RomanJ4 Opublikowano 16 Listopada 2015 Opublikowano 16 Listopada 2015 A przyjrzyjcie się koledzy jak "wiotka" jest konstrukcja... (od 1:41)
PiotrEryk Opublikowano 21 Listopada 2015 Opublikowano 21 Listopada 2015 Zresztą tak wypadek miał miejsce w NY. Zginął młody chłopak o polsko brzmiącym nazwisku Roman Pirozek, uderzony w głowę łopatą śmigła. (*)
Bartek Piękoś Opublikowano 21 Listopada 2015 Opublikowano 21 Listopada 2015 Panom na filmie chyba nie daje do myślenia. W chwili zderzenia łopat z arbuzem jeden stoi zaledwie kilka metrów od modelu. Później startują śmigłowcem po takich przejściach, a na ile dokładnie byli w stanie go sprawdzić? Sam eksperyment bardzo ciekawy i dla mnie zaskakujący wynik, tj. siła rażenia łopat. Arbuz do miękkich nie należy.
robertus Opublikowano 21 Listopada 2015 Autor Opublikowano 21 Listopada 2015 Zgadzam się. Przy zderzeniu łopat z arbuzem, mogły się połamać i wystrzelić na boki jak noże.
vaderjk Opublikowano 21 Listopada 2015 Opublikowano 21 Listopada 2015 Niektóre łopaty mają jako wyważenie pręty stalowe, był przypadek ze gość pisał że po uderzeniu w coś śmigłowcem niestety taki pręt poleciał i trafił go w oko.... No i stracił to oko, dobrze że wogole mógł to opisać na forum.... Trochę to niebezpieczne co zrobili, powinni mieć jakieś hełmy zabezpieczające.... Pirozek zginął od łopaty śmigłowca 600 czy 700 czyli jeszcze większego od tego, widziałem zdjęcia, masakra, podobnie jego głowa wyglądała jak ten arbuz.... Niestety dla wielu ludzi nadal to czym latamy to zabawki i nie boją się podejść itp...
Rekomendowane odpowiedzi