Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pewnie przy montażu zrobię jakieś korekty, dzięki za wskazówkę Sławku, rzeczywiście w Wildze jest lekki kąt miedzy wahaczem a amorem i taki podobny dałem. Niemniej w tej chwili działa to wystarczająco dobrze ale poprawie aby działało jeszcze lepiej :) .

Opublikowano

I w tym momeńcie działa -nie jest idealnie równolegle więc jakieś ściskanie sprężyny występuje , niewiem jak mocną masz spręzynkę ale w tej postaci ten układ pod wagą modelu do lotu może okazać się za miękki .(takie odnoszę wrażenie ze zdjęcia)

Opublikowano

No tą miękkość trzeba bedzie sprawdzić, ale to jak cały model będzie na ukończeniu. Lepiej za miękko niż za twardo. Mój depronowy Jak 12 1,3m i 1kg wagi ma podwozie z drutu 3mm, wydawało mi sie za miękkie ale sprawdza sie znakomicie, nawet przy mocniejszym przyziemieniu podwozie przykleja model do ziemi bez kangurowania.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Budowa Wilgi nieco stanęła bo ostatnio moje drugie hobby jakim jest paralotniarstwo wzięło górę bo warunki były super do latania, tak dla ciekawych filmik (ja na niebieskim glajcie)

 

A ponizej to co udało sie zrobić w ostatnim wolnym czasie czyli usterzenie pionowe i poziome.

 

post-2062-0-46914600-1430593975_thumb.jpgpost-2062-0-54519800-1430594012_thumb.jpgpost-2062-0-91102400-1430594036_thumb.jpgpost-2062-0-72792600-1430594127_thumb.jpgpost-2062-0-98525900-1430594075_thumb.jpg

Opublikowano

Była też relacja o dużym An-2- też z pianki- i co? -   ;) - to się sprawdza!

Miło mi słyszeć,że mój 1,85m  antek jest wspominany, ale faktem jest ,że wszystkie balsowe antki latają stanowczo za szybko.

 

Konstrukcjom tym nie zaszkodzi ani papier na wikol, ani zaduży pakiet.

 

Już teraz na naszym lotnisku modele balsowe są mniejszością.

 

Pozdrawiam

karol p

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

A dzięki dzięki, coś mi nie idzie ostatnio, troche innych spraw na głowie i wilga w odstawce jak narazie.

Opublikowano

Budowa Wilgi nieco stanęła bo ostatnio moje drugie hobby jakim jest paralotniarstwo wzięło górę bo warunki były super do latania, tak dla ciekawych filmik (ja na niebieskim glajcie)

 

Jak miło popatrzeć na latanie na glajcie :)  Też kiedyś  latałem (lata 90-te)  ale z racji nizin głownie na holu. Królowała wtedy paralotnia VIP . A ta twoje to chyba coś podobnego...?

A co do Wilgi to z nicierpliwością czekam na ciąg dalszy.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Tak mój glajt to następca VIPA poczciwy dudkowy VOX juz przestarzały ale jak widac daje jeszcze radę :)

Ruszam dalej, powoli a do przodu, wręga podwozia wycięta, do niej przykręciłem golenie podwozia i wkleiłem do kadłuba. Następny krok to usztywnić całość aby nie wyrwało wszystkiego przy pierwszym lądowaniu :-P  

Chće też coś powiedziec na temat tego niebieskiego depronu 6mm, zaskoczony jestem jego sztywnością , różne deprony już miałem ale ten jest mega sztywny, doskonale nadaje sie na wręgi. Nabyłem go w Castoramie chyba firmy Cezar. Natomiast 3mm z tej firmy jest mega elastyczny nie ma tendencji do łamania przy zaginaniu, odwrotnie niz 6mm , z niego wykonałem tył kadłuba. Ale jak widać Wilga bedzie mixem różnych depronów :D

35ipyxu.jpg
1zafs3.jpg

Opublikowano

Faktycznie ten niebieski podkład cezara jest najbardziej sztywny z podkładów, które porównywałem, prawie tak jak prawdziwy depron. Mam nadzieję, że szlifowałeś tą błyszczącą stronę w miejscu klejenie. Tak na gładko lubi się odklejać. Trudno go tez zwijać bo lubi pękać, łatwiej się zwija żeby błyszczące było do środka, tak jakby warstwa błyszcząca była twardsza od tego pod spodem.

Co do podwozia to wygląda słabo, mogłeś to jakoś połączyć z listewkami. Zrób jakaś skrzyneczkę czy coś aby rozprowadzić naprężenie na większą powierzchnię a nie tylko na tą wręgę do której przyklejona jest sklejka,

Opublikowano

Oczywiście tak jak wyżej napisalm będzie wzmocnione jak trzeba, tyle zdażylem zrobić i zrobiło się późno.

  • 1 rok później...
Opublikowano

Sprawy prywatne niestety zatrzymały postępy w budowie. Niestety czasu ciągle za wiele nie mam ale projekt nie upadł i będę powoli kontynuował. Nie będę natomiast skupiał uwagi na dokładnym odwzorowaniu a jedynie na uzyskaniu ogólnej bryły Wilgi i korzystaniu z prostych, nieskomplikowanych rozwiązań konstrukcyjnych. Ostatnio zrezygnowałem na przykład z wahacza podwozia opisywanego wyżej i wykorzystałem drut od starych słoików na ogórki :P .

 

post-2062-0-06070500-1465119683_thumb.jpgpost-2062-0-98521500-1465119695_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Znalazłem chwilkę dla Wilgi i przyklejony został statecznik pionowy, poziomy tylko przyłożony do zdjęcia. Rozplanowałem też  miejsce na mocowanie skrzydeł według rysunku, jak na razie z depronu ale będzie to odpowiednio wzmocnione skrzynką wraz z kieszenią pod rurkę alu łączącą płaty.  Waga tego co na zdjęciu to około 850-900 gram.

post-2062-0-62855400-1465710862_thumb.jpg

  • Lubię to 3
Opublikowano

Korzystając z chwili wolnego czasu wkleiłem rurkę-kieszeń pod łączenie płatów, wpuściłem listewki w kadłub, na których wykonam domek pod silnik. Doszły też wsporniki podwozia z cienkich rurek z anteny tv i ogólne wzmocnienia ze sztywnego styroduru tam gdzie uznałem to za potrzebne. 

post-2062-0-08676800-1466233074_thumb.jpg

post-2062-0-31369200-1466233446_thumb.jpg

post-2062-0-74157900-1466234283_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Tak głównie kleje klejem na gorąco tylko nie grzeje go na maxa, jak zaczyna być płynny wyjmuje wtyczkę jak za gęsty znowu grzeje pistolet. Uzywam ale w mniejszym stopniu inne kleje: UHU por, sodal 66, dragon do styro i gabki (podobny do UHU) i epoksydowe szybkowiążące.

Opublikowano

Waga, jak już wyżej pisałem to około 900 gram stan obecny. Celuję w 2,5 kg może 3. Jak wyjdzie nie weiem staram się żeby się udało.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.