adamm Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Zachęcony niedzielnymi lotami postanowiłem wczoraj chwilkę polatać ponieważ wiał naprawdę lekki wiaterek a na dzisiaj zapowiadali deszcz. Na miejscu lotów wiaterek wydawał się niewielki. Dodatkowo po przeczytaniu różnych postów postanowiłem przesunąć SC z 60mm na 80mm. SS wzbił się w górę z dość sporym wysiłkiem i nie wiem czy przez wiatr czy dołożyła się do tego zmiana SC była walka o przeżycie. Ponieważ loty były krótkie (chciałem poćwiczyć lądowania) to za każdym razem mówiłem sobie "a jeszcze ten jeden raz i koniec). No i oczywiście był ten ostatni raz co widać na zdjęciach. Pękł dość mocno kadłub ale na szczęście wszystko jest do uratowania i poklejenia. Poprzednie kreciki to był pikuś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d2f Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Sprawdzałes ciąg czy był taki sam jak zawsze? Waga modelu też się nie zmieniła? Może to pakiet już jest zużyty? ;-) Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matijus Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 To jeszcze nie aż tak źle mój cały przód był w szczątkach Zbierałem chyba z 5 min szukając kawałków A po naprawie wygląda tak Trochę krzywy ale nówka to już nie będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamm Opublikowano 28 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 d2f, ja 5 albo 6 raz w życiu byłem w powietrzu, z czego drugi w tym roku więc póki co to myślę jak go dobrze wyrzucić, nie spaść i dobrze wylądować. Bardziej mi się wydaje że winny był wiatr, choć nie zdążyłem spróbować bez obciążenia. Model był minimalnie cięższy bo pakiet pozostał w prawie tym samym miejscu i dociążyłem go lekko kilkoma podkładkami na końcu kadłuba. To miało być na próbę więc były na szybko przykręcone od tyłu wkrętem. Matijus, fajnie Ci ta naprawa wyszła. Przed chwilą go pokleiłem i generalnie nie jest źle. Trochę podszlifuję klej który wypłynął ze szczelin i prawie śladu nie będzie. Ja na razie mam oryginalne naklejki i ich nie ruszam. Ten wlot powietrza to masz do lepszego chłodzenia? Generalnie to że lekko się skrzywił to tak naprawdę w tej klasie samolotu chyba nie robi różnicy. Ja po pierwszym twardszym lądowaniu, żeby było śmiesznie to na jakichś krzakach a nie kret, też miałem lekkiego banana ale przy moich "umiejętnościach" pilotażu to nawet nie wiem że coś może być źle. Zresztą idealnie bezwietrznej pogody jeszcze nie miałem przez te 5 czy 6 lotów a chyba dopiero wtedy będzie można odczuć że coś jest wygięte. Póki co każdy mały podmuch wiatru i tak miota nim na boki i zmienia lekko kierunek lotu. A wracając do SC. Moim zdaniem czy 60 czy inna odległość to kwestia sporna. Sky Surfera produkuje kilka różnych firm pod różnymi nazwami. I na bank nie jest to ta sama forma bo niedawno zakupiłem zapasowe skrzydła w innym sklepie niż model i pomimo że są do SS, mają nalepki oryginalne to i tak skrzydła są lekko inne. Pomijam fakt że mają wklejone na stałe rurki, na lotkach są wytłoczone miejsca od góry i dołu na orczyki to samo skrzydło jako takie ma lekko inny przekrój. Oryginalne (czyli z mojego modelu) jest w przekroju lekko "jajowate" i przy krawędzi spływu schodzi minimalnie w dół. Zapasowe z kolei od spodu jest płaskie aż do samego spływu. Może sam fakt występowania różnych wersji pod niby tym samym modelem SS ma wpływ na właściwe umiejscowienie SC a instrukcja jest przeklepywana ta sama przez różnych producentów. Wydaje mi się że na razie jestem za cieńki żeby wyłapać różnicę w locie na obu typach skrzydeł. Nie mniej jednak lada moment dojdą mi serwa to przygotuję sobie drugi komplet skrzydeł na zapas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matijus Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Ten wlot powietrza to masz do lepszego chłodzenia? Dokładnie. Przy mocniejszej zabawie regulator lubi się nagrzać a i gdzieś czytałem że dla baterii jest zdrowe jak będzie trochę chłodzona. Oczywiście musiałem też zrobić wyloty na tyle) Co do SC to ja mam betę 1400 praktycznie podobne do Twojego i u mnie średnio lata wyważony tak jak powinien być, już się bawiłem z różnymi ustawieniami kąta silnika i jaśkoś nie chce to normalnie latać. U siebie mam dołożone dwie okrągłe podkładki (które się dostawało z modelem chyba) no i baterie mam 2200mah. Tak więc wychodzi że mój lepiej lata z troszkę bardziej obciążonym dziobem a i tak zadziera przy dodaniu gazu na maxa, przy nie całej połowie gazu lata prosto. Nie mam problemów z lataniem w wiatr dziś np u mnie wiaterek niby 19km/h wg pogody choć odczuwałem trochę większy i silne podmuchy wiatru a i tak wykonywałem loty odwrócone, pętle czy nawet jakieś zalążki beczki (tego się dopiero uczę) oczywiście rzucało mną ale bez strachu. PS. Pisałeś że z trudem wzbił się w powietrze dobrze masz założone śmigło ? Nie wyje ? Kiedyś był taki wątek że na max gazie nie miał ciągu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oko Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Bardzo polecam oklejenie taśmą zbrojoną, ogromnie to zwiększa wytrzymałość. Niekiedy taśma się rwie, ale wtedy przyjmuje bardzo dużo energii. Taśma bywa w lidlu dość regularnie, najlepsza wydaje mi się czarna (srebrna jest często cieńsza i ma gorszy klej). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micro Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Moim zdaniem z takim SC, to będziesz miał problemy- model będzie trudny do opanowania ze względu na nadsterowność. Lepsze jak już, jest przednie wyważenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Popieram przedmówcę. Jak się przegnie z SC za bardzo do tyłu to model będzie niesamowicie czuły w sterowaniu i żadnej przyjemności z latania nie będzie. Wróć do poprzedniego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamm Opublikowano 28 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Na forum są posty gdzie ktoś twierdzi że nawet do 110mm można cofnąć SC. Przy najbliższych lotach wracam do 60. Z tą taśmą to nawet dobry pomysł. W sumie SS jest do nauki latania a nie do tego żeby pięknie wyglądał. Jeszcze nie jednego kreta pewnie zaliczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d2f Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Oj nie musi to oczywiście oznaczać, że każdy egzemplarz będzie dobrze latał na takim ustawieniu. Jeszcze jest kwestia trymowania. Kiedyś miałem model z pewnym problemem w zależności sc do ustawień modelu. Musiałem mocno dołożyć balastu na dziób, żeby latał poprawnie. A okazało się że jest źle ustawiony statecznik poziomy. Po poprawce mogłem ustawić poprawnie sc i model latał lepiej. Wracając do śmigła - napewno masz dobrze założone? Napisami do przodu? Fabryczne? Mój klon bardzo dobrze radzi sobie na fabrycznym silniku w nocnym wietrze. A po wymianie śmigła, na eksperymentalne, jest jeszcze lepiej. Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamm Opublikowano 28 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Wracając do śmigła - napewno masz dobrze założone? Napisami do przodu? Fabryczne? śmigło fabryczne poległo przy pierwszym dokręcaniu piasty jeszcze przed pierwszym lotem. Przy naprawdę lekkim dokręcaniu jeden płat śmigła został mi w rękach. na szczęście sprzedający polecił mi kupić od razu przy zakupie SS zamienne śmigło. Mam APC 6x5,5E. Generalnie kilka lotów na tym śmigle było i jest OK. Jedyne co mogę mu zarzucić to to, że średnicą nie pasowało na piastę. Rozwierciłem wiertłem i na razie działa nawet bez wyważania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d2f Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Nie interesuje Cię przyczyna słabego wznoszenia? Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamm Opublikowano 1 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Nie interesuje Cię przyczyna słabego wznoszenia? Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka Stawiam na zbyt duży wiatr i do tego przekombinowanie z SC i obciążeniem tyłu. Start oczywiście pod wiatr, po wzniesieniu się na kilka metrów zaczynał szaleć: dziób raz ostro w górę, raz w dół i taka ciągła walka z nim była. Do tej pory kilka lotów które wykonałem były OK, wznosił się pod wiatr dość szybko i sprawnie, lot z wiatrem to już było szaleństwo z taką prędkością więc w górze już szybowałem bez silnika i z wiatrem też bez silnika. Ja na razie jestem na etapie nieświadomej niekompetencji i te kilka lotów to nawet ciężko określić że "latam samolotem" bo jeszcze sporo prądu upłynie w pakietach zanim będę mógł powiedzieć że latam. Póki co to jest próbowanie swoich sił, obserwowanie zachowania SS i swoich odruchów. Stwierdzony fakt że przy ostatnim, źle zakończonym locie, coś było nie tak: albo zmiana SC, albo wiatr, albo oba naraz. Przy następnym locie wracam z SC do dotychczasowego przy którym panowałem nad SS z wiatrem i pod wiatr. Dopiero z czasem przyjdzie pora na eksperymentowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ibnexus Opublikowano 1 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 O ile dobrze widzę na zdjęciu to śmigło masz zamocowane odwrotnie, powinno być napisami do przodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamm Opublikowano 1 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 O ile dobrze widzę na zdjęciu to śmigło masz zamocowane odwrotnie, powinno być napisami do przodu. Cenna uwaga. wydawało mi się że jest symetryczne i nawet nie wiedziałem że jest różnica. Dzisiaj to poprawię i wielkie dzięki za zwrócenie uwagi. To podpowiedzcie mi jeszcze jedno. Silnik nie jest w osi kadłuba. To że jest skierowany lekko w górę to rozumiem, ale jest również w bok (czyli oś silnika nie przechodzi przez oś statecznika pionowego). Tak ma być? Sprzedawca twierdzi że tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ibnexus Opublikowano 1 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 To tzw. wykłon silnika i różnie z tym bywa, zależy od modelu. Ma to zapobiegać wpływowi obrotu śmigła na stabilność lotu. Może tak być, że w Sky Surferze stosuje się fabryczny wykłon. Nie wiem bo nie miałem. Ja w Easy Starze nie mam i nie zauważam, żeby mu to przeszkadzało. Tu masz napisane coś na ten temat http://pfmrc.eu/index.php?/topic/3080-wyk%C5%82on-i-sk%C5%82on-silnika/ A propos śmigła - jak miałeś odwrotnie to ciąg był dużo słabszy niż być powinien. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamm Opublikowano 1 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 A propos śmigła - jak miałeś odwrotnie to ciąg był dużo słabszy niż być powinien. no to aż się boję teraz lotu po zmianie bo i tak było szybko Czekam na przesyłkę z zawiasami bo te oryginalne pocienienia lekko się naderwały więc pewnie też ma to jakiś wpływ na sterowność. Póki co kadłub poklejony i czeka na chwilę wolnego oraz dobrą pogodę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndyCopter Opublikowano 1 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Oklejenie wrażliwej części kadłuba taśmą i "zaprasowanie" w temp. ~950C (zapobiega odklejaniu się taśmy) Pomaga, zwłaszcza gdy ląduje się poza przystrzyżoną murawą lotniska. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamm Opublikowano 1 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 Andrzeju, tak właśnie zrobię z tą taśmą bo kadłub w części gdzie mocuje się pilota lekko się rozszedł Odatkowo po naklejkach bocznych widać że się minimalnie zdeformował Spróbuję go najpierw wygotować, może wróci do pierwotnego kształtu i dopiero okleję bo nawet mam taką taśmę Czy ta opaska przy ogonie ma zapobiegać wyginaniu się bowdena? Jeśli tak to chyba powinna być bardziej z tyłu bo w tym miejscu bowden wychodzi z kadłuba a wygina się trochę dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndyCopter Opublikowano 1 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 (...) Czy ta opaska przy ogonie ma zapobiegać wyginaniu się bowdena? Jeśli tak to chyba powinna być bardziej z tyłu bo w tym miejscu bowden wychodzi z kadłuba a wygina się trochę dalej Taki był zamysł, jednak nie zauważyłem znacznej różnicy w locie. Zostawiłem to bardziej jako element "ozdobny" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi