kapral Opublikowano 22 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2008 Witaj Zbudowałeś efektowny model. Kolejny dowód na to, że w miarę tanim kosztem można zbudować zgrabną maszynę latającą. Gratuluję "Sprawnych Rąk". A teraz pytanie z innej beczki: skąd masz polską wersję programu do obliczania środka ciężkości :?: Możesz się podzielić jakby co? Pozdrawiam. Józef P.S. tylko proszę nie pisz instrukcji obsługi pola: Szukaj, bo szukałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kreis84 Opublikowano 22 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2008 Hiehie, faktycznie kapral nie łatwo to znaleźć: http://www.piotrp.de/MIX/sp.htm - tam jest wszystko razem z opisem. Model został dociążony 30g na przód. Myślałem żeby ustawić mniejsze wychylenia sterów, ale doszedłem do wniosku że będę delikatnie drążkami operował :devil: Ale na przyszłość będę musiał pobawić się z ustawieniami dual i expo. michalg0000 nie wiem czy dla ciebie będzie coś ciekawego na tych filmikach. Więcej tam mojego stresu niż latania, a akrobacji to już w ogóle nie uświadczysz. Chociaż udało mi się przez parę sekund na pleckach lecieć W pierwszym filmiku, tak gdzieś 2:10 - 2:20 zablokowała mi się lewa lotka, troszkę się pomęczyłem, ale w końcu udało mi się go w miarę delikatnie posadzić w krzakach :mrgreen: No i najważniejsze, wydawało mi się że skrzydła są dość sztywno osadzone, a w locie okazuje się że macha nimi jak jakiś ornitopter, będę musiał pomyśleć o jakimś naprawdę solidnym wzmocnieniu, jakieś sugestie? Pierwszy lot. Drugi lot cz.1 Drugi lot cz.2 Ps. Nie musiałem go w ogóle trymować by leciał prosto, ale to pewnie przez te 'elastyczne' skrzydła :? skrzydła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcus Opublikowano 22 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2008 W pierwszym filmiku, w 1:15 myślałem, że się rozbijesz A na drugim, jak tam powiedziałeś "lądowanie niezłe" - zgadzam się z tym :mrgreen: A tak nawiasem, trudniej niż RWD'ziakiem :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalg0000 Opublikowano 22 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2008 O kurcze, skrzydła jak z gumy. Trudno mi uwierzyć że ich nie połamałeś. Ja na dźwigar do modeli z profilem daję płaskownik węglowy 1mmx10mm wklejony między dwa paski depronu 6mm o szerokości 10mm każdy. Rozwiązanie takie jest lżejsze niż rurka węglowa i daje porównywalną wytrzymałość. Jak się ogarnę z prezentacją maturalną i dostanę wreszcie paczkę z rcskorpiona to napiszę post o Extrze 330s i pokażę wam dlaczego w depronach robi się takie wielkie powierzchnie sterowe 8) Wiem, wiem skromny jestem :> Edit: Zapomniałem dodać - lądowanie faktycznie "niezłe" 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalg0000 Opublikowano 22 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2008 Oglądając kolejny raz pierwszy film zauważyłem, że skrzydła zginają Ci się w miejscu łączenia. Wygląda na to że to wina tego patentu na łączenie dwóch połówek. Może warto by połączyć jakoś mocno te skrzydła na stałe. 100 cm rozp. to jeszcze nie tak dużo, żeby stanowiło to jakiś problem podczas transportu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kreis84 Opublikowano 22 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2008 W pierwszym filmiku, w 1:15 myślałem, że się rozbijesz Fakt to było niebezpiecznie blisko ziemi :roll: A co do pilotażu to dużo trudniej niż RWD, ale też dużo więcej frajdy, model reaguje błyskawicznie na stery, i robi to co ty chcesz. michalg0000, jak w końcu zauważyłeś skrzydełka pracują na środku, na tym kołeczku fi5, a więc nie mają prawa się połamać, no i Twój sposób z płaskownikiem jest tu na nic Same skrzydła mają po dwa dźwigary z sosny 2x8 mm. Z tym transportem masz rację, ale mam inny pomysł jak to rozwiązać. Dam obok tego kołeczka w łączeniu drugi taki sam, jest tam sklejka 3 mm, a więc wytrzyma, a skrzydła będą względem siebie baaardzo sztywne :wink: Zobaczymy może jutro jak ten patent się spisze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TEQ Opublikowano 23 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2008 Która metoda liczenia jest prawidłowa - z ogonem, czy bez? To zależy. Jeżeli ogon ma profil który wytwarza siłę nośną, to liczysz ze statecznikiem poziomym. Natomiast jeżeli statecznik ma profil typu płaska płytka, lub jakiś symetryczny to liczysz tylko skrzydło. Przy takim obciążeniu powierzchni model będzie latał nie za wolno, nie za szybko. Można powiedzieć że w sam raz. Przynajmniej sobie z wiatrem poradzi :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_SGM Opublikowano 23 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2008 Gratuluję udanego oblotu ps. ostro sobie poczynałeś jak na oblot (pętle i latanko na granicy przeciągnięcia na małej wysokości) :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kapral Opublikowano 23 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2008 Krzysztof, Dzięki za adres strony z programikiem po polsku Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kreis84 Opublikowano 23 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2008 Nisko latałem ponieważ bałem się wiatru, za plecami miałem ścianę drzew, dzięki której nisko mniej wiało Ale okazało się, że modelik faktycznie lepiej sobie radzi z wiatrem, niż większe i cięższe RWD. Patent z kołkiem sprawdził się tylko częściowo, skrzydełka są dużo sztywniejsze (co widać na filmie), ale wciąż troszkę pracują, więc chyba jednak zrobię je na stałe. Latałem dziś ok. 20 min. i zabawa była przednia, pomimo wietrzyku (który momentami słychać). Model jest po prostu świetny, tylko ja nie potrafię jeszcze wykorzystać jego możliwości :twisted: Zapraszam do oglądania: Film 1 Film 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kreis84 Opublikowano 26 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2008 Model już nie lata, a tutaj mała kompilacja u jego pamięci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modrzej Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 Ja też popełniłem tego fantastica... oczywiście nie obeszło się bez modyfikacji... przód od dzioba po niemal koniec skrzydeł wzmocniony balsą, w połowie kadłuba wręgi balsowe, za kabiną nie są okrągłe tylko trójkątne (jak w extrimie) skrzydła dzielone i łączone rurką aluminiową... całość waży ok.700-800g do lotu (jeszcze dokładnie nie wiem ile bo nie ma całego osprzętu). Dziobek jest otwarty bo czeka na mocniejszy silnik - Tower Pro 2515-10T Purple ze śmigłem 10x8 - niestety innych nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr T. Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Witam. kreis84 Mam pytanie. A mianowicie czemu nie zrobiłeś lotek do tego modelu?mi się zdaje, że jeśli ma to być akrobat (bo tak mi się zdaje) to powinieneś dorobić do niego lotki. chyba na pewno nie było ich w planie ale ja, myśląc nad budową tego modelu chcę się was zapytać czy jest taka możliwość i jeśli tak to proszę o wytłumaczenie jak by to zrobić. Przepraszam jeśli powtórzyłem czyjeś pytanie. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f-150 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 kreis84 Mam pytanie. A mianowicie czemu nie zrobiłeś lotek do tego modelu? Problemy ze wzrokiem czy totalne laictwo? Tower Pro 2515-10T Purple ze śmigłem 10x8 Ugotujesz ten silnik na takim skoku śmigła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr T. Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Raczej problemy ze wzrokiem Przepraszam ale nie dopaczyłem się do zdjęć gotowego modelu patrzylem tylko na to w trakcie budowy. Wtedy nie miał lotek ale to pewnie żeby klej wysechł a potem wyciąć lotki. Jeszcze raz przepraszam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szirokez Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Wtedy nie miał lotek ale to pewnie żeby klej wysechł a potem wyciąć lotki Piotr T, Ty chyba naprawdę masz kłopoty ze wzrokiem, lotki są tutaj doklejane, pokazane wszystko jak na dłoni, nie wprowadzaj zamętu na przyszłość w podobnych tematach tylko napatrz sie dobrze na zdjęcia :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.