Boogie Opublikowano 7 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2012 W Parku bardzo latwo go regulowac. Zacznij od zera i doreguluj po prostu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam G. Opublikowano 7 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2012 W Parku bardzo latwo go regulowac. Zacznij od zera i doreguluj po prostu. No tak, proste, ale dobrze się mówi, jak się wie jak model tego typu ma się zachowywać. Do tej pory miałem mniej więcej po te dwa stopnie, ale model nie chciał bardzo stawać do zawisu, tylko cały czas chciał się wyrównać. Dzisiaj robiłem testy trzymając model w ręce i gdy zwiększyłem skłon to chętniejszy był zawisnąć, ale nie miałem okazji polatać i sprawdzić w praktyce, no i ciekawe jak to wpłynie na normalny lot poziomy. Spróbowałem też skłon i wykłon na zero i też lepiej zachowywał się w pionie. No nic, sprawdzę w wikend, o ile pogoda dopisze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boogie Opublikowano 7 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2012 Najprostsza regulacja (wystarczajaca dla tego typu modeli) to najpierw ustalenie srodka ciezkosci, potem sprawdzenie na wznoszeniu czy model leci prosto (jesli odchodzi w lewo to trzeba dac wiecej wyklonu w prawo, analogicznie jest ze sklonem), potem miksery w stylu kierunek/wysokosc, kierunek/lotki, gaz/wysokosc (w podanej kolejnosci najpierw master, potem slave). Ewentualnie roznicowosc lotek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam G. Opublikowano 9 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2012 Dzięki Boogie. Wyważenie mam prawidłowe, skłon i wykłon popróbuje w weekend, ale z tymi mikserami to mnie teraz rozbiłeś, bo ja myślałem, że używa się tylko D/R i Expo. Mógłbyś jeszcze wyjaśnić, na co mają wpływ poszczególne miksy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GiulioN Opublikowano 9 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2012 Kierunek/lotki -po to, aby model nie obracał się podczas lotu nożowego. Kierunek/wysokość -aby model nie skręcał w stronę podwozia/kabinki w czasie lotu nożowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boogie Opublikowano 9 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2012 W skrócie: ŚĆ sprawdzamy wznosząc się pod kątem 45 stopni i robiąc pół beczki- model powinien lekkim łukiem opadać, jeśli się wznosi to za tylni, jeśli opada gwałtownie, zbyt przednie. Oczywiście środek ciężkości to kwestia indywidualna. Miksery jak Giulio pisał, aczkolwiek te miksery wpływają na cały lot modelu. Lot nożowy po prostu umożliwia łatwe zauważenie co poprawić. Ostatni mikser gaz/wysokość to mikser do lotów pionowo w dół, zeby model sam nie wychodził z nurkowania.(na zerowym gazie wysokość w dół ok 1-3%. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam G. Opublikowano 9 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2012 A ja myślałem, że śmigłowce są skomplikowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GiulioN Opublikowano 9 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2012 Eeee tam, wystarczy cierpliwość i nawet heliki są do opanowania (ja swojego regulowałem, ustawiałem, potem zaś regulowałem, ulepszałem ustawienia -krzywe itp przez 6 godzin ale się opłaciło -zero trymowania przy pierwszym starcie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kicior Opublikowano 30 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 Trochę odgrzewam kotleta, ale przygotowuję się na sezon wiosenny i przez przypadek zaopatrzyłem się w ParkMastera. Przez przypadek, ponieważ mój kolega latał latem tego roku i tak bardzo go chwalił, że kupiłem "po taniości" na Allegro... kadłub Leżał, leżał i doczekał się w końcu skrzydeł i stateczników. Wróciłem po świętach i odrywając się od innych projektów które w międzyczasie powstają, stwierdziłem, że czas nastał, żeby go troszkę złożyć.Na razie usztywniłem poszczególne elementy, pomalowałem, kupiłem 3 serwa i trochę węgla. Malowanie wyszło przyzwoicie. Sam pomysł na kolostykę nie jest niestety mój, lecz Donatas'a Pauzolis'a. Stan obecny: Szukam jeszcze lakieru bezbarwnego matowego, żeby farby nie wytarły się bardzo szybko.W hipermarkecie budowlanym nie było - był tylko błyszczący, ale nie chcę żeby mi "świeciło w oczy" podczas latania Model będzie latał bez podwozia, ale za to planuję podkleić czymś spód, żeby się tak szybko nie zdewaluował.Nie spieszy mi się ze składaniem - zestaw jest bardzo ... relaksujący, więc wykorzystuję go dokładnie w tym celu. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akte Opublikowano 31 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 Malowanie przednie. Gratuluję ładnego modelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kicior Opublikowano 31 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 Dzięki Tomaszu !To "jedyne" 6 godzin machania aerografem oraz wdychania rozcieńczalnika nitro (innego niestety miałem) :) Poza tym na kawałku podwozia z elaporu sprawdziłem też wczoraj lakier bezbarwny (błyszczący) który mam w domu - całkiem nieźle zabezpiecza przed odpadaniem farby. Matowego jednak dziś nie zdobyłem - może więc po Nowym Roku. Wracam tymczasem, do projektów w CAD'zie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilDudek Opublikowano 31 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 Te 6 godzin naprawdę się opłaciło. Udało Ci się uzyskać imponujący efekt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej351 Opublikowano 31 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 Andrzej,podjedź do sklepu z farbami i kup lakier akrylowy bezbarwny w sprayu firmy APP.kupiłem taki do innego celu,na opakowaniu napisano że jest z połyskiem ale w rzeczywistości po wyschnięciu jest półmatowy.jeśli dasz dwie cieniutkie warstwy powinno być ok . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kicior Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Dzięki Panowie !! Jeśli w piątek otworzą jakiś sklep, to podjadę, żeby dokończyć prace malarskie. A w dwa ostatnie dni zdążyłem zmyć wszelkie pozostałości farb z palców. Zawsze to jakiś sukces Pozdrawiam ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M.Ch. Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Kicior, malowanie naprawdę super, chciałbym tak umieć (ale na razie nawet aerografu nie mam...) Miałem Parkmastera - b. fajny model. Bez podwozia szkoda malowania. Latałem swoim z i bez podwozia - traci na wyglądzie bez kół. Może nie zauważyłem, ale zrób też podpórki węglowe pod statecznikiem poziomym (po 1 szt. na stronę). Warto wzmocnić łoże silnika. Fabrycznie w jeden z elementów wchodzą pręty szklane, ja wkleiłem i w drugi. Oryginalne mocowanie podwozia to nieporozumienie. Warto to przerobić. Udanych lotów! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kicior Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Dzięki Michał !!! Podpórki węglowe pod statecznikiem oczywiście zrobię. Na zdjęciu od spodu widać podpórki pod głównymi skrzydłami ... ale tylko trzy. Powód braku pozostałych jest banalny... zabrakło mi węgla, także na tył Łoże silnika wzmocniłem, choć tego nie widać.Wywierciłem w przyklejanych łożach po 1 dodatkowym otworze, wbiłem dwa pręty węglowe na długość 15cm i wkleiłem wszystko na żywicę L285. Oprócz tego wkleiłem standardowe wzmocnienia po bokach w dolne łoże - z węgla.Zastanowię się też nad wzmocnieniem górnego łoża - jak piszesz. Podwozie... no właśnie kolega wzmacniał kilkakrotnie żywicą, ale mocowanie często się wyrywało.Jako że ląduję na polach, jest trawa i - miałbym pewnie to samo. Jestem w trakcie wymyślania innego patentu na zabezpieczenie... otóż może to profanacja, ale planuję zrobić winglety po bokach (jak w moim Flash'u).Przy lądowaniu model powinien opierać się właśnie na nich. Dodatkowo na spód nakleję albo pasek wzmocnionej, srebrnej taśmy, albo 2 cienkie paski z węgla 0,5mm, albo taką nóżkę z węgla jak pod S.K. Ale oczywiście wizualnie nie będzie to to samo, co z podwoziem.Pod koniec ub. sezonu nauczyłem się trochę łapać model w zawisie, więc może się doszkolę i opanuję w lepszym stopniu Raz jeszcze ogromne dzięki za podpowiedzi !!! Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kicior Opublikowano 3 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2015 Kupiłem wczoraj lakier bezbarwny matowy i położyłem 2 warstwy.Bardzo ładnie utrzymuje nałożone kolory. Poza tym dziś zamontowałem trzy serwa (2x lotki oraz S.W.) oraz dźwignie sterów. Serwa na lotkach zablokowałem poprzeczkami z laminatu 0,9mm. Są one przykręcone do przyklejonych do skrzydeł kółek z laminatu 0,5mm. Serwa na lotkach i S.W. są 9 gramowe TowerPro SG-92 z carbonowymi zębatkami o sile 2,5kg. Nie miałem z nimi wcześniej do czynienia, ale zobaczę jak z ich jakością. Z kolei serwo na S.K będzie metalowe 12g. Planuję je zamontować w okolicach skrzydeł i zrobić w nim napęd pull-pull. Zamontowałem jeszcze dziś silnik Ray 2836/10, który miałem z poprzedniego modelu. Zważyłem dziś całość wraz z akumulatorem 1000mAh: 432g. Brakuje 1 serwa 12g (z kablami 15g), ESC (30g), odbiornika (5g), popychaczy, linek pull-pull, piasty, śmigła (14g) oraz wingletów. Niby to wszystko waży niewiele, ale nie zmieszczę się poniżej 500g. Trudno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M.Ch. Opublikowano 4 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2015 Andrzej, nie wiem czy dobrze widzę, ale czy przedłużona dźwignia serwa lotki jest trzymana też prze śrubę mocującą oryginalną dźwignię? Pamiętasz, że nie wolno używać Loctit'a przy węglowym serwie (dla Kolegi z posta niżej - węglowych trybach serwa) (gwincie wewnętrznym zębatki, na którą nasadzamy dźwignię) ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f-150 Opublikowano 4 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2015 A widziałeś kiedyś węglowe serwo, bo ja jeszcze nie.A to serwo ma tyle wspólnego z carbonem jak ja z kopalnią węgla. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej351 Opublikowano 4 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2015 serwa TowerPro SG92 są raczej wątpliwej jakości ,na początku owszem będzie ok ale po kilkunastu lotach zaczynają drżeć.czasem takie serwo potrafi zablokować się i spalić w najmniej odpowiednim momencie.parametrami też nie grzeszą... zdecydowanie lepszym wyborem byłyby sprawdzone TowerPro MG90S,mają metalowe tryby,są szybkie,mocne i przede wszystkim trwałe . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.