Skocz do zawartości

model klasy F5-E


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, u mnie niby cisza, ale ..... wróciłem do startów w zawodach modeli klasy F5-E, po piętnastu latach przerwy i ze zdumieniem zauważyłem że niektórzy z kolegów nawet tymi samymi modelami startują, :-), odniosłem wrażenie że zostalismy technologicznie z tyłu za światową czołówką, a przecież czerpać wzory trzeba z najlepszych, kadłuby na świecie znacząco wyszczuplały.

Poszukując pomocy zagłebiłem się w odmetach sieci i nawiązałem kontakt z jednym z modelarzy który zgodził sie udostępnić mi swoje plany. Z zapałem zabrałem się do pracy poniżej efekty trzech dni pracy :-) 

1. Na pierwszy rzut poszło wydrukowanie wręg na papierze samoprzylepnym i obklejenie nim kawałka spienionego 3mm PCV od kolegi pracującego w reklamie, Wybrałem ten materiał na wręgi

z powodu łatwej obróbki, dostępności i ceny. Nożyk do tapet linijka i wręgi wycięte, potem szlifierka kątowa w statywie, dysk z papierem ściernym i doszlifowanie krawędzi wręg :-) i wręgi gotowe:

 

 

 

2. Kawałek płyty meblowej posłuży jako płaszczyzna na której będą rozmieszczone wręgi, oczywiście wydrukowałem sobie ich rozmieszczenie na papierze samoprzylepnym.:

 

 

 

 

3. Do deski przykleiłem na taśmę dwustronną listewki 10x10mm w miejscach w których będą wręgi, do listewek taśmą dwustronną przykleiłem zgodnie z planami modelu wregi, całość obficie ustabilizowałem klejem na gorąco :-). Następnie deseczkę balsy o grugości 3 mm porozcinałem na około 3,5-4 mm listwy i przy pomocy kleju UHU (dwie tubki UHU Por) pokleiłem boazerię, oto efekty:

 

 

Na chwilę obecną to tyle, kadłub się sezonuje, posłuży jako kopyto do budowy formy, mam zamiar w najbliższym czasie go oszlifować i pokryć laminatem.

Obecnie rozglądam się za żywicą , tkaniną i żelkotem, jeśli macie jakieś porady byłbym wdzięczny, bo epoka E-5, E-53 i Z-1 również chyba odeszła :-)

post-16971-0-17867100-1484555927_thumb.jpg

post-16971-0-15787800-1484555950_thumb.jpg

post-16971-0-66582600-1484555966_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się że wróciłeś. Opisując jak powstaja moje rekreacyjne modele czułem się trochę samotny. A w grupie zawsze raźniej.

 

Myślę że epoka naszych epoksydów jeszcze długo będzie trawała, cenowo atrakcyjne, wytrzymałościowo też, no może 53 zapachowo niekoniecznie. Gdyby to był węgiel jako zbrojenie, to zaczał bym sie zastanawiać, ale ty nie możesz uzywać CF w kadłubie. Ja mam dobre doświadczenia z tkaninami AEROGLASS, szkiełko dobrze się przesycające. Na kopyto jak najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O  żywicach można w nieskończoność. No prawie. I L285 i LH 160 podobnie jak wiele innych nowoczesnych żywic jest właściwym wyborem na kompozyty, szczególnie te konstrukcyjne, gdzie masa i wytrzymałość ma znaczenie, cena już niekoniecznie. Ilości używane w modelarstwie przy bardzo krótkich seriach nie powodują leja w budżecie.

 

Teraz przygotowuję się do wiosennej budowy kilku form i  będę je laminował w oparciu żywice i żelkoty poliestrowe (  M-105 z niską emisją styrenu). Zbrojenie to cienka 300 g/m2 mata szklana (krajowa). To dotyczy formy. Skurcz żywic poliestrowych można pominąć. Kadłub, płetwy i inne drobiazgi  już bedę laminował przy użyciu LH 160 i E- 53. Po prostu je mam. Natomiast nie zgodzę się z opinią że nasze Epidiany są droższe. To już zalezy od sklepu.

Dla przykładu:

ARPOL M 105 TB (poliester)-  18.30/kg, E 53 - 39.00/kg, LH 160 (Havel)-  43,05/kg. Pierwsze dwie z żywice.eu. Jak doliczymy utwardzacze porównanie wychodzi jeszcze bardziej niekorzystne. Za jakość niestety trzeba zapłacić. Można w końcu zamówić gotowe kompozycje do rozmrożenia, ale to już była by armata na wróble (no i nie przy takich ilościach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na E-5,E-53 +Z-1 pracowaliśmy w modelarni kilkanaście lat temu, technologia poszła do przodu przez te lata, kwestia różnicy kilku złotych przy takich zamówieniach jak kilogram żywicy jest do zaakceptowania, gdybym budował duży jacht to pewnie bardziej bym liczył budżet :-). Na dzień dzisiejszy skłaniam się ku LH-160 i tkanina o skośnym splocie. 

 

Patrzę też w przyszłość i myslę o pozostałych częściach modelu, wpadłem na pomysł by zrobić płetwę balastową z łopaty węglowej od Heli klasy 600+, nie wiem tylko czy one mają symetryczny profil :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witajcie po miesięcznej przerwie, troche odgrzeje temat, żeby nie umarł, własnie dostałem zywice, żelkot i tkaninę, model sobie dojrzał, dziś dokończyłem dogładzanie powierzchni, i właśnie zabieram się za gruntowanie balsy przed położeniem tkaniny. CDN :-)

 

https://zapodaj.net/1b1466a394759.jpg.html

 

 

https://zapodaj.net/ce7d2d93159f4.jpg.html

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć,

Relacja jest zbyt interesująca, by w przyszłości fotki poznikały. Czy możesz wrzucać je na serwer pfmrc dodając do relacji bo widzę same linki z zapodaj.net.

Czy możesz dokładnie pokazać proces laminowania kadłuba?

 

Pozdrawiam,

 

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.