Skocz do zawartości

Catalina elektryk


Rekomendowane odpowiedzi

Macie gotowe modele może spróbujcie tam pozmieniać, tworząc podobne kąty,

 

No chyba żartujesz!!!!!! Czy wygladam na takiego naiwnego, który chciałby pozbyć się modelu???

To Twój model i zrobisz co zechcesz. W takim razie co powiesz o takich kątach jak na fotce?:

aquastar057mt8.jpg

w640.png

aquastar059bf6.jpg

w640.png

 

Według ciebie to nie powinno wystartować z wody, a nie chciało wystartować gdy kąt osi silnika był taki:

 

aquastar036pk7.jpg

w640.png

 

Jeśli po tych wszystkich zabiegach w modelu stojącym na wodzie osie silników będą w sumie w górę skierowane o te 3 st. to wszystko będzie OK, gdy będa skierowane w dół dziób modelu może - może napisałem bo jest krótki być przytapiany przez co model nie wystartuje. Tak własnie miałem w tej aqua Star.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 209
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
A_Skot tu też trochę namieszał...

 

Namieszał, nie namieszał :) . Przecież mówiłem, że tłumaczenie zawiłości konstrukcyjnych nie jest moją najmocniejszą stroną :cry: Wydaje się, że jak pisał Fokker, pisaliśmy o tym samym używając jedynie innych słów :wink:

 

Wracając jednak do tematu kąta zaklinowania. Myślę, że uwzględniając doddatni kąt zaklinowania statecznika poziomego, czy jak "chce" :wink: marcin133, jego cięciwy aerodynamicznej względem osi podłużnej modelu jak również kąt zaklinowania płata względem tejże osi, że nie wspomnę o poście ola, wszystkie te kąty wydają się być prawidłowe i takie chyba powinny zostać. Dla własnej wygody, zaoszczędzenia czasu i środków, pylon zostanie nieco zmodyfikowany, tak aby zapewnić pewien zakres regulacji tego kąta. Jaki ten kąt będzie w ostateczności pokażą próby gotowego już modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A_Skot tu też trochę namieszał...

 

Namieszał, nie namieszał :) . Przecież mówiłem, że tłumaczenie zawiłości konstrukcyjnych nie jest moją najmocniejszą stroną :cry: Wydaje się, że jak pisał Fokker, pisaliśmy o tym samym używając jedynie innych słów :wink:

 

Co pisałeś jest ok tylko trochę zawiłe :) Niemniej nie uważam iż z Fokkerem pisaliście o tym samym używając jedynie innych słów. Ale co było to było to chyba już wyjaśnione.

 

3 stopnie w dół?? Widzę, że problemów ciąg dalszy sie zanosi... :rotfl: Jeśli już to skłon w górę.

 

To wyglądało już chyba na wyjaśnione ;)

 

No chyba żartujesz!!!!!! Czy wygladam na takiego naiwnego, który chciałby pozbyć się modelu???

To Twój model i zrobisz co zechcesz. W takim razie co powiesz o takich kątach jak na fotce?:

 

Osa zdaje się pisać o Catalinie, Ty piszesz o innym modelu o innym układzie.

 

Według ciebie to nie powinno wystartować z wody, a nie chciało wystartować gdy kąt osi silnika był taki:

 

Fokker - Wiem że to do Osy ale nie mogłem się powstrzymać. Wielokrotnie na temat tych kątów była mowa i w tych wątkach się udzielałeś. Jednak zamiast pomagać to nadal Ciebie należy prostować! Tłumaczyć dlaczego chyba nie ma sensu co???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie :!: dajcie już spokój tej dyskusji. Zrobiła się cokolwiek niemiła :cry: Myślę, że temat wszystkich kątów już został wyjaśniony. Czas zatem poczekać na kolejne relacje z budowy.

 

A tak na marginesie - Adam, jako że będziemy budowali ten sam model, myślę, że nie będę zakładał nowego wątku i z moją relacją z budowy podłaczę się do Twojego. Może tak być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie :!: dajcie już spokój tej dyskusji. Zrobiła się cokolwiek niemiła :cry: Myślę, że temat wszystkich kątów już został wyjaśniony. Czas zatem poczekać na kolejne relacje z budowy.

 

I tak powinno pozostać :) W AquaStar Fokkera są prawidłowe kąty i nikt tego nie negował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarku oczywiście. Zapraszam do wspólnego pisania tego tematu. Twoje dośwaidczenie w obróbce depronu na pewno nada rumieńców temu tematowi. Na razie jest dyskusja na podstawie kilku zdjęć. Bodowa leży od trzech dni między innymi z jej powodu.

Chociaż jednak coś zrobiłem:

03fdcba2f1adb339.jpg

4a6a785680d7597a.jpg

036be62b767b386b.jpg

Zważyłem to na wadze kuchennej takiej wskazówkowej (innej nie mam) wychodzi 180g.

Ale jest jeden plusik takiej podłużnicowej budowli nie trzeba będzie tylu listew, chociaż wycięcia są, można wstawić zamiast sosny balsę. Oprócz części ogonowej tam jednak listwy sosonowe 3x6 coby sie nie kiwał przy oklejaniu. Teraz trzeba wymyślec gdzie dać i jak poprowadzić bowdeny. Trzeba będzie wyażurować niektóre wręgi właśnie do poprowadzenia wszystkich popychaczy i kabli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Znalazłem chwilę na małe dłubanko chciałem zobaczyć jak to wygląda i skleiłem konstrukcję centropłata:

149a81d1bd5a7b7emed.jpg

Tak to widać z góry, a tak z boku no prawie:

a159ac14e22a289fmed.jpg

Jednak czytając jak oklejać skrzydło depronem postanowiłem spróbować

Najpierw skleiłem żeberka z podłużnicami

f9d736967ba1101fmed.jpg

i tu wyszło, a właściwie wyszedł poważny błąd.... gdzie ja do licha podziałem bagnety. No cóż trzeba więc improwizować . Musiałem trochę zepsuć

85a41390c495a9c8med.jpg

I uspokojony zacząłem bić się z tym czego się bałem najbardziej czyli oklejanie (metodą a_skota)

4967e0952ceece9emed.jpg

najpierw dół, potem góra

e75a41a63034d826med.jpg

No i w końcu mam takie coś

3f7c76a58d7c5e6dmed.jpg

:rotfl:

Taśma na spływie została bo zapomniałem skleić brzegi depronu. Po oderwaniu będę mógł oszlifować. Ale jak na pierwsze tak oklejane skrzydło jestem zadowolony...... :jupi: :jupi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wciąż czekam na zamówiony materiał :(

Wracając do Twojej Cataliny - nie pospieszyłeś się nieco z zamykaniem skrzydła? Jak rozwiążesz teraz problem serw lotek i stabilizatorów :?: Myślę, że lepiej byłoby wykonać te elementy, a głównie mechanikę stabilizatorów, i dopiero wtedy zamykać skrzydło. A tak dodałeś sobie niepotrzebnej pracy, ale może się mylę. Może masz jakąś inną koncepcję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W weekend drgnęło. Zaczynam budowę swojej wersji Cataliny :D Jako, że występuję tu gościnnie a nowego wątku zaczynał nie będę, zamieszczam okrojony opis budowy. Jego pełna wersja jest tu Przez dwa dni udało mi się tyle zrobić :oops:

 

cat003sy3.jpg

 

cat005hy4.jpg

 

To będzie dłuuuga budowa :? Konstrukcja "klasyczna" - żebra - depron 6 mm, poszycie - depron 3 mm, dźwigary - sosna 3 x 5 mm. Dwa skrajne żebra wzmocnione sklejką 2,8 mm. W nich mocowany będzie bagnet z aluminiowej rurki fi 10. Miało być co innego, ale na składzie miałem rurki fi 12 i 10 dość ciasno wchodzące jedna w drugą, więc wykorzystam je. Póki co, najłatwiejszy etap prac za mną. Teraz mechanika. Czas na wycinanie, dopasowywanie, wklejanie... Będzie z tym trochę zabawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace powolutku posuwają się do przodu. Wykonane, ze sklejki 1 mm, półeczki na serwa zostały wklejone w skrzydło.

Wstępna przymiarka.

 

cat011pc0.jpg

 

Widoczny na fotce kawałeczek rurki stanowi "awaryjny" kanał na przewody serwa wspornika pływaka, gdyby okazalo się, że luźno poprowadzone będą przeszkadzały w pracy lotek.

Czas na wspornik pływaka. Póki co, wyciąłem i okleiłem depronem jego wnękę. Teraz czeka mnie praca "koncepcyjna" - muszę rozwiązać problem jego mocowania w taki sposób, aby jego ew. wymiana czy naprawa nie wiązała się z koniecznością demolowania całego skrzydła

 

cat013jg4.jpg

 

Sam wspornik planuję wykonać ze sklejki 2,4 mm oklejonej od spodu depronem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc zamocuj pływaki tak jak w Aqua Star. Wykonaj płaską podstawę, do której wkleisz "nogi" pływaka. Tę płaską podstawę mocujesz na gumkę do dolnej - płaskiej pow. skrzydła. Na poczatku zabawy z Aqua - pare razy spadła mi ale nigdy nie uszkodziły się tak mocowane pływaki. Jesli wkleić fotkę to zapodaj albo w temacie Aqua... będzie widoczna - chyba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś już pisałem, że nie jestem zwolennikiem gumek :devil: Pływaki będą chowane, więc wstawianie ich na stałe odpada. Dwie koncepcje rozwiązania problemu tłuką mi się pod sufitem. Muszę jedynie wybrać tę lepszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, jakoś uporałem się z zawiasem. Nie jest to może najbardziej eleganckie rozwiązanie :oops: ale proste i zapewniające łatwy montaż czy też demontaż. Przetestowałem kilka rozwiązań i zdecydowałem się na takie

 

cat018.jpg

 

Wnęka wspornika oklejona została sklejką 1 mm, a otwory w których osadzona jest oś (odcinek szprychy rowerowej) dodatkowo zostały "ułożyskowane" przy pomocy nitów rurkowych. Pierścienie zapobiegają przemieszczaniu się osi. Uszy zawiasu i dźwignia wykonane zostały z laminatowej płytki i wklejone "na żywicę" Sam wspornik to sklejka 2,4 mm. Konieczne może okazać się jego wzmocnienie. W chwili obecnej jest dość wiotki.

 

cat019.jpg

 

Zastanawiam się, czy nie byłoby dobrym pomysłem wstawienie, pomiędzy pierścieniem a uchem zawiasu np. sprężynki z długopisu. Powinna stabilizować wspornik względem skrzydła. Ten pomysł jeszcze sprawdzę.

 

Póki co tyle. Teraz czas na wykończenie wnęki i zamknięcie skrzydła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, do kadłuba to jeszcze droga daleka. Jeszcze z płatem kupa roboty, brak silników i regli a zważywszy, że dziś dostałem wypowiedzenie :( to z braku funduszy mogę utknąć z budową w martwym punkcie.

Jednak póki co, budowa trwa. Wykończyłem wnękę wspornika i zakończyłem sklejkowym żebrem skrzydło. Sprawdziłem też działanie mechanizmu. Niby wszystko jest o.k. tylko wspornik nie chce mi się wysunąć o pełne 90 stopni. Maksymalny kąt jaki udało mi się ustalić to ok. 75 stopni. Ech... coś ten dzisiejszy dzień jest do :ass:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.