Kropka Opublikowano 30 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2016 Na początek, kilka rzutów, czy aby nie ułatwiam sobie pracy, chadzając na skróty w temacie planów. Dzięki za uwagi. Odnośnie dodatkowego otworu, o jakim mówisz przy stanowisku strzelniczy tył-góra, czy chodzi o to półkole, zaznaczone kolorem na grafice?Odnośnie ażurowej konstrukcji. Te łuki na łączeniach, mają udawać czworoboczne elementy z obrazka. Co się zaś tyczy rurek, postanowiłam wykonać je na bazie profilu jaki przedstawiam na zwymiarowanym obrazku. W sumie trzykrotnie robiłam od nowa cały ten ażurowy element, ponieważ coś mi nie leżało (w tym też zmniejszyłam grubość). Hm, obecna grubość mi pasuje, choć jest pewnie troszkę większa niż na fotkach. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 30 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2016 Tak to na różowo zaznaczone. A teraz przód. Ta szybka od przodu to u Cibie idealnie pasuje do całej kabiny ,a oryginalnie to chyba byłe wygięta tylko w jednej osi , w każdym razie odstawała od reszty kabiny. Chyba że to tylko kwestia perspektywy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kropka Opublikowano 31 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Tomek, faktycznie pominęłam ten łuk przy otworze górnego strzelca. Ale wypatrzyłeś... dzięki. Co do szybki to nie wiem, o którą Ci chodzi. Póki co, mam tylko od Ciebie uwagę o froncie kadłuba. No ale jeśli sam masz wątpliwości to i tak odpuszczam. Decodrew -- mogę podpytać, jaki kierunek studiów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 31 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Chodzi mi o ta szybkę prostokątną na której wisi karabin maszynowy przedniego strzelca. Po za tym zerknij na drugie zdjecie ,wyrażnie nie ma zaokrągleń jak w kabinie na łączeniach ,jest mocno kwadratowa (mówię o drutach ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kropka Opublikowano 4 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2016 Tomek, odnośnie Twoich uwag dotyczących osłony, zamieszczam model wraz z fragmentem planów -- tak zinterpretowałam plany, wspierając się fotkami. Aktualizacja modelu 3D do oglądania on line: https://skfb.ly/Kssw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kropka Opublikowano 8 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2016 Goleń in statu nascendi. Do goleni głównej, miałam zdjęcie. Pozostałe elementy, mogą zawierać nieścisłości, które może uda się lepiej lub gorzej, wyjaśnić. Grafika jest w 3D, czyli można majtać nią na różne strony: https://skfb.ly/KO6W UPDATE 12.02.2015 Dzięki pomocy, udało się rozgryźć działanie mechanizmu goleni oraz podwozia wahaczowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kropka Opublikowano 23 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Silnik "Pegaz 20".Produkowany był przez Wytwórnię Silników w Warszawie, na licencji brytyjskiej firmy Bristol. Napędzał samoloty PZL.37 Łoś i PZL.46 Sum."Clay render", tekstury dojdą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 23 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Coś fantastycznego. Szczegóły robią ogromne wrażenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kropka Opublikowano 23 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Gorzej, że te szczegóły, solidnie dociążyły cały model. Jeden silnik ma 350 000 vertexów, podczas gdy cały aktualny model samolotu z goleniami ma 250 000. No a wypada dać dwa silniki Vertexy to takie "elementarne" cegiełki, punkty z których buduje się model 3D. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 23 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Agnieszko i właśnie dla tego bardzo Cię podziwiam za tą niesamowitą ilość pracy jaką musiałaś włożyć w te detale. Liczba vertexów już sama świadczy o ogromie włożonej pracy. Jak oglądam pod dużym powiększeniem te śliniki to jestem jak zahipnotyzowany. Naprawdę szczęka opada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 23 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2016 Piękna robota Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kropka Opublikowano 7 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 Silnik oteksturowany, co nie znaczy, że zgodnie ze stanem faktycznym, sprzed kilkudziesięciu lat. Póki co, mam informację z jednego źródła (bez dowodu pozwalającego zweryfikować prawdziwość), że: --"Silniki montowane do samolotów były w PZL malowano na czarno, błyszcząco".-- Zatem, temat jak wyglądał silnik w "Łosiu", wciąż aktualny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 8 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2016 Bardzo dobra robota i świetne tekstury. Idziesz jak burza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 8 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2016 Jest jak Tomek powiedział świetnie. Nie mniej ze swej strony, jeśli to oczywiście nie problem, chciałbym poprosić żeby tekstura imitująca eksploatację obudów odrobinę się różniła na poszczególnych obudowach. Teraz to chyba dwa wzory (lustrzane odbicia) i że się tak wyrażę czyste copy - copy. Być może to tylko ja jestem taki upierdliwy, ale niestety to rzuca się w oczy. Tylko Agnieszko, rany boskie się nie obraź, bo to nie krytyka tylko spostrzeżenie, zastrzegam się ponieważ ostatnio kliku chłopaków po delikatnym zwróceniu uwagi obraziło się chyba na śmierć bo przestali ze mną pisać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kropka Opublikowano 9 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2016 "Burza"... Cały luty, było to dłubanie dwóch rzeczy -- golenia oraz silnika. No ale z golenia jestem zadowolona, bo najpewniej udało się zbliżyć do rzeczywistego wyglądu. Trzeba będzie jeszcze mechanikę jego ruchu zrobić :/ Odnośnie tekstur na silniku -- oteksturowany jest jeden segment, na pozostałych ośmiu, tekstura jest powtórzona. Nie będę poprawiać aktualnych tekstur, tym bardziej że finalnie się one zmienią, w miarę poznania, jak silnik wyglądał (być może) w rzeczywistości. No a w ogóle, to wyleci jakieś 30-50% silnika, ponieważ będzie on w dużej mierze ukryty i trzeba usunąć elementy, których i tak nie będzie widać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubu2 Opublikowano 9 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2016 Zauważyłem błędy w rysunkach silnika. Po trzy śruby (widoczne na rysunku na dole cylindrów (te widoczne) wiszą w powietrzu. Wyraźnie to widać, w dodatku pod nimi widoczny cień. Były to śruby wokół cylindra, zgrupowane wokół niego, po trzy sztuki, służące do mocowania cylindrów do bloku silnika. Pod cylindrami blok miał większą średnicę odlewu od średnicy cylindrów w dolnej części. Szacunek za włożoną pracę . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kropka Opublikowano 9 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2016 Nie zauważyłam, że te śruby, powinny być wpuszczone w korpus silnika i stąd takie wymodelowanie. Co do drugiego wymienionego elementu, nie bardzo zrozumiałam. Faktem jest, że dysponuję obecnie kilkukrotnie większą ilością materiału źródłowego dotyczącego Pegaza 20, niż podczas modelowania i jeśli przyszłoby mi wykonać go jeszcze raz to pewnie lepiej by się udało. Dziękuję Wam za uwagi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kropka Opublikowano 12 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Model po dwóch miesiącach prac. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 Coś pięknego! Wygląda coraz lepiej. Już nie mogę doczekać się efektu końcowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kropka Opublikowano 15 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 W sumie, to nawet wolę takie rendery bez malowania. Są takie... czyste. Co do efektu końcowego, to pewnie masz na myśli model pomalowany -- oj coś czuję, że na tym etapie, nastąpią momenty polemiczne wśród osób, lubiących zglębiać temat tego samolotu, a w szczególności jego malowania. Załączam render z, jak myślę, zakończoną gondolą. No właśnie, czy zakończoną? Zastanawiam się, czy dokładać jeszcze jakieś elementy wewnątrz gondoli. Jakieś rurki, mocowania. Chyba wystarczy tego co jest... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi