hubert_tata Opublikowano 18 Stycznia 2007 Opublikowano 18 Stycznia 2007 Myślałem, że nigdy nie będę miał piperka, ale jednak się złamałem. Jakaś promocja w Nastik, szybka decyzja i paka z chińskim ARF dzisiaj dotarła: http://nastik.pl/wh-piper-j3-cub-18m-arf-p-471.html Na początek miła niespodzianka 10cm rozpiętości gratis Mimo opisu na stronie Stośka, jak i na pudełku, w rzeczywistości model ma 193cm (jeszcze to sprawdzę). Druga niespodzianka, mniej miła, mimo 2550g do lotu na pudełku model będzie cięższy (potem wszystko zważę). Jak znajdę chwilkę, to poskładam to do kupy. Silnik również ze sklepu Nastik: Dualsky XM4250 CA-6 (sprawdzony w IZI). Regulator będzie Feigao 60A, a pakiet 5S2P 3400mAh.
MareX Opublikowano 18 Stycznia 2007 Opublikowano 18 Stycznia 2007 No proszę o Panie, proszę!!! Jeszcze jeden miłośnik najpiękniejszego samolotu się znalazł. Może w takim razie tak go wykonasz, wg tego oryginału... Osób nie musisz odtwarzać
Tomek Opublikowano 18 Stycznia 2007 Opublikowano 18 Stycznia 2007 Mi też chodził on po głowie ale wkońcu zakupiłem od Marka Katane. Ale jeszcze nic straconego.
Marcin K. Opublikowano 18 Stycznia 2007 Opublikowano 18 Stycznia 2007 Też chcałbym mieć takiego pieknego Pipera... swoją droga widziałem takiego w telewizji a dokładniej na Discovery Scince w programie "Mania modelowania". sprawdź wszystkie powieżchnie sterowe bo w tym programie pokazywali że nietrzymają się dobrze reszty samolotu. Pozdrawiam i życze miłej budowy.
hubert_tata Opublikowano 18 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2007 Marku do tego Waszego to podobny jest jedynie kolor Teraz o tej gorszej stronie okazyjnego zakupu. Tak jak przypuszczałem i co wstępnie potwierdził Stosiek, waga 2550g nie do uzyskania Waga poszczególnych elementów prosto z pudełka: - stateczniki 160g - skrzydła 740g - kadłub 530g - maska, podwozie, zastrzały, szybki, popychacze, łaczniki skrzydeł i cała ta galanteria 820g Co daje 2250g :evil: Do lotu łatwo przekroczy 3kg. Zważając na spore rozmiary chyba powinien latać dosyć spokojnie. Chyba, że odleci dzisiaj razem z garażem, bo pogoda jakaś taka zakręcona
Doman Opublikowano 18 Stycznia 2007 Opublikowano 18 Stycznia 2007 Super sprawa! Gratuluje pięknego modelu! Te piperki chodzą za mną już od dawna... kto wie :-D PS: póki co Aeroca z depronu na warsztacie, w sumie trochę podobna ;-)
hubert_tata Opublikowano 19 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2007 PS: póki co Aeroca z depronu na warsztacie, w sumie trochę podobna ;-) Aeronca też fajna i mi sie bardzo podoba. Jednak łatwiej o ARF Pipera, a na budowę od podstaw nie mam czasu Trochę danych dotyczących tego silniczka Dualsky (pomiary własne dla pakietu 5S2P 3400mAh). - APC E 10x5 przy 42A ciąg jest 2,45kg (to jest max dla tego śmigła, a nie silnika) - APC 12,25x3,75 (spalinowe ) ciąg 3,2kg i 52A - APC 13x4W (spalinowe) 3,60kg ciągu i silnik pobiera 65A (to już przekracza max dla silnika) Do tego modelu kupiłem na próbę drewnianego Pelikana 12x4. Wydaje mi się, że taki napęd powinien być wystarczający (komplet na zdjęciu waży 820g): Edit: Pelikan 12x4 (drewno) pobór prądu 60A APC 11x6 (spalinowe) pobór prądu 52A
qba Opublikowano 19 Stycznia 2007 Opublikowano 19 Stycznia 2007 PS: póki co Aeroca z depronu na warsztacie, w sumie trochę podobna ;-) Opisz troche Hubert kiedy oblot
rabbitlkr Opublikowano 19 Stycznia 2007 Opublikowano 19 Stycznia 2007 ech zlinczujcie mnie ale taki Piper to juz musi być z jakimś czterotaktem, bo elektryk to jakos tak nie pobożemu:P U nas na lotnisku jest Piper podobnych rozmiarów, nie wiem dokładnie czy jest własnie z tego zestawu, ale lata to bardzo przyjemnie i realistycznie.
hubert_tata Opublikowano 19 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2007 Hubert kiedy oblot Nie mam pojęcia, na razie lepiej idzie mi kupowanie i budowanie niż latanie. Łukasz Może kiedyś znajdę układ elektroniczny imitujący silnik spalinowy. Czterotakt faktycznie ładnie brzmi (bardzo realistycznie) i nawet nie tak bardzo brudzi. Nie wykluczone, że może będzie i na spalinkę (silniczek mam trochę za duży, w dodatku pożyczyłem koledze, ale nigdy nic nie wiadomo).
hubert_tata Opublikowano 19 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2007 Najprzyjemniejsza część składania modelu z zestawu ARF: pierwsze przymiarki płatowca. Kwadrans i model prawie gotowy (prawie robi wielką róznicę ): Akurat w tym zestawie wszystko jak na razie pasowało. Najbardziej bałem się tych rur do mocowania skrzydła. Gdyby ich pochwy (rurki z laminatu) były krzywo wklejone, albo za ciasne, to miałbym ogromny problem. Jednak lekko na wcisk i poszło. Za pierwszym razem kliknęło w kilku miejscach płata, widocznie puścił gdzieś CA, ale potem wszystko pasowało idealnie. Na zdjęciu widać dostęp do wnętrza kadłuba (myślałem, że zrobię od góry). Stateczniki pasują prawie idealnie, poziomy trzeba będzie przy wklejaniu lekko skorygować. No i jeszcze wgląd do środka kadłuba. Jest sporo miejsca, może gdzieniegdzie dodam kleju "wikolowatego" dla wzmocnienia. No i oczywiście zrobię mocownai stosunkowo ciężkich baterii. Tyle tego dobrego Reszta, to już będzie bardziej pracochłonna i mało widoczna robota przy wyposażeniu. Pierwszy problem, to lutowanie dosyć ładnie pasujących drutów podwozia. Na zwykłą cynę (z oplotem) chyba nie będzie zbyt dobrze?
ertman_176 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Mnie sie aż tak podoba że mam tylko jedno pytanie - ile kosztuje taki pakiet lub ilo celowy pakiet NiMh 3300mah powinno sie zastosowac do tego silnika ?
Tomek Opublikowano 19 Stycznia 2007 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Hm lutowane druty w oplocie z ciękich drucików piękne nie bedą ,ale moze plutować je twardym lutem? Drugi pomysł to zapodać czarne termokórczliwe. koszulki i nimi zamaskować lutowania
hubert_tata Opublikowano 19 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2007 Mnie sie aż tak podoba że mam tylko jedno pytanie - ile kosztuje taki pakiet lub ilo celowy pakiet NiMh 3300mah powinno sie zastosowac do tego silnika ? Ten pakiet to są dwie sztuki: http://perfecthobby.pl/index1.php?idtowar=486 i dwie sztuki: http://perfecthobby.pl/index1.php?idtowar=487 Połączyłem to 5S2P, czyli w sumie około 550zł, rzeczywista waga z kablami i złączkami 510g. Co do NiXX dla tego silnika, to zadałeś zbyt ogólne pytanie, ale zakres jest od 8-15 cel: http://nastik.pl/silnik-bezszczotkowy-dualsky-xm4250ca6-outrunner-p-419.html Jednak ten napęd jest chyba sporo za mocny do takiego modelu. Ale zobaczymy, bo w sumie radził sobie z chyba ponad 3kg Madmanem Tomka: W moim IZI (146cm bardzo lekko wykonany fun fly) zapas mocy był ogromny, model był chyba za słaby do tego silnika. Często coś od tego modelu odpadało (od owiewek, przez silnik do pakietu włącznie) ) W każdym razie nie latało sie komfortowo, to jedyny model w którym bałem sie dodać gazu W sumie przez to go rozbiłem Tomek, sporo się wtedy działo Co do podwozia, to chyba odnajdę takiego pana, który lutuje mosiądzem. Moje podwozia (cyna z miedzianym oplotem) za często puszczają.
Tomek Opublikowano 19 Stycznia 2007 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Ach łezka sie w oku kręci . Oj działo sie ,działo. Nigdy nie zapomnę tej instrukcji przemieloej w drobiazgi właśnie przez tego potwora (moam na myśli ten zestaw elektro) Ale niedługo wiatry ucichną i znowu się troche wydaży !
hubert_tata Opublikowano 19 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2007 ... sprawdź wszystkie powieżchnie sterowe bo w tym programie pokazywali że nietrzymają się dobrze reszty samolotu. Przepraszam, przegapiłem Twoją wypowiedź. To chyba musiał być inny zestaw, bo w tym, wszystkie ruchome elementy sterowe są poskładane z zawiasami (coś jak easy hinges, tylko okragłe), ale w żadnym przypadku nie sklejone. W sumie miałem tylko kilka ARFów, ale nigdzie zawiasy nie były wklejone. Super sprawa to dobrze wykonane nacięcia pod zawiasy. Zwłaszcza w przypadku zmiennej grubości profilu i użyciu więcej niż 2 zawiasów w jednej pow. sterowej (jak wiadomo przeprowadzenie prostej przez więcej niz 2 punkty, to spore wyzwanie )
Doman Opublikowano 19 Stycznia 2007 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Aeronca też fajna i mi sie bardzo podoba.Jednak łatwiej o ARF Pipera, a na budowę od podstaw nie mam czasu Ty mi tu czasem oczu nie mydlij :-D Lepiej powedz kiedy zobaczę filmik z oblotu B17G! :-) Nie mów, że nie ruszyło się nic w sprawie prawidłowego działania silników? Opisz troche Łoojj... co tu dużo gadać, zamieszczę relację jak skończę model ;-) Póki co mogę powiedzieć że miała to być ćwierć-makieta, na ile wyjdzie to nie wiem. Kadłub praktycznie gotowy, sprzęt zainstalowany. Teraz skrzydła od... 3 tygodni dłubię i coś kurka końca nie widać :-D
hubert_tata Opublikowano 20 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 20 Stycznia 2007 Ty mi tu czasem oczu nie mydlij :-D Lepiej powedz kiedy zobaczę filmik z oblotu B17G! :-) Kurde, wiedziałem, że coś mam z tym B17 jeszcze zrobić Co do Aeronki, to fajne zestawy Aeronki C-2 są w model partner http://www.modelpartner.ig.pl/indeks.html
Doman Opublikowano 20 Stycznia 2007 Opublikowano 20 Stycznia 2007 Co do Aeronki, to fajne zestawy Aeronki C-2 są w model partner http://www.modelpartner.ig.pl/indeks.html C-2 1300mm za 179zł, całkiem przystępnie. Ale ja robię L-3 :-) PS: jest też C-3 ARF za 490zł
hubert_tata Opublikowano 21 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2007 Do tej pory szło gładziutko. Wszystko w sumie pasowało i nawet zadowolony byłem, że nie brakuje śrubek (wiadomo, jak czasami denerwuje brak tej jednej właściwej, bez której ani rusz ) A w poprzednim chińskim zestawie P51 (też tanim, bo za taki Piperka uważam) ciągle brakowało wkrętów i śrubek. Pomalowałem leciutko wnętrze, następnie wkleiłem (na klej z zestawów GWSa) szybki boczne. Przednia już dopasowana, ale jeszcze poczeka (może nawet bedzie na wkręty - tak jest w instrukcji). Przyszedł moment próby. Spodziewałem się, że moga być kłopoty. I były. Z tego mają powstać charakterystyczne dla Pipera zastrzały: Problem w tym, że jak odsłoniłem spod folii miejsca wklejonych fabrycznie nakrętek do mocowania tychże zastrzałów, okazało się, że tylko jedna jako tako pasuje. Otwory w balsie i sklejce zrobione równiutko, tylko nakrętki w stosunku do nich mocno przesunięte i zupełnie nie pasujące Gdyby nie było poszycia, poprawienie czegoś takiego, to drobiazg. Tu musiałem uważać, żeby nie uszkodzić gwintu nakrętki, albo jeszcze gorzej - nie wepchnać jej do wnętrza płata (kto wie, jak to się tam trzyma ). Po kilku godzinach zastrzały są już dopasowane: Jak widać posłużyłem się gwoździkami w roli nitów i dorobiłem inne blaszki przy kadłubie. Tyle mi zeszło, bo nie ufałem oryginalnemu rozwiązaniu, gdzie blaszki miały być klejone i zaciśnięte termokurczką (podobnie jak widoczne obok popychacze, które też już zrobiłem).
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.