sebka34 Opublikowano 8 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 dzięki pochwale sie jak opływam sprzet Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejC Opublikowano 9 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2015 Jako stary FSRowiec, nadmieniam, że to się nie uda . Stare przysłowie mówi, że tanie mięso... (I tu właśnie jest taki przykład). Ta łódka ostatni raz pływała jakieś dwadzieścia lat temu. Właściciel poprzedni, oddał ja za darmo, ponieważ nie miał sumienia tego kadłuba utylizować. Zdjęcie pokazuje ,że to jest totalny "szrot". Jak już Kolega, chce sobie wybudować FSRka, i jak czytam, posiada silniczek 3 cm3,( który do tego kadłubaz fotografii, kompletnie się nie nadaje), to chyba lepszym pomysłem będzie zbudowanie nowej łódeczki pod ten właśnie silniczek, od podstaw. Myślę, że pierwszym modelem może być ta łódka: http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=1556 http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=559 Stateczek tani i dający dużo satysfakcji po ukończeniu. I co najważniejsze konstrukcja wielokrotnie sprawdzona i tania w budowie. A roboty mniej niż z tym starym wrakiem Ten kadłub z fotografii już swoje wypływał i jedynie można go tylko w sposób ekologiczny, utylizować .... Jako budowniczy wielu podobnych stateczków, sam mam parę takich kadłubów, ( niektóre pamiątkowe...) ale nie śmiałbym ich komukolwiek proponować... Zal wyrzucić i się kurzą w garażu . Sorki, że tak ostro napisałem... A.C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebka34 Opublikowano 9 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2015 nie no spoko cenię sobie szczerość i miło ze pisze ktoś z doświadczeniem w tej dziedzinie dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Francka Opublikowano 9 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2015 (edytowane) Do tego modelu to silnik pojemności 10 cm lub 15 cm wtedy to pojedzie . Łoże masz wiec tylko dopasować sprzęgło do wału ,zbiornik aparatura i jazda. Poszukaj na giełdzie może ktoś sprzedaje silnik odpowiedni do tego modelu . Tego można dopasować nie jest drogi http://pfmrc.eu/index.php?/topic/57672-s-silnik-mds-10cm3-i-35-świec-gratis/?p=593360 Edytowane 9 Listopada 2015 przez Francka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 9 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2015 Znam ten model doskonale,jest to model kolegi z Jawora.Pływał w zawodach na silniku WEBRA 10ccm na napędzie bezposrednim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebka34 Opublikowano 10 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 tak kupiłem z twoich stron .Problem z jednostkami napędowymi u nas jest ogromny kilka sklepów posiada odpowiednie jednostki ale to wszystko małe. raczej bede robił kopie tej łódki z laminatu tą wykożystam jako kopyto do formy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 10 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 jak bys byl zainteresowany to mam mokiego w b.db stanie wodnego 15ccm z rurą rezonansową.plus drugiego na częsci.A ja bym nie robił kopyta szkoda czasu i kasy to jest stara łudka.Moze cos mniejszegonp 3,5standart.tez fajna zabawa. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/49996-u-kad%C5%82uby-fsrv-35-standart-lub-elektryk-film-z-p%C5%82ywania/ moge ci takiego strzelic(odbitki) na ostatnim zdięciu jest mój którym wywalczyłem wicemistrza polski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Francka Opublikowano 10 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 Jako stary FSRowiec, nadmieniam, że to się nie uda . Stare przysłowie mówi, że tanie mięso... (I tu właśnie jest taki przykład). Ta łódka ostatni raz pływała jakieś dwadzieścia lat temu. Właściciel poprzedni, oddał ja za darmo, ponieważ nie miał sumienia tego kadłuba utylizować. Zdjęcie pokazuje ,że to jest totalny "szrot". To chyba lepszym pomysłem będzie zbudowanie nowej łódeczki pod ten właśnie silniczek, od podstaw. Myślę, że pierwszym modelem może być ta łódka: Zgadzam się z Andrzejem na 100% Ale kolega pisał Witam stałem sie posiedaczem łódki FSR dane dł 107cm szer. na rufie 37cm waga pustego 5,6kg pływał na śrubie X52,5 chciałbym by był to elektryk jaki zastosować motor i regulator oraż śrubę chcę pływać rekraacyjnie nie zawodniczo Więc bez zbędnych prac kupując silnik Grześka spokojnie sobie popływa rekreacyjnie tak jak chce. Dzisiejsze modele FSR to konstrukcje przystosowane do wyczynowych silników i startowanie na zawodach kosztuje sporą kasę , wiem bo kiedyś startowałem i widzę różnice FSR kiedyś i dziś , ale to inne czasy. Robić formę z tego modelu użyć jako kopyta , to się nie opłaca . Mój model z lat 80-tych wicemistrza polski jeszcze pływa , ale bez szans na zawodach "Webra" 6,5 cmm już jest silnikiem słabym i nie stosowanym . Poniżej moja historia : 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi