Bartek Piękoś Opublikowano 30 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 ... ciężko pali z ręki przyczyna przeszlifowany cylinder Kto go przeszlifował? Fabrycznie tak było czy ktoś się brał za poprawianie producenta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpd Opublikowano 30 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Radku nic nie stoi na przeszkodzie cobyś używał Valaha albo Moki. Kto bogatemu zabroni ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radziu45 Opublikowano 30 Października 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Bogatemu ........ Kto go przeszlifował? Fabrycznie tak było czy ktoś się brał za poprawianie producenta? Tak było ja nic nie robiłem i tu jest chińska dokładność i powtarzalność produkowanych elementów jeżeli tłok ma w granicach tolerancji np 2 setki mniej a cylinder ma 2 setki więcej to = 4 setki większy luz przy takich silnikach to jest bardzo dużo . I dla tego wał jest za ciasny pod łożysko wchodzi ale ......takich przykładów mogę wam wiele opisać na przykładzie motoryzacji bo w tej dziedzinie pracuje jakiejś 25 lat . Wielu tego nie rozumie o co chodzi ale tak jest w chinach . Denerwują mnie takie teksty bogatemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 30 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Niestety, ale takie rzeczy jak w tym NGH kolegi zdarzają się też i Saito i Os Max'owi. Dokładność nie jest "chińska", tylko taka, za jaką zapłacono. NGH GF30 kosztuje 1200PLN, OS GF30 - 2200PLN. i tak jak za te pieniądze NGH to podobno bardzo dobre silniki. Może będzie mi to dane niedługo sprawdzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpd Opublikowano 30 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Radku te 2 setki mają znaczenie w silniku ABC (może) natomiast w pierścieniowym a takim jest ASP180 nie mają w praktyce żadnego. Co do dokładności wykonania chińskiego to faktycznie masz rację że powtarzalność obróbek skrawaniem jest daleka od ideału, ale na prawdę nie jest taka tragiczna jakby się mogło wydawać. Bartku czyżbyś przechodził w końcu na ciemną stronę mocy ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 30 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 To już postanowione. Teraz tylko muszę podgonić z budową płatowca, bo z wyborem silnika nie chciałbym zrobić falstartu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpd Opublikowano 30 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Gratuluję ... teraz będziesz mógł powiedzieć ze masz samolot Duzy będzie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radziu45 Opublikowano 30 Października 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Dwie w tą dwie w tą suma ma znaczenie , powiem wam jaka z jest różnica między piłą łańcuchową a silnikiem modelarskim dopasowanie tłoka z cylindrem piła jest ciaśniej spasowana modelarski luzniej po co by miał mniejsze opory własne co spowoduje wkręcanie się na większe obroty a piła aż takich nie potrzebuje ale na ciaśniejszym cylindrze dłużej będzie żyć tylko jest ciężka i nawiązując do tych setek to modelarskie są lużniej pasowane i jak jeszcze tojerancje trochę uciekną no to jest to co ja mam w swoim asp 180 silnik taki będzie chodził tylko jak się śmigłem pokręci to będzie odczucie słabej kompresji , dla mnie jest to jasne nie wiem jak dla was . OS SAITO i inne dawne marki też mają jakiejś poślizgi produkcyjne ale jakoś mniej słychać MVVS stara dawna marka jak chcecie wiedzieć to ja pamiętam jak byłem młodym modelarzem to naj większy MVVS to było 6,5 cm . a teraz na innym poście pytałem o jakość MVVS80 i ktoś mi odpisał że mają wadę łożysk na wale i co dobra marka silnika z długą tradycją miałem kiedyś 3,5 6,5 chdziły super lepiej od ruskich MDS RADUGA . Na HK jest taki 4takt z paskiem rozrządu poczytajcie opinie ciekawe rzeczy piszą . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpd Opublikowano 30 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 MVVS mają wadę łożysk na wale... hmmm źle obsadzone czy kijowe łożyska ? MVVSów używałem (116) i bardziej kozackich silników nie miałem w ręku. Ale wytłumacz mi jedno jakie ma znaczenie pasowanie tłoka w silniku pierścieniowym kiedy tłok nie ma jak nawet dotknąć cylindra bo tam jest szczelina jak lej po bombie... jakbyś zobaczył pasowanie tłoków w silniku okrętowym to byś się przeraził bo tam myszy mogą sobie wyścigi między tłokiem a cylindrem urządzać. A co do kompresji w silniku pierścieniowym (w ASP 180 jest chyba 1 pierścień ) to nie spodziewaj się wielkiej jak kręcisz ręką bo kompresja zamkiem ucieka. Jak dynamicznie zakręcisz to przez moment jest potem tez wycieknie. To samo mam w moim ASP 120 i pali z palca ... w Twoim podejrzewam inny kłopot. Ale jak koniecznie uważasz ze to kwestia spasowania to wymień tłok z pierścieniem i tuleją i po kłopocie - grosze kosztuje. Dotrzesz na nowo i będzie spokój... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radziu45 Opublikowano 30 Października 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Trochę już pracuje przy silnikach i wiem jakie to ma znaczenie bardzo duże i nie chce mi się pisać o ty a w skrócie silnik chłodzony powietrzem ma 1 dychę luzu samochodowy zaledwie 4 setki a nawet toyota 3 setki i nie mów że w okręcie mysz przeleci między tłokiem a cylindrem . Trzeba jeszcze wiedzieć czemu tłok jest stożkowy co to przesadzenie tłoka i po co ono jest i do której potęgi wzrasta dynamicznie kompresja i czemu w wiatrowym silniku jest większy luz na cylindrze itd.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stan_m Opublikowano 30 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Pasowanie zespołu tłok-tuleja cylindra ma znaczenie zasadnicze jeżeli chodzi o osiągi silnika spalinowego oraz jego resurs techniczny i nie ma znaczenia czy jest to silnik pierścieniowy czy też bez pierścieniowy. Można o tym przeczytać tu: "Klasyfikacja luzów technologicznych w złożeniu tłok-tuleja cylindrowa silnika spalinowego.” http://www.tiam.pl/Archiwum/pdf/2002_03s64.pdf 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMC Opublikowano 30 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Pasowanie zespołu tłok-tuleja cylindra ma znaczenie zasadnicze jeżeli chodzi o osiągi silnika spalinowego oraz jego resurs techniczny i nie ma znaczenia czy jest to silnik pierścieniowy czy też bez pierścieniowy. Można o tym przeczytać tu: "Klasyfikacja luzów technologicznych w złożeniu tłok-tuleja cylindrowa silnika spalinowego.” http://www.tiam.pl/Archiwum/pdf/2002_03s64.pdf Wreszcie coś konkretnego i na profi poziomie. Polecam wszystkim . Stan, zajmowałeś się może bliżej silnikami z Andrychowa ? Panuje obiegowa i IMO bezpodstawna zła opinia o nich... Edit : polecam również pozycję 9) wymienioną tam w "Literaturze" . To IMO jedna z najbardziej wartościowych polskojęzycznych publikacji autorstwa Panów Wajand/Wajand (dwa pokolenia i też nie pierwsze przez całe życie w tym temacie). Bardzo rzetelnie i zrozumiale opracowane podstawowe zagadnienia dot. silników tłokowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radziu45 Opublikowano 30 Października 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Pasowanie zespołu tłok-tuleja cylindra ma znaczenie zasadnicze jeżeli chodzi o osiągi silnika spalinowego oraz jego resurs techniczny i nie ma znaczenia czy jest to silnik pierścieniowy czy też bez pierścieniowy. Można o tym przeczytać tu: "Klasyfikacja luzów technologicznych w złożeniu tłok-tuleja cylindrowa silnika spalinowego.” http://www.tiam.pl/Archiwum/pdf/2002_03s64.pdf Dla tych co nie wiedzą nic o pasowaniu tłoka z cylindrem super lektura proszę przeczytać i nie pisać że w silniku okrętowym luz miedzy tłokiem a cylindrem to taki Jeszcze trzeba wiedzieć że średnice roboczą tłoka mierzymy na dole tłoka nie u góry . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpd Opublikowano 30 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 OK. Jadnak w artykule podane są luzy i małe to one nie są. BTW chętnie bym Radku kiedyś rzucił okiem na tę Twoją 180 bo to odpalanie moim zdaniem ma inna przyczynę niż pasowanie tłoka z tuleją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radziu45 Opublikowano 30 Października 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Może nie chce mi się wnikać mam rozrusznik z którego pali moc ma . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpd Opublikowano 30 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Tez z palca nie palę silników bo mi się nie chce .. i ręce potem bolą ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi