Skocz do zawartości

DA


radziu45
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bogatemu ........


Kto go przeszlifował? Fabrycznie tak było czy ktoś się brał za poprawianie producenta?

Tak było ja nic nie robiłem i tu jest chińska dokładność i powtarzalność produkowanych elementów jeżeli tłok ma w granicach tolerancji np 2 setki mniej a cylinder ma 2 setki więcej to = 4 setki większy luz przy takich silnikach to jest bardzo dużo .

I dla tego wał jest za ciasny pod łożysko wchodzi ale ......takich przykładów mogę wam wiele opisać na przykładzie motoryzacji bo w tej dziedzinie pracuje jakiejś 25 lat .

Wielu tego nie rozumie o co chodzi ale tak jest w chinach .

Denerwują mnie takie teksty bogatemu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale takie rzeczy jak w tym NGH kolegi zdarzają się też i Saito i Os Max'owi.

Dokładność nie jest "chińska", tylko taka, za jaką zapłacono. NGH GF30 kosztuje 1200PLN, OS GF30 - 2200PLN.

i tak jak za te pieniądze NGH to podobno bardzo dobre silniki. Może będzie mi to dane niedługo sprawdzić. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radku te 2 setki mają znaczenie w silniku ABC (może) natomiast w pierścieniowym a takim jest ASP180 nie mają w praktyce żadnego. Co do dokładności wykonania chińskiego to faktycznie masz rację że powtarzalność obróbek skrawaniem jest daleka od ideału, ale na prawdę nie jest taka tragiczna jakby się mogło wydawać.

 

Bartku czyżbyś przechodził w końcu na ciemną stronę mocy ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie w tą dwie w tą suma ma znaczenie , powiem wam jaka z  jest różnica  między piłą łańcuchową a silnikiem modelarskim dopasowanie tłoka z cylindrem piła jest ciaśniej spasowana modelarski luzniej po co by miał mniejsze opory własne co spowoduje wkręcanie się na większe obroty a piła aż takich nie potrzebuje ale na ciaśniejszym cylindrze dłużej będzie żyć tylko jest ciężka i nawiązując do tych setek to modelarskie są lużniej pasowane i jak jeszcze tojerancje trochę uciekną no to jest to co ja mam w swoim asp 180 silnik taki będzie chodził tylko jak się śmigłem pokręci to będzie odczucie słabej kompresji , dla mnie jest to jasne nie wiem jak dla was .

OS SAITO i inne dawne marki też mają jakiejś poślizgi produkcyjne ale jakoś mniej słychać MVVS stara dawna marka jak chcecie wiedzieć to ja pamiętam jak byłem młodym modelarzem to naj większy MVVS to było 6,5 cm . a teraz na innym poście pytałem o jakość MVVS80 i ktoś mi odpisał że mają wadę łożysk na wale i co dobra marka silnika z długą tradycją miałem kiedyś 3,5 6,5 chdziły super lepiej od ruskich MDS RADUGA .

Na HK jest taki 4takt z paskiem rozrządu poczytajcie opinie ciekawe rzeczy piszą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MVVS mają wadę łożysk na wale... hmmm źle obsadzone czy kijowe łożyska ?

MVVSów używałem (116) i bardziej kozackich silników nie miałem w ręku.

 

Ale wytłumacz mi jedno jakie ma znaczenie pasowanie tłoka w silniku pierścieniowym kiedy tłok nie ma jak nawet dotknąć cylindra bo tam jest szczelina jak lej po bombie... jakbyś zobaczył pasowanie tłoków w silniku okrętowym to byś się przeraził bo tam myszy mogą sobie wyścigi między tłokiem a cylindrem urządzać.

A co do kompresji w silniku pierścieniowym (w ASP 180 jest chyba 1 pierścień ) to nie spodziewaj się wielkiej jak kręcisz ręką bo kompresja zamkiem ucieka. Jak dynamicznie zakręcisz to przez moment jest potem tez wycieknie.

To samo mam w moim ASP 120 i pali z palca ... w Twoim podejrzewam inny kłopot. Ale jak koniecznie uważasz ze to kwestia spasowania to wymień tłok z pierścieniem i tuleją i po kłopocie - grosze kosztuje.  Dotrzesz na nowo i będzie spokój...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę już pracuje przy silnikach i wiem jakie to ma znaczenie bardzo duże i nie chce mi się pisać o ty a w skrócie silnik chłodzony powietrzem ma 1 dychę luzu samochodowy zaledwie 4 setki a nawet toyota 3 setki i nie mów że w okręcie mysz przeleci między tłokiem a cylindrem . Trzeba jeszcze wiedzieć czemu tłok jest stożkowy co to przesadzenie tłoka i po co ono jest  i do której potęgi wzrasta dynamicznie kompresja i czemu w wiatrowym silniku jest większy luz na cylindrze itd....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasowanie zespołu tłok-tuleja cylindra ma znaczenie zasadnicze jeżeli chodzi o osiągi silnika spalinowego oraz jego resurs techniczny i nie ma znaczenia czy jest to silnik pierścieniowy czy też bez pierścieniowy. Można o tym przeczytać tu:

"Klasyfikacja luzów technologicznych w złożeniu tłok-tuleja cylindrowa silnika spalinowego.”

 

http://www.tiam.pl/Archiwum/pdf/2002_03s64.pdf

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasowanie zespołu tłok-tuleja cylindra ma znaczenie zasadnicze jeżeli chodzi o osiągi silnika spalinowego oraz jego resurs techniczny i nie ma znaczenia czy jest to silnik pierścieniowy czy też bez pierścieniowy. Można o tym przeczytać tu:

"Klasyfikacja luzów technologicznych w złożeniu tłok-tuleja cylindrowa silnika spalinowego.”

 

http://www.tiam.pl/Archiwum/pdf/2002_03s64.pdf

Wreszcie coś konkretnego i na profi poziomie. Polecam wszystkim  ;).

Stan, zajmowałeś się może bliżej silnikami z Andrychowa ? Panuje obiegowa i IMO bezpodstawna zła opinia o nich...

 

Edit : polecam również pozycję 9) wymienioną tam w "Literaturze" . To IMO jedna z najbardziej wartościowych polskojęzycznych publikacji autorstwa Panów Wajand/Wajand (dwa pokolenia i też nie pierwsze przez całe życie w tym temacie). Bardzo rzetelnie i zrozumiale opracowane podstawowe zagadnienia dot. silników tłokowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasowanie zespołu tłok-tuleja cylindra ma znaczenie zasadnicze jeżeli chodzi o osiągi silnika spalinowego oraz jego resurs techniczny i nie ma znaczenia czy jest to silnik pierścieniowy czy też bez pierścieniowy. Można o tym przeczytać tu:

"Klasyfikacja luzów technologicznych w złożeniu tłok-tuleja cylindrowa silnika spalinowego.”

 

http://www.tiam.pl/Archiwum/pdf/2002_03s64.pdf

Dla tych co nie wiedzą nic o pasowaniu tłoka z cylindrem super lektura proszę przeczytać i nie pisać że w silniku okrętowym luz miedzy tłokiem a cylindrem to taki 

Jeszcze trzeba wiedzieć że średnice roboczą tłoka mierzymy na dole tłoka nie u góry .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.