tymonidas Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Koledzy modelarze, pękł mi ostatnio w powietrzu prop saver na małym elektrycznym silniku (Turnigy Park 250 1680kV). Niestety, nie odnalazł się, a na pewno był to zwykły oring silikonowy, którego rozmiaru nie zanotowałem przed lotem (taki już kupiłem daaaawno temu). Wolałbym ograniczyć metodę prób i błędów w dobieraniu, bo fortunę wydam na przesyłki pocztowe (albo nakupię sporo szajsu). Więc pytanie do Was - jakich rozmiarów prop savery macie na swoich "park flyerach"?
PK999 Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Gumka recepturka, z gatunku tych mniejszych i nawijanie kilka zwojów koło siebie. To rozwiązanie stosowałem w swoich piastach. Rozwiązanie dużo lepsze niż fabryczne o-ringi, lepiej trzymające śmigło i elastyczniejsze. Jedyna wada to mniejsza żywotność na słońcu. 1
d2f Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Ja oringi kupuję w sklepie hydraulicznym. Od razu kilka na raz. W różnych rozmiarach. Za grosze. Natomiast mój kolega kupuje w motoryzacyjnym. Mają na miejscu różne rozmiary.
leszek-bart Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Polecam odwiedzić dział hydrauliczny w markecie budowlanym , oringi są za grosze .
AMC Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Koledzy modelarze, pękł mi ostatnio w powietrzu prop saver na małym elektrycznym silniku (Turnigy Park 250 1680kV). Niestety, nie odnalazł się, a na pewno był to zwykły oring silikonowy, którego rozmiaru nie zanotowałem przed lotem (taki już kupiłem daaaawno temu). Wolałbym ograniczyć metodę prób i błędów w dobieraniu, bo fortunę wydam na przesyłki pocztowe (albo nakupię sporo szajsu). Więc pytanie do Was - jakich rozmiarów prop savery macie na swoich "park flyerach"? Gumka recepturka, tak jak pisze kolega Przemek (PK 999). Możesz rozmiarem i krotnością nawinięcia regulować sobie siłę i sprężystość osadzenia śmigła. O-ringi z założenia nie są do tego przeznaczone / przystosowane, a już zwłaszcza silikonowe uszczelniające.
leszek-bart Opublikowano 18 Sierpnia 2016 Opublikowano 18 Sierpnia 2016 A gumka recepturka to jest specjalnie przeznaczona .
PK999 Opublikowano 18 Sierpnia 2016 Opublikowano 18 Sierpnia 2016 Jest przeznaczona do takiej pracy - rozciaganie. Oringi to typowe uszczelnienia.
AMC Opublikowano 18 Sierpnia 2016 Opublikowano 18 Sierpnia 2016 A gumka recepturka to jest specjalnie przeznaczona . Tak, teoretycznie do pracy na rozciąganie i pozostawania w tym stanie długi czas bez relaksacji. Dobre gumki (nie chiński celowy szmelc, starzejący się w 3 miesiące) mają trwałość nie mniej niż 20 lat. Sklepy by na nich nie zarobiły.
wapniak Opublikowano 18 Sierpnia 2016 Opublikowano 18 Sierpnia 2016 Ja takie gumki odcinam sobie z dętek rowerowych. Taka dętka kosztuje kilka zł, a można sobie ciąć gumki o różnej szerokości.
AMC Opublikowano 18 Sierpnia 2016 Opublikowano 18 Sierpnia 2016 Ja takie gumki odcinam sobie z dętek rowerowych. Taka dętka kosztuje kilka zł, a można sobie ciąć gumki o różnej szerokości. Kiedyś tylko takie były "na świecie'. Dostępne w aptekach, gdzie przypinano nimi karteczki do butelek z miksturami i stąd nazwa, jak pewnie wiecie .
Tabul Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Ja stosuję gumki recepturki,naraz dwie -trzy tak dla bezpieczeństwa..Też kiedyś oring kupiony w sklepie modelarskim pękł w locie i śmigło zniknęło na zawsze. Pewniejsze jest założęnie oringu i dodatkowo jednej gumki.
Maciej Mikołajczyk Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Opublikowano 25 Sierpnia 2016 A taki o-ring z budowlanego dobrze się sprawdza ? ( z praktyki )
czesio Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Opublikowano 25 Sierpnia 2016 A taki o-ring z budowlanego dobrze się sprawdza ? ( z praktyki )Idealnie pasuje 3/8cala zdaje się
Rekomendowane odpowiedzi