Szerszeń Opublikowano 1 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2016 Witam chciałbym zaciągnąć porady od bardziej doświadczonych modelarzy ode mnie (zapewne każdy jest taką osobą ) mam model cessny lx mini sprawuje się dobrze i jest całkowicie opanowany przez mnie . Co dalej ? Myślałem nad zbudowanie czegoś samodzielnie. Co polecacie ? Pozdrawiam serdecznie Mateusz Wysłane z mojego myPhone C-Smart_III przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 1 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2016 A to już zależy jakie modele Ci siępodobają :-) poleciłbym depronowego akrobata Ultimate nac, łatwy w pilotażu budowie i naprawie, jeden z moich ulubionych modeli. można latać zarówno rekreacyjnie/trenerkowo jak i bardziej agresywnie. Jest dość popularny na tym forum. Tu masz ciekawą stronkę z wieloma planami http://rcplans.ru/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szerszeń Opublikowano 2 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2016 Głównie motoszybowcem chciałbym latać Wysłane z mojego myPhone C-Smart_III przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 2 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2016 W takim razie na pewno dobierzesz coś dla siebie z tej strony http://www.motylasty.pl/modele.html 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMC Opublikowano 2 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2016 W takim razie na pewno dobierzesz coś dla siebie z tej strony http://www.motylasty.pl/modele.html Dobra podpowiedż, zerknij także na ofertę np. Arthobby.pl , zwłaszcza na wyroby niemieckiej firmy Multiplex. Są tu dobrze znane i cenione za jakość wykonania i dobre właściwości lotne, warte swojej ceny. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szerszeń Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Myślałem bardziej nad zbudowaniem czegoś od zera kompletnie w sensie Idę do sklepu kupuję depron i wycinam a u motylastego nie skończył toto 8 a szkoda Wysłane z mojego myPhone C-Smart_III przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Podoba mi się twoje podejście. Relacji z budowy różnych wersji ToTo, znajdziesz na forum kilka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szerszeń Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Jak człowiek sam coś zrobi to i jest dumny i szanuję bardziej Wysłane z mojego myPhone C-Smart_III przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Możesz jeszcze pomyśleć nad Patyczakiem. Ale jak już latałeś na cessną lx mini to tutaj będziesz miał model o podobnych właściwościach lotnych i jedyne czego się nauczysz to budowy (ale to już coś) :-) Więcej tutaj. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/46480-relacja-z-budowy-patyczaka-wg-projektu-kol-olecki75/?hl=patyczak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szerszeń Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Polecicie jakiegoś "TOTO"? Chciałbym mieć 1200mm do 1600mm śmigło składane (można do byle jakiego modelu wmontować?) no i żeby miał lotki może być bez podwozia ale zależy mi na lotkach oczywiści nie musi być TOTO ale żeby były plany i wskazówki do budowy bo jestem zdecydowanie żółtodziobem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeBe Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Jak latałeś mała cessną to może coś konstrukcyjnego? Może "Guppy"? http://pfmrc.eu/index.php?/topic/32455-p-plany-motoszybowca-guppy-a4/?p=412157 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szerszeń Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Zbalsy czy depronu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 W tych, podłych jak by nie patrzeć czasach, wszyscy budują z depronu, bo tanio i szybko. Ale tylko szlachetnie urodzeni modelarze, tworzą z drewna. Kolega TeBe lubi tartak ( a ponoć zna rachunek całkowy, więc nie byle kto ) i ja, nie chwaląc się, buduję tradycyjnie. Tak więc zepnij się w sobie i twórz z balsy. Zaznasz przyjemności niewypowiedzianej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szerszeń Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Różnice są dwie a) cena przy Krecie depron nie rozleci się tak szybko zaś balsa na 99% tak Wysłane z mojego myPhone C-Smart_III przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Skippi66 - grabisz sobie kolego. :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeBe Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Sosna, balsa, Oracover :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szerszeń Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Czy to na pewno dobre rozwiązanie? Kretów mi nie brakuje Wysłane z mojego myPhone C-Smart_III przy użyciu Tapatalka Boję się że coś pójdzie nie tak i cała praca na marne Wysłane z mojego myPhone C-Smart_III przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubPtaszyk Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Ja prawie zbudowalem model konstrukcyjny, ale go nie kończę, bo wiem że będę chciał latać i mi go szkoda. Uczę się na "deoroniakach" i straty nie są tak bolesne. Mam już za sobą z 5 nieplanowanych lądowań klej załatwia sprawę i latać można dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Nie mylmy pojęć. Klej po kraksie nie załatwia sprawy w deproniakach. Tak jest przy EPP. Oczywiście to wszystko uproszczenia, bo kraksa kraksie nierówna. Należałoby jeszcze odróżnić depron od podkładów. Kolego Mateusz, czy z przedstawionych już propozycji coś Ci się podoba? Bo nie zauważyłem reakcji. Jeśli chcesz ToTo to buduj. Wybierz takiego, który Ci się podoba, bo chyba większość z nich spełnia Twoje wymagania i już. Ew. jak coś konstrukcyjnego z drzewna to zajrzyj na http://www.outerzone.co.uk/search/index.asp Spory wybór. Wybierz kilka, poddaj pod ocenę na forum, Koledzy coś podpowiedzą, wybierzesz "tego jedynego":) i do dzieła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Uczyłem się (i dalej się uczę) na konstrukcjach depronowych, tłukłem kleiłem i latałem dalej ale teraz nie mogę patrzeć na to tworzywo :-) Deproniaka można zbudować w dwa wieczory (i to całkiem przyzwoicie), budowa modelu z balsy pochłonie znacznie więcej pracy ale i satysfakcja nieporównywalnie większa 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi