Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wielu z modelarzy zna zapewne modele wycinane przez Marka R.

Jestem posiadaczem Ursusa L (http://pfmrc.eu/index.php?/topic/21672-montaż-ursusa-w-wersji-l/), który mi służył przez ostatnie lata, ale czas leci, technologie i pomysły się zmieniają, więc postanowiłem odnowić ten projekt.

W wyniku wypadu do modelarni Marka z moimi nowymi pomysłami konstrukcyjnymi i jego nową wizją wyglądu powstał URSUS 2. 

Rozpiętość skrzydeł 175 cm waga 1.8 kg przy pełnym wyposażeniu i pakiecie 2200 mAh.

Zamiast standardowych sklejkowych bagnetów, zastosowałem  pręt duralowy 6 mm, a dźwigary wykonałem z rurki szklano-poliestrowej plus jedna listwa sosnowa. Całość jest oklejona cienką matową folią od Marka. Folia nadaje modelowi dodatkową sztywność, nie brudzi się od moich  :lol: brudnych rąk i kretowin  :D

Brakuje mi tylko jeszcze naklejek i chyba jednego steru kierunku do przyklejenia. Czekam teraz na ładną pogodę do pierwszego oblotu.

 

Jeśli kogoś zainteresuje moje dzieło to mogą wstawić i opisać kilka zdjęć z montażu.

 

post-5072-0-19910500-1427048276_thumb.jpg

 

post-5072-0-89124600-1427048311_thumb.jpg

 

post-5072-0-06224600-1427048381_thumb.jpg

 

 

Gość Jerzy Markiton
Opublikowano

Jasne, że interesuje ! Będę wdzięczny za wszelkie informacje z montażu i oblotu.

Pozdrawiam - Jurek

Opublikowano

Jako posiadacz Ursusa L bardzo podoba mi się druga wersja, taka bardziej smuklejsza.

Mam takie pytanie, jak jest rozwiązane mocowanie kadłuba do skrzydła? Bo w sumie u mnie to on najbardziej dostawał wycisk.

Opublikowano

Do modelu na pewno będzie podpięta kamerka i nadajnik, myślę ze w dopinanej wymiennej kabinie, ale raczej tylko dla zabawy i podglądu na żywo obrazu.

W poprzednim Ursusie L latałem trochę jako FPV w okularach.

 

Co do mocowania kadłuba to w starym ( który jeszcze lata) nie miałem żadnego problemu. W nowej wersji w zamierzeniu miał być przykręcany plastikową śrubą M6, ale doszedłem do wniosku że jest to zbędne i przykleiłem go  na stałe.

Ursus w wersji L był całkowicie rozbieralny, ten zaś jest zrobiony tak jak wersja XL, czyli centropłat belki ogonowe i stateczniki są razem poklejone.

Tak powiem po cichu, :) że jestem już po oblocie,  niestety nie miałem ani kamerki, ani operatora kamerki.

Model lata rewelacyjnie, przyzwyczajony byłem na starym Ursusie dawać pełny gaz do startu, teraz to jest nie potrzebne a wręcz szkodliwe. Muszę jeszcze zmienić trochę kąt na silniku bo strasznie zadziera do góry przy większym gazie i koniecznie założyć składane śmigło.

 

 

 

Opublikowano

Posyłam kilka zdjęć konstrukcyjnych z klejenia modelu.

 

Skrzydło  oparte tylko na rurce szklano-poliestrowej (daje nam to kieszeń na bagnet z duralu) i jednej listwie sosnowej. Całość klejona na Soudalu, obok znajduje się kanał na przeprowadzenie przewodów do serw. Do skrzydła doklejone jest na żywicy żeberko sklejkowe.

 

post-5072-0-25030400-1427658788_thumb.jpg

 

rurki na końcu wzmocniłem żywicą i rowingiem

post-5072-0-04912300-1427659677_thumb.jpg

 

post-5072-0-06277100-1427661619_thumb.jpg

 

Wszystkie elementy starałem się na bieżąco malować i oklejać folią.

 

post-5072-0-35504200-1427659981_thumb.jpg

 

 

post-5072-0-92512800-1427660103_thumb.jpg

 

Serwo kierunku.

 

post-5072-0-02306000-1427660008_thumb.jpg

 

post-5072-0-86861300-1427660036_thumb.jpg

 

post-5072-0-75395900-1427660073_thumb.jpg

 

Mocowanie skrzydła w belce ogonowej

 

post-5072-0-35846100-1427660133_thumb.jpg

 

 

 

 

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Jak to robią pasjonaci to i efekty niezłe.

Aż prosi się aby dodać prosty stabilizator lotu.

Model lekki, pilot niezły więc lot byłby stabilniejszy.

Opublikowano

Szczerze mówiąc (właściwie pisząc) :)  myślałem o stabilizatorze, bo na pewno będzie zamontowana  kamerka z podglądem.

Lot był jaki był bo strasznie wiało, co widać było po pierwszej minucie lotu, model wisiał jak latawiec.

 

Ostatnio na lotnisku modelarskim w Kętach udało mi się polatać trochę na termice, ze 160 m poszedł do w górę na 360 m. Dla mnie była to frajda, bo nigdy nie latałem na termice, ale niestety wzrok  :blink: już nie ten co kiedyś i musiałem uciekać w dół   :lol:

 

Filmik o którym Marek powyżej pisze, nie jest mojego autorstwa, ale myślę że Rafał z Kęt nie ma nic przeciwko temu, bym go wkleił (polecam inne jego filmy, jest co oglądać).

 

 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Dziś dozbroiłem ursusa w stabilizator lotu z GPS (w razie utraty kontroli lotu  :)) oraz w wymienną kabinkę, z zamontowanym mobiusem  i nadajnikiem. 

 

Jutro ma być słoneczko więc będą testy, i nauka latania FPV.

 

post-5072-0-01583900-1434736031_thumb.jpg

 

post-5072-0-34949200-1434736067_thumb.jpg

 

post-5072-0-94361600-1434736107_thumb.jpg

post-5072-0-02098400-1434735959_thumb.jpg

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.