jethrotull Opublikowano 26 Maja 2015 Opublikowano 26 Maja 2015 Postanowiłem zrobić model mojego ulubionego polskiego myśliwca, PZL P.1. Założenia: rozpiętość: 46cm masa do lotu: <= 50g. konstrukcja: balsa + japonka Bardzo podoba mi się sylwetka tego samolotu, ale trochę mnie przeraża że będę musiał go wyważyć z tym krótkim dzióbkiem. Zaczynam się oswajać z ewentualnością że będzie potrzebne trochę ołowiu na mordce. Cóż, póki co wybrałem najlżejszą deskę balsy 1.5mm jaką miałem i rozpocząłem klejenie kadłuba:
Vesla Opublikowano 26 Maja 2015 Opublikowano 26 Maja 2015 Zasiadam i kibicuję :-) Też lubię PZL P.1. Jakie przewidujesz wyposażenie przy tej masie?
jethrotull Opublikowano 27 Maja 2015 Autor Opublikowano 27 Maja 2015 Dzięki uprzejmości kolegi z forum stałem się posiadaczem wyposażenia z małego Pipera, które waży ok 12g razem z baterią.
jethrotull Opublikowano 28 Maja 2015 Autor Opublikowano 28 Maja 2015 Zrobiłem drugi bok kadłuba, montując go nie na planach ale na pierwszym boku, żeby zapewnić że oba boki są identyczne. Wyszło ok. Po za tym wstępnie postanowiłem, że będę robił PZL P.1/I: 1
jethrotull Opublikowano 31 Maja 2015 Autor Opublikowano 31 Maja 2015 Staram się codziennie coś zrobić przy modelu. Przez ostatnie kilka dni zrobiłem podwozie, główną wręgę kadłuba i zamontowałem wyposażenie: Masa tego co na zdjęciach + bateria to 17g. Przepraszam za słabą jakość zdjęć.
ZbyszekM Opublikowano 31 Maja 2015 Opublikowano 31 Maja 2015 Samolot jest rzeczywiście bardzo ładny. Jeśli walczysz z wyważeniem to może warto skrócić wał śmigła aby silnik przesunąć do przodu.
jethrotull Opublikowano 31 Maja 2015 Autor Opublikowano 31 Maja 2015 To jest dobry pomysł, ale to wszystko jest tak drobne że bałbym się tam grzebać, wolę jednak zostawić fabryczne mocowanie śmigła.
Olecki75 Opublikowano 26 Czerwca 2015 Opublikowano 26 Czerwca 2015 Jubię takie projekty. Jastrząb fajnie wyszedł więc śledzę z uwagą postępy nad P1.
jethrotull Opublikowano 26 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 26 Czerwca 2015 Niestety (albo stety) dopadło mnie inne, stare hobby, więc tempo prac nieco spadło, ale cośtam nadal dłubię.
jethrotull Opublikowano 27 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 27 Czerwca 2015 Przez 10 lat budowałem lampowe wzmacniacze do gitary (nawet byłem moderatorem na trioda.com), potem mi się odwidziało i zająłem się modelami, a teraz znalazłem stary, do połowy zbudowany projekt w szafie i znowu mnie wzięło. Ale na tego P.1 nadal znajduję czas i powoli go robię, także nie ma strachu żebym go miał nie dokończyć. Zawsze dokańczam projekty nawet jeśli po latach
mikrus193 Opublikowano 27 Czerwca 2015 Opublikowano 27 Czerwca 2015 Hmmmmmmm elektronika powiadasz to tak jak ja ale ja budowałem wzmacniacze na mos-fetach i do kolumn basowych
jethrotull Opublikowano 2 Września 2015 Autor Opublikowano 2 Września 2015 Zrobiłem nosek z litej balsy. Póki co, kompletny szkielet płatowca z pełnym wyposażeniem (w tym akumulator 130mAh zamiast oryginalnego 70mAh) waży 25g. Pozostało poszycie i drobiazgi w rodzaju owiewki kabiny, kołpaka śmigła, itp. Mam w związku z tym plan zmieścić się w 40g. Dodam że póki co model się wyważa i to ze sporym zapasem. Nie mam za bardzo pomysłu jak zrobić a zwłaszcza zamocować kołpak śmigła. Na razie plan jest taki, że zwinę stożek z papieru, ale zamocowanie jest dla mnie zagadką. Inny pomysł to wytoczyć formę z drewna i wytłoczyć kołpak z plastiku. Proszę o rady.
jethrotull Opublikowano 20 Listopada 2015 Autor Opublikowano 20 Listopada 2015 Na razie niemal kompletny model waży 30g. Zostały do dodania drobiazgi: dźwignie sterów, zastrzały skrzydeł, owiewka kabiny itp. Jestem już pewien że się zmieszczę w 40g, a prawdopodobnie w 35. 1
kossimon Opublikowano 20 Listopada 2015 Opublikowano 20 Listopada 2015 Bardzo ładny i faktycznie delikatna konstrukcja - mi by wyszedł pewnie w okolicach 100g
jethrotull Opublikowano 7 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 7 Grudnia 2015 Jest jakis sprytny sposób żeby rozkleić japonkę której dwie warstwy (poszycie wierzchu i spotu skrzydła) się skleiły? 1
sławek Opublikowano 7 Grudnia 2015 Opublikowano 7 Grudnia 2015 Nasącz rozpuszczalnikiem obie warstwy i po zmiękczeniu cellonu strzykawką z igłą wpuść powietrza .
jethrotull Opublikowano 8 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 8 Grudnia 2015 Dzięki. Tak zrobię, a jeśli się nie uda to jedną warstwę zdejmę i zrobię od nowa. 1
jethrotull Opublikowano 14 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 14 Grudnia 2015 Sławek, pomysł super i zadziałał jak złoto, dzięki.. Niestety zapomniałem że nie pracuje się z cellonem w deszczowe dni, i teraz mam piękne białe zacieki, także ten fragment poszycia i tak do wymiany
Rekomendowane odpowiedzi