Zibi Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Witam Kolegów, Jako, że wcześniej przeze mnie zapowiadany projekt Cataliny wielkości XL już rozpoczęty a nawet w sporym procencie zaawansowany, kilka słów o nim. Cat powstaje zbiorowym wysiłkiem trzech osób. Będzie to konstrukcja mieszana: laminatowo-coś tam. Kadłub, gondole silnikowe, owiewki, pływaki będą wykonane z laminatu, zaś płaty będą konstrukcją klasyczną lub styropianowo-fornirową. Wybór będzie zależał od osoby właściciela. Model powstanie w kilku przynajmniej egzemplarzach, póki co wiadomo o 4 chętnych. Jest szansa, że spora ich część weźmie udział w przyszłorocznych zawodach wodnopłatów. Gdzie to będzie, jeszcze nie wiadomo, do tej pory odbywały się one w Czarnej Białostockiej. W każdym razie szykuje się spore zagęszczenie tych modeli i szansa na osobną kwalifikację a przynajmniej na wspólny przelot. Może być ciekawie :-) Kilka danych technicznych: Rozpiętość: ok.2300mm Długość kadłuba: ok.1420mm Napęd: silniki elektryczne 500W-800W lub spalinowe 3.5-6.5ccm Masa startowa: ok.5-6kg Postępy w budowie, w miarę możliwości, postaram się relacjonować. W tym momencie gotowe są już formy pod elementy laminatowe. Ponieważ Kolega odpowiedzialny za formy, wywiązał się z zadania na piątkę z plusem i już same formy wyglądają profesjonalnie pozwoliłem sobie, za jego zgodą, je zaprezentować. :-) Forma pod gondole silnikowe Jeszcze surowa forma pod kabinę: Forma kadłuba Forma pływaków podskrzydłowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zapowiada się super model. Zapytania poszło na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SWegnerowski Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Witam Super projekt!! Takie coś chodziło mi po głowie od jakiegoś czasu. Nie dość, że wodnosamolot to jeszcze dwusilnikowy. Wydaje mi się tylko, że silniki spalinowe 3,5 do 6,5 ccm to trochę, żeby nie powiedzieć zdecydowanie za mało. Na rozpiętość 2300 i masę 6 kg to ja bym obstawiał 2T 7,5 – 10,0 lub 4T 8,5- 11,5 albo nawet więcej. Przecież to nie tylko ma latać, ale i wystartować z wody, a do tego potrzeba trochę mocy. A teraz przejdę do sedna, czy przewidujecie jakiś zestaw elementów laminowanych, wypożyczenie form, wykonanie elementów z form pod Waszym okiem czy coś podobnego? Jaką technologią będziecie robić kadłub, w sensie przekładka pod pompą, klejenie na mokro, czy jeszcze jakoś inaczej. Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 WitamWydaje mi się tylko, że silniki spalinowe 3,5 do 6,5 ccm to trochę, żeby nie powiedzieć zdecydowanie za mało. Na rozpiętość 2300 i masę 6 kg to ja bym obstawiał 2T 7,5 – 10,0 lub 4T 8,5- 11,5 albo nawet więcej. Przecież to nie tylko ma latać, ale i wystartować z wody, a do tego potrzeba trochę mocy. Myślę, że nie będzie aż tak źle. Z tego co wyczytałem w literaturze, mam na mysli 2.5 metrową Cat p.L.Pogórskiego (Plany Modelarskie 144) pojemność 3.5-5ccm powinna być wystarczajaca. Jego Catalina miała 2 MVVS'y 6.5ccm i było to dużo za dużo. Tu jest nieco poniżej 2.5m. A o szczegółach wykonania bedę mówił jak bedzie powstawał kadłub i będą stosowne zdjęcia. Tak więc proszę o odrobinę cierpliwości. Jeszcze jest sporo do zrobienia a jesień i zima dopiero przed nami :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SWegnerowski Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Nie będę polemizował, bo tak naprawdę moje doświadczenie jest znikome w tym temacie. Opierałem się jedynie na zaleceniach producentów modeli dwusilnikowych o zbliżonej wielkości (np. http://www.rcskorpion.pl/product_info.php?cPath=170_234&products_id=3031) oraz na własnych niewielkich doświadczeniach związanych z lataniem wodnosamolotem. Model latał bardzo poprawnie a ze startem z wody był wielki problem do tego stopnia, że musiałem model rzucać z ręki a na wodzie jedynie lądowałem. To był taki trenerek na pływakach i mocy starczało mu na wznoszenie pod sporym kątem, robienie pętli bez rozpędzania itp. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Świetnie to wygląda, taki modelik też mi się marzy już od dawna. Od pewnego czasu w ulubionych mam taką stronkę: http://shop.strato.de/epages/61316787.sf/de_DE/?ObjectPath=/Shops/61316787/Products/%22CATALINA%20PBY%206A%20(2300)%22 Niemieckie propozycje co do wymaganego napędu: Spannweite: 2300 mmGewicht: 4800-5500 g Profil: Clark Y 15% Steuerung: Quer, Höhe, Seite, Motor Motor: 2 * 300 W ab 20 Zellen oder ab 2 * 5 ccm Moim zdaniem wersja elektryczna jest troszkę za słaba przy tej wadze i rozpiętości (sądzę tak na podstawie doświadczeń z Tomkowym B25). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Wywołany do tablicy szybko podaje. Model B-25 dwu silnikowiec Masa 6800-7000 g Pow płata ok 0,6m2 Silniki Dualskie 1100W Pakiety 2x 3700mA Ciąg ok 5 kg Czas lotu bezpieczny ok 4 minut , maksymalny 6minut . Co do ciągu to model wyrywa niemal pionowo do góry ze startu z ziemi do wysokości ok 12 m potem albo oddanie wysokością albo przeciągnięcie. Do tej Cataliny silniki 800W powinny być o.k. Przy tak dużym modelu szczególnie dwusilnikowym dobrze mieć trochę mocy na drążku gazu bo 2 śmigła generują dość spory moment skrętny i zbyt wczesne oderwanie modelu od ziemi powoduje raptowny przechył w lewo . Wtedy naprawdę używam tych 2x1100W. Jak dla mnie to skrzydła i stery zrobiłby w tartaku , części wycięte na laserze, kryte balsą i zalaminowane 30-ką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Jaki koszt byłby tego modelu? Pewnie znalazłoby się dodatkowych kilku chętnych na ten model w tym i ja. W końcu wodnolotnisko mam za oknem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radga Opublikowano 20 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2008 Witam Też mi chodziła po głowie Catalina jako że mam w bliskiej odległości kilka jezior, że aż prosi się oto żeby ulotnić jakiegoś wodnopłata, a Catalina jest chyba najpiękniejszym ich przedstawicielem. Szukałem necie jakiegoś ARF Cataliny ale nie znalazłem. W oczy za to rzucił mi się model Seawind Great Planes. Model ten jest napędzany jednym silnikiem ASP FS 90 o mocy około 1,7 KM a model do lotu warzy ponad 5kg przy rozpiętości skrzydeł około 1,8m. Przy tym silniku model startuje po co prawda dość długim rozbiegu ale w powietrzu zachowuje się prawidłowo nie czuć braku mocy. Tak więc moc dwu silników 2T o poj. około 5ccm powinna być co najmniej wystarczająca dla Cataliny tej wielkości. Tak na przyszłość jak by była możliwość kupienia wylaminowanych elementów kadłuba czy rdzeni na skrzydła to proszę o info myślę że wielu modelarzy by chciało zbudować ten model. Życzę powodzenia Radek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 20 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2008 Autor postu w dalszym ciągu oczekuje na chetnych do tego projektu. Co do zestawu tego modelu - dostępny jest kit ale konstrukcja balsowo sklejkowa. Można kupić też odzielnie samo skrzydło lub sam kadłub. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andych Opublikowano 20 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2008 Sam mam ochotę na zbudowanie w końcu czegoś większego, ale aby podjąć decyzję to trzeba znać koszty jak słusznie Irek zauważyłeś. Wyposażenie to sprawa drugorzędna, ale na początek cenę kita chciałbym poznać. Nie mam w okolicy sensownego lotniska, więc pozostają mi szybowce lub właśnie coś startującego z wody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 14 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2008 Witam Kolegów, Został odformowany kadłub i kilka innych drobiazgów. Aby przybliżyć i przypomnieć jakiej wielkości jest model: Kadłub ma długość - ok.1400mm/1286g + kabinka 68g, Średnica gondoli silnikowej to - 100mm/54g Długość pływaczka podskrzydłowego - 230mm/26g. Forma osłon silnikowych w trakcie wykańczania. Wszystkie laminaty a przy okazji i zdjęcia wykonał Kol.Krzysztof. I moim zdaniem zrobił to po mistrzowsku. Korzystając z okazji. Jeden z Kolegów podjął się zadania wykonania podwozia. Docelowo ma być redukcyjne i składane. Ma być też wersja treningowa, nie składana, do lądowań na ziemi. Póki co ten projekt jest w powijakach więc więcej nie powiem. Jako kolejny projekt poboczny, tym razem elektroniczny, powstaje integrowany sterownik świateł. Antykolizyjne, pozycyjne i lądowania w jednym, wszystko programowane i sterowane w czasie lotu. Będzie też sekwencyjny sterownik serw (do sterowania np. zrzutem bomb). Testy w przyszłym tygodniu, najpóźniej pod koniec października. Zaraz po ich zakończeniu postaram się coś zamieścić na forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_skot Opublikowano 14 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2008 Jak do tej pory wygląda to wspaniale. Zapowiada się niezła makieta. Już teraz, nawet bez tych "bajerów" które zamierzasz tam wstawić - podwozie, oświetlenie itp. Na zdjęciach tego nie widzę, kadlub nie jest dzielony? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 14 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2008 Laminat rewelka, szkoda że nie ma na nim podziałów, z czego robiony i ile waży? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 14 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2008 Laminat rewelka, szkoda że nie ma na nim podziałów, z czego robiony i ile waży? Kadłub ma długość - ok.1400mm/1286g + kabinka 68g, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 14 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2008 Laminat rewelka, szkoda że nie ma na nim podziałów, z czego robiony i ile waży? Nie ukrywam, poszliśmy na łatwiznę ;-) O podziałach nikt nie myslał bo to model użytkowy. Ma być podobny do oryginału z odległości dwóch metrów. Myślę jednak, że bez problemu ktoś go może sobie zwaloryzować we własnym zakresie. Nawet damy ciut grubszy żelkot. A potem tylko cieniutki skrobaczek w rękę i do dzieła. Na deser jeszcze tylko nity, pewnie będzie ich z kilka tysięcy. Cała Cat miała ich coś ok. 33 tys. o ile dobrze pamiętam. A póżniej to już z górki :-) Znalazłem w necie kit makiety Cat 3.25m. Blachy z podziałami i nitami. Cena 2700$ za zestaw skorup plus podwozie 900$. Jak do tej pory wygląda to wspaniale. Zapowiada się niezła makieta. Już teraz, nawet bez tych "bajerów" które zamierzasz tam wstawić - podwozie, oświetlenie itp.Na zdjęciach tego nie widzę, kadlub nie jest dzielony? Grzechem by było nie dać tych bajerów ;-) Podwozie to jeszcze wielka niewiadoma, wyrzutniki bomb też niepewne, ale oświetlenie i chowane pływaki muszą być. To plan minimum. Kadłub klasycznie, klejony w formie. Poprostu podziału nie widać na zdjęciach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 16 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2008 Ups pardon nie zauważyłem danych odnośnie wagi. 1200g to chyba sporo, jakiej tkaniny użyliście i ile warstw. Z czego żelkot? I z czego było robione kopyto jeśli można spytać? Można jakąś fotkę wnętrza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 16 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2008 Ups pardon nie zauważyłem danych odnośnie wagi. 1200g to chyba sporo, jakiej tkaniny użyliście i ile warstw. No nie jest to najlżej, ale przynajmiej kadłub nie jest jak ze szmaty. Myślę że przy masie startowej ok.5kg te kilkaset gram w jedna czy drugą stronę, nie poczyni znaczącej różnicy. Kadłub jest z tkaniny 160g (faktura) i 280g (wzmocnienia) plus wzmocnienie kewlarem w części środkowej (na zdjęciu widać kolor żółty o góry pylona). Oczywiście można kadłub wykonać lżej bez utraty sztywności i wytrzymałości stosując przekładki z próżnią oraz węgiel i kewlar, to tylko kwestia kosztów. Dodam, że dużo wyższych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 16 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2008 Hmmm nie chce za bardzo krytykować, bo to bardzo ładny model i świetny projekt, ale wydaje mi sie że skoro kadłuby do kombatów w skali 1/12 można robić 170 - 200g (nie są to "szmaty") to kadłub w skali nawet większej (Wasz) można zrobić w podobnej 'skali' wagowej. Oczywiście Catalina ma zupełnie inny 'charakter kadłuba', bo w połowie to pływak, no i powierzchnia tego kadłuba jest spora, ale wydaje mi się że w 500-600g można by się wyrobić, bez cudów z próżnią. Może np. zastosować lżejsza tkaninę, np 100g/50g, można by nawet zaryzykować 2x80 i wzmocnienia 100. Wzmocnienie węglem oczywiście też. I użyć mikrobalonu z niewielką domieszką aerosilu aby nie spływał. Niektóre fragmenty należy oczywiście wzmacniać, ale np nie ma sensu ładować w ogon lub owiewki tkaniny 160... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECO400 Opublikowano 16 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2008 Piękna i czysta robota 8) Mam pytanko... GDZIE SIĘ PAN NAUCZYŁ ROBIĆ TAKIE PIĘKNE FORMY :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.