opanowałem (zdjęcia pod rozbudowanym wstępem ) a tu już trochę później klejenie poszycia - znacznie lepiej. Jak w linku - Soudal usuwaj póki nie stwardniał: odcinaj, zeskrobuj, ścieraj. Jak stwardnieje - szlifowanie go to męka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Bogata dokumentacja jak na wklejenie kawałka steru Czekam na dalszą relacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi