kinemax Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 Witam, Przeglądając to forum (i inne) znalazłem wprawdzie parę tematów o pokrywaniu skrzydeł (w szczególności folią), ale nadal szukam może lepszego rozwiązania. Chodzi o model szybowca klasy F3 Res ze skrzydłami z litej balsy i pokrycie go szkłem lub węglem jest zgodnie z regułami tej klasy wykluczone (a mógłby wyjść super model ). W szczególności myślę o lekkim malowaniu odpowiednim do balsy. W Arthobby co prawda mają lakier z wypełniaczem do forniru, ale sami mówią, że do balsy to niekoniecznie... Czy ktoś ma jakieś doświadczenia ? Pozdrawiam, Paweł Link to comment Share on other sites More sharing options...
stema Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 Całe "wieki" kryło się takie skrzydła japonką na cellon i potem lakier, ale myślę, że można też spróbować pokrycia szyfonem na cellon. Zależy jaką masę decydujesz się dodać i jakiej wytrzymałości oczekujesz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
skippi66 Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 Myślę że niezły byłby Koverall zamiast japonki. Klei się na cellon, drobne zmarszczki naciągniesz żelazkiem albo opalarką, polakierujesz, wyszlifujesz i będzie cacy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
stema Posted July 20, 2017 Share Posted July 20, 2017 Paweł, w sklepie na Madalińskiego przy samej Puławskiej jest fajny szyfon na flagę europejską. Wyszedł by błękitny modelik ze złotymi gwiazdkami. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinemax Posted July 20, 2017 Author Share Posted July 20, 2017 To brzmi świetnie . Myślicie, że da się to zrobić kulturalnie (bez zmarszczek) i lżej niż folią light? Link to comment Share on other sites More sharing options...
stema Posted July 20, 2017 Share Posted July 20, 2017 ... i lżej niż folią light? No nie wiem ... ED: Obejrzałem Madres'a w Twoim wątku. Takie skrzydło krył bym szyfonem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinemax Posted July 20, 2017 Author Share Posted July 20, 2017 Tak po kolei (brak mi doświadczenia z cellonem...): 1. przyciąć szyfon na rozmiar z małą zakładką (5mm ??) 2. Skrzydło podszlifować 3. Gruntować czymś ? (rozcieńczony cellon, rozcieńczony lakier z fillerem Arthobby lub inny "Sanding sealer"?) 4. Nitrocellon punktowo, czy na większej powierzchni i potem szyfon, czy odwrotnie ? No i jak to zrobić, żeby było najlżej? Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinemax Posted July 21, 2017 Author Share Posted July 21, 2017 Kupiłem 2 rodzaje tkaniny, a potem skonsultowałem się z fachowcem... Ponieważ profil modelu Madres jest tzw. wysokolaminarny i wymaga gładkiej powierzchni to muszę użyć folii, żeby dobrze latał... Zamówiłem w związku z tym Solarlite i będę się bawił z żelazkiem... Link to comment Share on other sites More sharing options...
stema Posted July 21, 2017 Share Posted July 21, 2017 Kupiłem 2 rodzaje tkaniny, a potem skonsultowałem się z fachowcem... Ponieważ profil modelu Madres jest tzw. wysokolaminarny i wymaga gładkiej powierzchni to muszę użyć folii, żeby dobrze latał... Zamówiłem w związku z tym Solarlite i będę się bawił z żelazkiem... Na jakiej podstawie Twój Fachowiec twierdzi, że zanim nie wynaleziono folii (Nie tak dawno przecież) modele były kostropate i ponure, a nie gładkie, błyszczące i wypolerowane? Link to comment Share on other sites More sharing options...
cZyNo Posted July 21, 2017 Share Posted July 21, 2017 Hehe. Lubie tych co czuja roznice pomiędzy profilem wysokolaminarnym a turbulentnym. Szczególnie w drewniakach. Zazdroszczę wyczucia. ))) Link to comment Share on other sites More sharing options...
kojani Posted July 21, 2017 Share Posted July 21, 2017 ...a nie gładkie, błyszczące i wypolerowane?Stefan to może opiszesz technologię pokrycia szyfonem i jego polerowania, coby uzyskać efekt lustrzany.Dawno temu stosowałem szyfon w modelach konstrukcyjnych - między innymi Wicherek - bo był latwo dostępny i stosunkowo tani, i dość latwy do aplikacji, japonka wymaga większego doświadczenia, i nie było w tamtych czasach foli. No była namiastka - rosyjski papier kondensatorowy, bardzo upierdliwy w stosowaniu. W tym wypadku zastosowanie szyfonu tylko dołoży wagi, nie wystarczy jedno ani dwukrotne lakierowanie. Stosować należy to co jest najlepsze w danej chwili. Prawidłowo położona folia nie ma konkurencji jeśli chodzi o jakość powierzchni. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mokrowski Posted July 21, 2017 Share Posted July 21, 2017 Na jakiej podstawie Twój Fachowiec twierdzi, że zanim nie wynaleziono folii (Nie tak dawno przecież) modele były kostropate i ponure, a nie gładkie, błyszczące i wypolerowane? No to ja nazwę rzecz po imieniu. W mojej ocenie to zwykła niegodziwość deprecjonować kompetencje nieznanych osób poszerzając ich wypowiedź poza to co rzeczywiście stwierdzili i nie podając argumentów merytorycznych. To po prostu nie uchodzi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
stema Posted July 21, 2017 Share Posted July 21, 2017 No to ja nazwę rzecz po imieniu. W mojej ocenie to zwykła niegodziwość deprecjonować kompetencje nieznanych osób poszerzając ich wypowiedź poza to co rzeczywiście stwierdzili i nie podając argumentów merytorycznych. To po prostu nie uchodzi. ...a potem skonsultowałem się z fachowcem... Ponieważ profil modelu Madres jest tzw. wysokolaminarny i wymaga gładkiej powierzchni to muszę użyć folii, żeby dobrze latał... Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinemax Posted July 23, 2017 Author Share Posted July 23, 2017 Hehe. Lubie tych co czuja roznice pomiędzy profilem wysokolaminarnym a turbulentnym. Szczególnie w drewniakach. Zazdroszczę wyczucia. ))) A ja gratuluję cennej wypowiedzi na temat wątku... Jak rozumiem nawet nie sprawdziłeś jakiego modelu dotyczy, a nawet jeśli trudno wyczuć niuanse profilu w precyzyjnie, numerycznie rzeźbionej litej balsie, to waga i tak ma podstawowe znaczenie w szybowcu termicznym... No to ja nazwę rzecz po imieniu. W mojej ocenie to zwykła niegodziwość deprecjonować kompetencje nieznanych osób poszerzając ich wypowiedź poza to co rzeczywiście stwierdzili i nie podając argumentów merytorycznych. To po prostu nie uchodzi. Chyba troszkę pojechałeś A merytorycznie, to chociaż zgadzam się, że "starymi" technikami da się wyprowadzić powierzchnię na lustro, to nie wierzę, żeby dało się to zrobić bardzo lekko - stąd mój wybór lekkiej folii. No i oczywiście nie mam ochoty poświęcać na tą pracę dużej ilości czasu... Link to comment Share on other sites More sharing options...
stema Posted July 23, 2017 Share Posted July 23, 2017 Pawle, a znalazłeś gdzieś na na innych forach jak takie skrzydła dopieszczają inni? Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinemax Posted July 24, 2017 Author Share Posted July 24, 2017 W zasadzie zawsze folią Miałem ochotę na coś innego, ale w końcupodążam za trendem Link to comment Share on other sites More sharing options...
mokrowski Posted July 24, 2017 Share Posted July 24, 2017 Chyba troszkę pojechałeś A merytorycznie, to chociaż zgadzam się, że "starymi" technikami da się wyprowadzić powierzchnię na lustro, to nie wierzę, żeby dało się to zrobić bardzo lekko - stąd mój wybór lekkiej folii. No i oczywiście nie mam ochoty poświęcać na tą pracę dużej ilości czasu... No nie wiem czy pojechałem. Uderza mnie pejoratywne nazywanie "Fachowcami" ludzi którzy proponują proste rozwiązania bazujące na dostępnych i nowoczesnych materiałach przez kogoś kto nie podaje merytorycznych argumentów ani co wagi rozwiązania (tkanina kontra folia), dokładności utrzymania chropowatości powierzchni ani nie bierze pod uwagę nakładu pracy w proponowanych rozwiązaniach. Tym bardziej że nigdzie nie zostało stwierdzone że kiedyś nie udawało się dopracować powierzchni. Tak więc nie było ataku na "co było kiedyś" a "Fachowcowi" się dostało :-/ Znane porzekadło twierdzi że nie ma już obowiązku obcinania głowy i ogona rybie bo się nie mieści na patelni. Od czasów mojej babci patelnie i garnki są już większe (choć zgadzam się że jakość ryb spadła :-) ) Myślę że wybrałeś optymalnie także z powodów praktycznych. Powierzchnia kryta folią będzie nie dość że lżejsza, mniej pracochłonna to i łatwa w potencjalnej naprawie. Wybór kolorystyki materiału także jest dziś bardzo szeroki :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinemax Posted July 24, 2017 Author Share Posted July 24, 2017 Dlaczego "fachowiec" ma brzmieć pejoratywnie ?!? Ja pisałem to w pełni poważnie o młodym człowieku z dużą wiedzą merytoryczną, produkującym w W-wie fajne, niedrogie DLG Jego rad zawsze słucham uważnie, nawet jeśli nie zawsze stosuję .... Akurat w tym przypadku jego opinia przeważyła szalę.. A że niektórzy zbyt dużo wyczytują między wierszami to normalne i zdaża się każdemu Link to comment Share on other sites More sharing options...
mokrowski Posted July 24, 2017 Share Posted July 24, 2017 Dlaczego "fachowiec" ma brzmieć pejoratywnie ?!? Ja pisałem to w pełni poważnie o młodym człowieku z dużą wiedzą merytoryczną, produkującym w W-wie fajne, niedrogie DLG ... A że niektórzy zbyt dużo wyczytują między wierszami to normalne i zdaża się każdemu Ależ nie Ty tylko kolega Stefan ;-) Ja także miałem przyjemność spotkać się z kolegą z Wawy i jego wiedzę cenię. Ale niech będzie że "wyczytałem za wiele między wierszami"... niech tak będzie... Jestem po prostu uczulony na błędy wnioskowania i manipulacje erystyczne stosowane świadomie lub nie. Myślę że to wyjaśnia i zamyka temat :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinemax Posted July 24, 2017 Author Share Posted July 24, 2017 W końcu mamy wolność słowa Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts