miro-er1 Opublikowano 11 Września 2015 Opublikowano 11 Września 2015 ja zawsze wpinam ster kier w lotki kiedy robie model bez lotek.
enter1978 Opublikowano 11 Września 2015 Autor Opublikowano 11 Września 2015 Mam ważne pytanie, otóż wczoraj skleiłem warstwy skrzydła do powiększonego magnum, drobiłem chyba z 10 szablonów które nałożyłem jeden przy drugim na wyprofilowane skrzydło i ładnie mi się zastygło(szablony mają kształt gotowego skrzydła). Dziś postanowiłem przykleić ten wąski pas który jest pod skrzydłem, nałożyłem klej , nałożyłem szablony które trzymają kształt skrzydła. Niestety podczas schnięcia klej puchł , szablony były z depronu i nie dały rady utrzymać kształtu , w efekcie ten pas pod skrzydłem powinien być wklęsły ale klej go wypchnął i stał się płaski, to znaczy jest wklęsły ale najbiedniej o połowę za mało do kształtu jaki powinien być. Czy będzie to miało jakiś negatywny wpływ na właściwości skrzydła? mogę ręcznie teraz to dotrzeć i nadać bardziej wklęsły kształt. I teraz nie wiem zostawić to tak jak jest? czy szlifować ten pas na bardziej wklęsły kształt? Tak to wygląda, takie zdjęcie poglądowe
Bartek Piękoś Opublikowano 11 Września 2015 Opublikowano 11 Września 2015 Będzie miało negatywny wpływ. Nie zostawiać. Wyszlifować w bardziej wklęsły kształt. Koniecznie papierem naklejonym na jakąś listwę o jednej stronie wypukłej. Inaczej kształt, już teraz zdeformowany, wyjdzie całkiem przypadkowo. Im szersza będzie listwa, tym szlifowanie będzie dłużej trwało, bo za jednym razem zbierzesz mniej materiału, ale będziesz miał większą kontrolę nad procesem i będziesz "automatycznie" uzyskiwał wymagana wklęsłość. Nie spiesz się. Pracujesz nad najważniejszą częścią modelu. Duże powierzchnie klei się najtrudniej. Następnym razem zadbaj o równomierny docisk - zaplanuj czym i jak będziesz dociskał, ZANIM posmarujesz klejem.
enter1978 Opublikowano 11 Września 2015 Autor Opublikowano 11 Września 2015 Dzięki Bartek. Zrobiłem pomiar i wychodzi mi że z samego środka tego pasa trzeba zebrać 1mm, niby nie dużo ale na oko widać że nie jest wklęsły jak powinno być, niby tylko 1mm a bardzo razi po oczach że coś jest nie tak.
Bartek Piękoś Opublikowano 11 Września 2015 Opublikowano 11 Września 2015 Szlifuj. Jednakowoż....jeśli masz zapas podkładów, zrobiłbym nowe skrzydło. Zwróć uwagę na górną powierzchnię - faluje. Tam, gdzie był docisk jest dobrze, a wstało tam, gdzie go nie było. Za drugim razem ma szansę wyjść bardzo dobrze.
enter1978 Opublikowano 12 Września 2015 Autor Opublikowano 12 Września 2015 Wydaje mi się że całe skrzydło wyszło nieźle, na samych brzegach nie dawałem kleju, bo na natarciu i spływie będę dawał rurki węglowe, po bokach będą te uszy więc pomyślałem że kilka milimetrów od brzegu kleju nie będę dawał, bo doklejając np te uszy klej i tak wejdzie w szczeliny. Niestety mimo że na brzegu kleju nie ma to i tak powychodził w niektórych miejscach, a tam gdzie nie wyszedł jest szparka, ale np doklejając uszy szparka się uzupełni (tak myślę ) Bardzo lubię ten klej, tylko wszędzie go pełno Mimo że skrzydło zasychało w szablonach to na całej krawędzi w koło dałem jeszcze spinacze do bielizny i spinacze po sobie małe rowki zostawiły , ale ogólnie skrzydło chyba nieźle wyszło, szczególnie że jest duże i wcale nie jest tak łatwo coś takiego zrobić. Całe wygląda mniej więcej tak
Bartek Piękoś Opublikowano 12 Września 2015 Opublikowano 12 Września 2015 Na tym zdjęciu wygląda nieźle, lepiej niż na poprzednim. O.k. Działaj dalej.
enter1978 Opublikowano 13 Września 2015 Autor Opublikowano 13 Września 2015 Dziś trochę przy niedzieli podłubałem i wykonałem podwozie, ogólnie mam juz zrobione wszystko oprócz pływaków. Martwię się tylko masą, model jest duży ale i waży chyba nie mało. Cały model tj pakiet silnik i model , waży 900g a nie ma serw, odbiornika i regulatora , jak to dołożę to z kompletnym wyposażeniem wyjdzie około 960g plus wykonam pływaki i kilogram przekroczy. Pakiet sporo waży bo to jest 2700mah i waży 200g Miałem go okleić ale teraz to nie wiem oklejenie to dodatkowa waga. Zmontować go do kupy też nie za bardzo jest jak bo jest bardzo duży i nie bardzo mam na niego miejsce, zanim się wezmę za sklejanie go to muszę wykonać jakiś wieszak na ścianę bo nikt go nie będzie omijał na środku pokoju. Do zdjęcia zlepiłem do kupy elementy szpilkami, nic nie jest jeszcze sklejane, obok stoi standardowy model , różnica jest ogromna standardowy jest na pływakach ten jest bez a i tak jest wielki w porównaniu z standardowym. Tak to wygląda
sławek Opublikowano 14 Września 2015 Opublikowano 14 Września 2015 Nie przejmuj się wagą -Magnum o rozpietości 1.2m ma powierzchnie skrzydeł jak przeciętny model o rozpiętości 1,4m (nie mówiąc o sile nośnej profilu) Kadłub można było wykonać grubszy i z wycietymi komorami na manele i przewody wewnątrz -szkoda go kaleczyć bebechami na zewnątrz . Otwory na ogonie też można było zakryć zewnętrznymi warstwami -ogon był by mocniejszy przy niemal nie zmienionej wadze . Widzę że nie przedłużyłeś przodu kadłuba -obyś niemiał problemów z wyważeniem . Smiało oklejaj go kolorową taśmą , Oczywiście to tylko sugestie -czekam na oblot
enter1978 Opublikowano 14 Września 2015 Autor Opublikowano 14 Września 2015 Dzieki za odpowiedź.Po kłopotach z wyważeniem standardowego modelu, w tym nie wycinałem otworów na serwa bo nie wiem gdzie wyjdą , żeby nie kaleczyć kadłuba.W środku kadłuba dwie środkowe warstwy są wydrążone tak żeby było jak poprowadzić kable.Miejsce na pakiet jest dłógie (zaczyna sie jak najbliżej przodu sie dało) żeby można było go przy wyważaniu przesówać, po ustaleniu miejsca pakietu zbędna część otworu zostanie uzupełniona pianką.W pływaki mam zamiar wkomponować piankowe koła po dwa na pływak.Ostatnio ląduję na betonie (jakoś opanowałem lądowanie na tej swojej wąskiej drodze ) a na betonie model słabo siada, gdy tylko dotknie betonu staje w miejscu jak wryty , na ziemi czy na trawie zawsze trochę się na pływakach pośliźnie, a na betonie ani centymetra.Więc pomyślałem że jak by spod pływaków wystawały jakies niewielkie koła to już by było elegancko
sławek Opublikowano 14 Września 2015 Opublikowano 14 Września 2015 Pływaki zostaw sobie do wody - z kółkami nie będą się już do tego nadawać ,ewentualnie pokryj im dno folią /taśmą dla poślizgu na wodzie i na lądzie ,ochroni to przy okazji przed kaleczeniem dna pływaków . Z pływakami fajnie wygląda w locie ale ich zamocowanie na podwoziu z podkładów może tylko ułatwić ich wyłamanie przy lądowaniu na lądzie ,ale ocenić wytrzymałość musisz sam -może się mylę ,mój jest z EPP więc niemam pełnego porównania Kółka przy tak duzym Magnumie wskazane jak najbardziej ale w standartowych miejscach - podglądnij jak to zrobiłem w Tomaszu XL Nie zapomnij wtedy o dodatkowych wgłębieniach dla schowania kół w pływakach .
Bartek Piękoś Opublikowano 14 Września 2015 Opublikowano 14 Września 2015 Zrób klasyczne podwozie na sprężystym drucie. Beton/asfalt to dla konstrukcji duże wyzwanie. Podwozie powinno mieć dobrą amortyzację. Jeśli pływaki (z kółkami) będą na sztywno, mogą się szybko połamać.
enter1978 Opublikowano 18 Września 2015 Autor Opublikowano 18 Września 2015 Nie wykonałem jeszcze zdjęć, bo przed chwilą wróciłem z pracy, nie było kiedy, choć model praktycznie jest kompletny, nie posiada tylko wyposażenia, wręgi silnikowej i tych boków na pływakach. Wracając do pływaków, model Sławka tak mi się podoba w tym jego malowaniu, a z tymi pływakami to juz w ogóle poezja, i z tego powodu nie odpuściłem pływaków, właśnie z tego powodu że tak mi bardzo się ten model z pływakami podoba. Pływaki wyposażyłem w koła po dwa na pływak , i będę musiał do tych pływaków dorobić jakieś zastrzały z prętów węglowych, jutro pokaże na zdjęciach. Problemem mogą być wymiary modelu, po złożeniu wszystkiego do kupy model jest wielki, i tak się zastanawiam czy ten mój silnik go pociągnie. Silnik jaki do niego mam to EMAX BL2215/25 i mam do niego śmigło 10x5 , czy to wystarczy? żeby pociągnąć tak duży model o wadze około 1150-1200g ? Może ktoś doświadczony mi coś podpowie w kwestii napędu jaki będę montował do tego magnum, czy to co mam wystarczy? Inna sprawa to dziś moja żona zapytała, jaki model teraz będę budował, mówię że na razie żaden , ona na to żebym coś zbudował , i to mnie naprawdę zaczyna namawiać. Więc mówię że może bym zbudował ten magnum akrobacyjny ale on raczej powinien byc wykonany z lepszego materiału niz zielone podkłady a pianka EPP tania nie jest więc na razie dam sobie spokój. Na to moja małżonka mówi że ona mi kupi co zechcę i co tam będę potrzebował abym tylko nie zaczepiał swojego instrumentu, bo jest w domu spokój i cisza (trochę inaczej mówiła niż napisałem, przeklinała na mój akordeon) Więc chyba coś zbuduję z lotkami może na początek magnum akrobat , skoro znalazł się sponsor to wykonam go z EPP. Ale chciałem zapytać doświadczonych tutaj ludzi czy ta pianka EPP to dobry materiał? jak to wagowo wygląda? bo wiem że jest bardzo wytrzymałe, w jaki materiał sie zaopatrzyć na następny model?
Bartek Piękoś Opublikowano 18 Września 2015 Opublikowano 18 Września 2015 A co do napędu, jeśli wierzyć tabelce, to przy ciągu 850g uzyskasz stos. ciągu do masy na poziomie 0,7. Huragan to nie będzie, ale powinien sobie radzić. Natomiast te tabele z osiągami e-maxa są jakieś dziwne (np: na śmigle 10x4,7 ma większy ciąg i większy pobór prądu, a to wszystko przy mniejszych obrotach niż na śmigle 10x5 - ja tego nie kumam). Pewnie wszystko wyjdzie w praniu, jak zazwyczaj. ... w jaki materiał sie zaopatrzyć na następny model? W drewno.
enter1978 Opublikowano 19 Września 2015 Autor Opublikowano 19 Września 2015 Nie wiem ile ciągu ma ten silnik, cessna bez pakietu i silnika waży 700g , ale z pakietem 200g i silnikiem coś około 60g, ważyła około 960g. No i jak tą cessnę 960g postawiłem na ogonie ręką ją trzymałem żeby się nie przewracała to jak uruchomiłem silnik pełną mocą to ledwie co ale unosiła się na śmigle, bardzo opornie ale odrywała się od ziemi. Oto obiecywane zdjęcia tego co wystrugałem A takie mam koła, siostra ma dwie małe bliźniaczki i miały taką grzechotkę która między innymi składała się z kółek, więc ukradłem dzieciom grzechotkę i już miałem koła do magnum , każde ma inny kolor ale pasują w pływaki jak ulał, i na pewno pomogą w lądowaniu. Może nie widać tego na zdjęciach ale na żywo rozmiar tego modelu robi wrażenie, szczególnie porównując go do standardowego magnum. Niestety przez swoje wymiary waży sporo, dziś zważyłem go całego razem z wyposażeniem które będzie do niego zamontowane, i gotowy do lotu waży 1251g. Plus wzmocnię pływaki jakimiś zastrzałami i wzmocnieniami z prętów węglowych, to pewnie będzie ważył 1260g. Ja się nie znam za bardzo ale czy on nie jest za ciężki? do powolnego latania? Jak by się oblot udał to może bym go okleił lub pomalował ale oklejanie to też dodatkowa masa, a nie bardzo wiem czy ten model nie jest już za ciężki.
miro-er1 Opublikowano 19 Września 2015 Opublikowano 19 Września 2015 pomysl z tymi kolkami bardzo mi sie podoba, fajnie wyglada, czekam z niecierpliwoscia na film z oblotu, ja codziennie latam swoim po kilkanascie lotow , sama przyjemnosc a takim wielkim to dopiero bedzie latanie . ma duza pow skrzydel , mysle ze tez bedzie latal wolno mimo swojej wagi.
wacek.matuszak Opublikowano 19 Września 2015 Opublikowano 19 Września 2015 Według mnie ten silnik do modelu o wadze prawie 1300 gram jest za słaby. Magnum zapewne poleci,.A i tak manetka gazu będzie w okolicach 75 %.To co prawda trenerek bez lotek ,lecz czasami chciałoby się wywinąć kilka pętli, a tu z tym napędem raczej widzę tylko jedną i to po odpowiednim nabraniu prędkości w locie nurkowym. Może być 2215 ale mocniejszy .
enter1978 Opublikowano 20 Września 2015 Autor Opublikowano 20 Września 2015 No właśnie tego najbardziej się obawiam, że nie będzie miał mocy. Standardowym magnum oblot robiłem na śmigle 8x4 i oblot się udał ale trochę walczyłem o utrzymanie się w powietrzu mimo że miałem ciągle pełną moc, po zmianie na śmigło 9x4,7SF , latanie nim to była sama przyjemność mimo że model wyszedł mi ciężki (ponad 400g) to zawsze była natychmiastowa reakcja na gaz. Bywało tak że postanowiłem wylądować wytraciłem prędkość ale 1cm nad ziemią zmieniłem zdanie że nie ląduje, pchnąłem drążek i model pięknie mi się wzbijał, i to pod całkiem sporym kątem. I chciał bym że by ten XXL podobnie się zachowywał i miał trochę zapasu mocy. Jutro mogę kupić EMAX BL2215/20 ale czy on będzie zadowalająco ciągnął ten model? Na pewno jest w zadowalającej cenie ,
Bartek Piękoś Opublikowano 20 Września 2015 Opublikowano 20 Września 2015 BL2215/20 - zalecany ciężar modelu do 1150g (mimo ciągu teoretycznego 1200g) Poszukaj 2220/08 lub 07. To silniki o mocach ponad 350W. Na tym ostatnim będziesz miał ok. 100g. zapas ciągu w stosunku do RTF modelu. Masz go np: tu.
enter1978 Opublikowano 20 Września 2015 Autor Opublikowano 20 Września 2015 Dzięki Bartek za poradę, przyznam że wolał bym mieć spory zapas mocy, silniki które proponujesz pobierają ponad 30A a mój akumulator ma to swoje obciążenie 25C bojąc się aby nie przeciążyć wydajności akumulatora kręciłem się koło silnika który nie pobiera za dużo amper. Jak może pamiętasz regulator jaki mam to Tower Pro 40A który też wątpię żeby tyle miał co producent podaje, ostatni regulator mało renomowanego producenta miał mieć 20A a nawet nie wzbił w powietrze modelu którego silnik pobierał 16A MAX, skończyło się na dymie , smrodzie i ledwie obracającym się silniku który ledwo słyszalnie pipczał . Ale jak nie ma przeciwwskazań do mojego pakietu i regulatora to bym brał jakiś mocniejszy silnik. Niby żaden problem kupić potrzebne rzeczy, ale jak by to powiedzieć ostatnio mam jakieś zatwardzenie finansowe, a z silnikiem do tego XXL chcę kupić jeszcze materiał na następny model , dlatego bardziej rasowy pakiet i regulator kupię jak poprawię finanse. Ale z tego co widzę to BL2220/10 pobiera max 24A to może taki? Chociaż te co Bartek podał to pociągną ten mój model jak marzenie, tylko czy te silniki są pod mój pakiet?
Rekomendowane odpowiedzi