Raffik Opublikowano 19 Czerwca 2008 Opublikowano 19 Czerwca 2008 czemu to dzis... nie dosc ze pracuje to mam spotkania do pozna a i jeszcze rocznice slubu... ja kce takie cos w weekenda... zone bym u tesciowej zostawil (za Wieliczka) i mialbym czas wolny...
Callab Opublikowano 19 Czerwca 2008 Opublikowano 19 Czerwca 2008 czemu to dzis... Całe szczęście, że to dziś, bo jutro wyjeżdżam na 3 dni :-)
levy Opublikowano 19 Czerwca 2008 Opublikowano 19 Czerwca 2008 impreza super, bardzo dziekuje za wprowadzenie Marexowi, wparowalem razem z zona, gospodyni dobrze zadbala o moje "dwie" pociechy, pogoda swietna, sprzety super, super klimat, bardzo dziekuje jeszcze raz za zaproszenie i mam nadzieje na czestsze wypady. Niestety dzisiaj musialem uwijac sie wczesniej bo jutro uczelnia, wyjazd sluzbowy do chrzanowa i bolace plecy mojej ciezarnej a jesli mnie ktos nie kojarzy to latalem trenerkiem pozdrawiam
rapier Opublikowano 19 Czerwca 2008 Opublikowano 19 Czerwca 2008 Marku, dziekuje serdecznie za zorganizowanie tak przedniej imprezki. Przepraszam ze sie nie pozegnalem ale Ty chyba latales a przynajmniej byles na koncu pasa. N iestety nie moglem pozostac dluzej bo moja mala pociecha ma dosc unormowany terminarz dnia Ale przeciez to dopiero pierwsze mam nadzieje z wieeelu spotkan. Bylo naprawde super!!!! Przyznam ze nie spodziewalem sie tylu osob. Dopiero jak wychodzilem to patrzac na ilosc pojazdow przed Twoja posesja zdalem sobie sprawe z ogromu spotkania TAk trzymac.!!!! Fotki juz sie obrabiaja i zaraz cus wrzuce. Nie bede sie rozpisywal bo Ty to opiszesz najlepiej
Callab Opublikowano 19 Czerwca 2008 Opublikowano 19 Czerwca 2008 Również dziękuję Marku za mile spędzony czas. Wrzucam kilka fotek. Koledzy z lepszymi aparatami pewnie będą mieli dużo więcej fajnych zdjęć. No i mój Wicherek nie wytrzymał zbyt gwałtownego manewru wykonanego przez mojego syna (miałem go podłączonego jako ucznia do aparatury) i runął na ziemię. Na szczęście jest tylko lekko draśnięty. Jutro pewnie będziemy nim latać ;-) W każdym razie pierwszy lot i lądowanie było super! :-) No a drugi lot skończył się w polu.
meloow Opublikowano 19 Czerwca 2008 Opublikowano 19 Czerwca 2008 Witam, Ja dopiero przed chwilą przyjechałem. Marku imprezka była SUPER, kiełbaska przepyszna - wielkie dzieki ;D i czekamy na drugą edycje. :devil: moje fotki będą jutro na www.model.sck.pl oraz jak bedzie jakaś super znajdzię się tu bezpośrednio.
From_heaven Opublikowano 19 Czerwca 2008 Opublikowano 19 Czerwca 2008 Naprawdę świetna impreza, dziękuję Markowi i wszystkim, którzy pomogli w organizacji. Świetna atmosfera i niesamowita frekwencja. Już się piszę na kolejne wspólne latanie. No i wręcz niesamowite, że ktoś stworzył tak profesjonalne lotnisko! Pozdrawiam, Łukasz ps. Latałem czerwonym helikopterem z numerem 8
Leda_g Opublikowano 19 Czerwca 2008 Opublikowano 19 Czerwca 2008 Marku dziękuję bardzo za zaproszenie na wspaniałą imprezę. Naprawdę było super, wszystko dopisało wspaniale, tak trzymać. Jak tylko będą kolejne spotkania jestem na pewno. I chyba wiem gdzie będę oblatywał mojego C-160 Transala (jak Marek pozwoli) Jeszcze raz dziękuje. Zdjęcia i filmik dodam później.
Jano Opublikowano 20 Czerwca 2008 Opublikowano 20 Czerwca 2008 Hej. Bardzo udana impreza modelarska.Jestem bardzo zadowolony że mogłem w niej uczestniczyć i poznać tak sympatycznych ludzi.Podziękowania dla Marka i jego małżonki za zorganizowanie tego wszystkiego.Pozdrowienia dla wszystkich uczestników. fotek niestety nie mam ale liczę że nic nie umknęło uwadze fotoreporterów
Rob Mc Fly Opublikowano 20 Czerwca 2008 Opublikowano 20 Czerwca 2008 Wielkie dzięki Marku za przygarnięcie podróżników w Twoje progi :* :wink: . Mały wypad do Muzeum przerodził się w prawdziwy piknik modelarski ;D . Można było poczuć się jak na Żarskim pikniku. Fajnie było spotkać się bezpośrednio z kolejnymi osobami znanymi dotąd tylko z ekranu monitora. Do zobaczenia na kolejnych imprezach.
Deem Opublikowano 20 Czerwca 2008 Opublikowano 20 Czerwca 2008 Prawdziwy modelarski klimat. Nawet nie przypuszczałem że wyjdzie z tego tak sympatyczna impreza. Wielkie dzięki Markowi za organizację i kolegom za wymianę doświadczeń.
Milko Opublikowano 20 Czerwca 2008 Opublikowano 20 Czerwca 2008 To i ja się podepnę , powiem tyle było-bardzo fajnie :wink: , można było poznać ludzi których do tej pory kojarzyłem tylko z sieci, świetna atmosfera i organizacja. Czekam na kolejną edycje Kilka fotek: Organizator dziadek z wnukiem :wink: Pan Tomek próbował różnych pozycji :wink: Pożegnalny lot fox'em-sprzedany . Autor: Grzegorz.M (tata).
Formica Opublikowano 20 Czerwca 2008 Opublikowano 20 Czerwca 2008 Witam...bardzo udane spotkanie, mam nadzieję, że nastąpi powtórka jak juz będe miał sprawny sprzęt....bardzo dziękuję za zaproszenie i dołączam fotki Marex'sParty
TEQ Opublikowano 20 Czerwca 2008 Opublikowano 20 Czerwca 2008 Witam Tak jak wszyscy piszą; Na lotnisku było super! Świetna atmosfera zapewniona przez osoby, których twarze pierwszy raz w życiu ujrzałem. Za całą organizację trzeba Panu Markowi serdecznie podziękować! Wszystko było przygotowane na czas, można było latać i latać. W prawdzie nie miałem ze sobą modelu, ale miałem bardzo zacną funkcję- kontroler lotów. Oczyszczałem lotnisko z ludzi przed startem, lądowaniem. Dbałem o kanały, i aby w powietrzu nie latało zbyt wiele modeli naraz. Wieczorem zjedliśmy bardzo pyszne kiełbaski. Muszę przyznać że takich spotkań brakuje. Zwłaszcza w takim towarzystwie. Kto nie był- niech żałuje! Kilka fotek z tego spotkania (aparat miałem niestety dopiero pod koniec )
Keram Opublikowano 21 Czerwca 2008 Opublikowano 21 Czerwca 2008 Również przyłączam się do podziękowań. Super spotkanie oby tak dalej…..
Henryk S. Opublikowano 21 Czerwca 2008 Opublikowano 21 Czerwca 2008 Marku impreza była super. Wielkie dzięki dla ciebie i małżonki za zorganizowanie tak pięknej imprezy,do podziękowania dołącza się też moja żona i kolega Andrzej. Marku teraz czekam na ciebie do odwiedzenia moich progów z rodziną,też będzie jakaś impreza.
kamil_rc Opublikowano 21 Czerwca 2008 Opublikowano 21 Czerwca 2008 Miałem okazje jechać na ta imprezkę ale akurat w czwartek byłem nie do życia (Niewyspany po imprezie). Mam nadzieje ze będzie coraz więcej takich imprez.
MareX Opublikowano 22 Czerwca 2008 Autor Opublikowano 22 Czerwca 2008 Nie było mnie przez dwa dni, ale Koledzy nie próżnowali i swoje opinie o minionej imprezce wyrazili, za co bardzo dziękuję. Chciałbym i ja poszerzyć Wasze relacje foto o kilka zdjęć, które wykonano na moją prośbę, pozostawiając zupełną dowolność w wyborze obiektów i sytuacji, które miały być pstryknięte. Tak to się udało, a opisy postaram się dawać lakoniczne, aby Was nie zanudzić. Tylko ten mi się podoba i nie chcę żadnego innego. Tatuś mi „pupi”… Tu kolekcja Mirka –Leda_ga /?/ , zgrabne nóżki Arka-rapiera :wink: i jego delta-przecinak. Na „pokazy” przybyli też nieco inni „modelarze”, tworzący” modele bardzo mocno uziemione”, a konkretnie „strugający” mój „model dwuosobowy”. Fajne chłopaki! Zaczynały się loty, więc i naszego „Canara” trzeba było napoić: Na twarzy młodego sympatyka widać duże zainteresowanie tym, co aktualnie jest w powietrzu. Tankowanie prawie zakończone, a” Milko”, czyli Paweł, też patrzy… Berias – Robert i jego model, który tym razem miał „konkurenta” z silnikiem o głosie pracy wiele milszym dla ucha. Tamten jednak nie miał pilota tak cudnej urody. Łukasz – „From_heaven” i jego piekielna maszyna. Mój „Duczek” spokojnie czekał na swoją kolej. Ten ujemny wznios to tak specjalnie… Za to jak fajnie lata… Szykujemy się do startu, na pierwszym planie Wojtek – „Callab” i jego „Cobra”, w głębi Tomek – „Motylasty”: Czy ta „Cobra” jest oby dobrze wyważona? Tomek już ćwiczy, tym razem w pozycji „na baczność” :wink: Czy myślisz Heniu, że uda Ci się namówić mnie na lot czymś takim, na dodatek z silnikiem tak starym, jak i ja sam jestem? Ja, co najwyżej mogę wypuścić sobie „bąka”: I udane lądowanie, już biegniemy po „Canara”: Nawet cały i nic znowu mu się nie stało: Inną kategorią maszyn latających były te przytaszczone przez „silną grupę myślenicko-swoszowicką” :wink: Tu jedna z nich, tylko czy ta fotka jest dobrze zrobiona? Może powinienem ją obrócić o 90o? „Banda czworga” w całej okazałości: Czy ten Arek – „levy” to na pewno ten sam facio z awatara? Jakoś dziwnie się zmienił na korzyść… :wink: Koledzy z wspomnianej wcześniej „silnej grupy”, a może poprawniej by było z „elastycznej” grupy, bo do Golfa V w piątkę się pomieścili z całą kupą swoich modeli. Brawo - Panowie… I dwa z tych modeli. Poznajecie te błyskawice lecące z oczu tego nieziemskiego potwora? Linie aerodynamiczne i profile mogą być bardzo różne. Ten akurat profil „mięśnia piwnego” na razie wnusiowi nie przeszkadza…: Po najbliższym obozie modelarskim też sobie taki model zbuduję. Tato niech sobie sam lepi te „Wicherki”… Ale nie ma to jednak , jak z tatusiem…: Leć, Heniu, leć… Może dam się jednak skusić i przejmę stery?... Przed takimi niedolotami, jak ten, skutecznie chroniły modele „miedze z naturalnym amortyzatorem” wink. Bywały i dłuższe niedoloty, ale to nie ja tak daleko lądowałem… Grupa „helikowców” umieściła się obok „malinowego gaju”. Chyba dobrze im tam było: Ukochaną żonę „pstryka się” zawsze i wszędzie. Nawet obok brudnej przyczepki… Rodzinka Artka „zamaskowana” za krzesełkami: I trzy urocze i miłe Panie: Artkowa, Janowa i Heniowa: Pan Doktor i jego „podręczna skrzynka medyczna”. Daj „Formica” imię do podpisu! A drewienko do ogniska też musiał ktoś dorzucić… Tak, tak, przyjechało tych "modeli czterokołowych" co niemiara: Przez puszczony celowo w górę żywopłot, też je było widać: Ale wiadomo przecież , że i rura wydechowa ma swój swoisty urok: , bo i moje pojazdy takie rury też mają: Całością imprezy zarządzała i miała oko na jej przebieg moja Pani Dyrektor, tu odpoczywająca z celowo przymkniętymi oczętami: Te „heliki” też maja coś w sobie… Może po prostu też są ładne? Ognisko się rozpalało: A my byliśmy tu: A „oni” tam: Ale zapachy pieczonej kiełbaski skutecznie wabiły: Nadciągali więc pozostali: I przy ogniu robiło się nas większa ilość: „Piersi” byli już nawet „pojedzeni”, a inni ściągali graty do „hangaru”: Tomek w pełnym skupieniu czeka na „dojście” kiełbaski, Heniowi już „dochodzi”: A ja mam problem: Przejdzie ten traktor, czy też nie? Trzeba eksperymentalnie to sprawdzić… „Posilony” Tomek i gromadka „ptasząt”: Jeszcze ostatnie wieczorne „fikołki” i TEQ – Pawełek mój dzielny pomocnik w akcji a aparatem: Przeleciała też cichutko piękna „Wilga” Straży Granicznej, ale żadnych przemytników nie wypatrzono: Słońce malowało niebo swoimi barwami, aby już za dwa dni zachodzić w najdalszym miejscu wysuniętym na północ: Był wreszcie czas na spokojne rozmowy z poznanymi wreszcie „na żywo” Kolegami przy tym „tradycyjnym browarku”, a mój wnusio nadal miał niespożyte siły: „Imprezka” powoli dobiegała końca: No to do zobaczenia za rok na takim wspólnym lataniu.
luki19944 Opublikowano 14 Sierpnia 2008 Opublikowano 14 Sierpnia 2008 Witam mam pytanko co to za lotnisko? Jest cudne z tego co widać po zdjęciach, czy to jakaś impreza była o której mi nie wiadomo?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.