RomanJ4 Opublikowano 22 Czerwca 2017 Opublikowano 22 Czerwca 2017 Chcecie obejrzeć sobie dokładnie rybki z Waszego oczka?Nic trudnego... (od 5:26) https://www.youtube.com/w...=youtu.be&t=326 Wypalarka napisów na stali też pomysłowa ! (od 6:14) https://www.youtube.com/watch?v=KhlOeaTDyqs&feature=youtu.be&t=374 Mocą zastosowanej żarówki ogranicza się prąd wyładowania iskrowego i efekt wypalenia..
ssuchy Opublikowano 9 Lipca 2017 Opublikowano 9 Lipca 2017 Podobną metodą (jak w drugim linku) zbudowałem w latach licealnych mały piec łukowy do topienia metalu: kilka prętów węglowych z baterii R20 (równolegle w zespołach) połączonych szeregowo z grzejnikiem 1000W, mała parowniczka porcelanowa i kilka cegieł do obudowania. Co prawda łuk elektryczny trzeba było pilnować ręcznie co by nie zgasł (teraz bym pewnie dorobił jakąś mechanikę z elektronikę sterującą), ale całość działała całkiem dobrze. Piec służył mi do różnych eksperymentów - między innymi otrzymałem śladowe ilości świecącego w ciemności fosforu, przeprowadzając w wysokiej temperaturze reakcję redukcji (proszek ze zmielonych kości zwierzęcych + węgiel drzewny) - pamiętam miałem spokój z chemii do końca roku szkolnego. Co ciekawe, później z podobnym piecem łukowym, tylko że "z deka większym" (pręty węglowe tak kilka metrów długości - już nie wspomnę o ich grubości) zetknąłem się w Lubelskiej Odlewni Żeliwa (1, 2, 3, 4), po której już tylko wspomnienie zostało! PS Dla ciekawych: zapotrzebowanie Lubelskiej Odlewni na prąd było dwa razy większe niż miasta Lublin!! Więcej info w linkach, które zapodałem.
RomanJ4 Opublikowano 9 Lipca 2017 Autor Opublikowano 9 Lipca 2017 Najgorsze, że wraz z zakładami często odeszli w zawodowy niebyt także starzy fachowcy wraz z ich zdobytą doświadczeniem wielką wiedzą i tajnikami dziedziny, których już niestety następcom nie przekażą... (jak stary kamieniarz który po obejrzeniu dookoła wielkiego głazu potrafił jednym uderzeniem młotka rozłupać go na pół)
BRoman Opublikowano 9 Lipca 2017 Opublikowano 9 Lipca 2017 Przypominam, że beton też zniknął na niemal 2000 lat z budownictwa jak Wandale wzięli się za Rzym.
Rekomendowane odpowiedzi