Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Długo dojrzewałem żeby zrobić model mojego ulubionego myśliwca IIWŚ, ale wreszcie powstaje.

Rozpiętość: 60cm

Masa startowa: 170-180g

 

Konstrukcja głównie balsa 2mm, poszycie balsa 1mm

post-6719-0-09390000-1487701996_thumb.jpg

post-6719-0-16432400-1487702006.jpg

post-6719-0-23140300-1487702014_thumb.jpg

post-6719-0-32871200-1487702026_thumb.jpg

post-6719-0-24939300-1487702042.jpg

post-6719-0-98435900-1487702053_thumb.jpg

post-6719-0-80607600-1487702072.jpg

post-6719-0-13986200-1487702088_thumb.jpg

 

Zintegorwany moduł wyposażenia:

silnik 16g

serwa 5g

ESC 10A

bateria 450mAh

post-6719-0-34919800-1487702103_thumb.jpg

post-6719-0-65472900-1487702121_thumb.jpg

Opublikowano

Fajnie wygląda, widzę, że zespół napędowo sterujący wymienny. Ten pakiet wygląda jak po pożarze. Dałbym jakąś piankową przekładkę między pakiet a śrubki mocowania silnika. Z tym silnikiem będzie wymiatał, mam go w dwa razy cięższym górnopłacie i daje radę.

Pozdrawiam

Opublikowano

To Old Fogey, z depronu. Są zdjęcia, tu na forum, i filmiki, ale z pierwszych oblotów, więc latanie spokojne ale silniczek się sprawdza.

Opublikowano

Piotrze , fajny modelik, ale z czego zrobiona jest ta osłona silnika...butelka? i czym ją umocowałeś do kadłuba?

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Dziś oblot.

Masa do lotu - 188g.

Dobra wiadomość: lata. Ostatnie spośród trzech lądowań było nawet planowane. Strat - oprócz złamanego śmigła - brak.

Zła wiadomość: lata kiepsko. Wychylenia lotek zbyt małe, steru wysokości - zbyt duże, środek ciężkości stanowczo za bardzo do przodu.

Odbędzie się teraz regulacja modelu a później kolejna próba.

  • 2 tygodnie później...
  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Zrezygnowałem z wymiennego modułu elektroniki bo nie bardzo było jak ustawić wymagany skłon silnika. Po tej zmianie lata bardzo ładnie chociaż niezbyt szybko na śmigle 6x3, pewnie śmigło 5.5x4 by było idealne. Wymaga jeszcze nieznacznego dalszego powiększenia skłonu silnika albo domiksowania odrobiny steru wysokości do przepustnicy.

Niestety lot był bardzo krótki gdyż nie wziąłem rękawiczek i mi ręce szybko zmarzły, filmiku z lotów więc na razie nie ma.

  • 1 rok później...
Opublikowano

Gratuluję! Bardzo fajnie latał:) następnym razem proszę spróbuj latać bliżej kamery to efekty będą jeszcze lepsze.

Co do modelu to tylko nie moģę zrozumiec ze zdjęć konstrukcji skrzydeł - to pianka kryta balsą czy zeberka?

Pozdr,

M

Opublikowano

Trzy żeberka na skrzydło plus jeden dźwigar w środku, wszystko z z balsy 2mm, pokryte w całości balsą 1mm, plus krawędź natarcia z grubszej listewki balsowej. Łączenie skrzydeł obustronnie kawałeczkami sklejki 1mm.

 

Autofocus w telefonie niestety nie ogarniał i reagował z opóźnieniem, jeśli w ogóle, a nie udało mi się go wyłączyć.

Opublikowano

Po  pierwszych sekundach lotu myślałem że będziesz wodował na Warcie. Dopiero później przypomniałem sobie o wymiarach tego Warbrida.Zeby takie coś budować to chyba trzeba kończyć szkołę dla  zegarmistrzów i to tych od naręcznych zegarków -prawda?

Opublikowano

No właśnie widzę na filmiku że trochę słaby wyrzut, stąd start nieco chwiejny, ale spokojnie, do Warty było jeszcze daleko :)

A ten model to jeden z większych jakie wykonałem :D

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.