nawrotpn Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Witam szanowne grono ekspertów i oczywiście nowicjuszy takich jak ja Pozwoliłem sobie zacząć nowy temat bo mam więcej niż jedno pytanie na które jeszcze nie znalazłem odpowiedzi na forum RC ( tym ani innym) a do tego w miarę upływu czasu chciałbym przedstawić tu efekty swojej pracy nad wyzwaniem jakie sobie postawiłem. Mianowicie w skrócie: niedawno podczas wyprowadzki sąsiada do nowego lokum, zostałem przez niego (za co bardzo jestem wdzięczny) obdarowany modelem Thunder Tiger Panda Danny Thompson Stadium Truck RC 1:10. teoretycznie do pełni szczęścia brakowało paliwa i zestawu startowego jednak rzeczywistość okazała się troszkę bardziej okrutna Dodam że już od kilku lat namawiałem właściciela aby uruchomił tą "zabawkę" ale jemu zawsze brakuje czasu więc przy porządkach stwierdził na moje szczęście, że nigdy go nie znajdzie i stąd ten prezent Ale do rzeczy: 1.model jest po delikatnej kraksie i ma uszkodzony dyferencjał a przynajmniej z tego co widać samą obudowę, 2.połamany jest zbiornik paliwa i był klejony jakimś patentem sprzed 20 lat (podobnie jak obudowa dyferencjału), 3.świeca silnika jak mi się wydaje jest prawdopodobnie ułamana 4.aparatura niby jest ale prawie nie daje oznak życia, 5.silnik tylko z zewnątrz wygląda przyzwoicie, w rzeczywistości ułamana (i naprawiana przez marne lutowanie) jest dysza dopływu paliwa, zablokowany element jego przepływu (jeszcze nie wiem jak to nazwać) w gaźniku a to tylko na pierwszy rzut oka po rozkręceniu ... 6.szarpanka była rozwinięta na maxa i nie działała ( z tym problemem na chwilę obecną sobie poradziłem). na razie tylko i aż tyle :] Powolutku kompletuję narzędzia niezbędne do w miarę fachowego podejścia to tego jak się okazuje złomu (pierwszy i ostatni raz tak moją przyszłą mam nadzieje nie ostatnią RC "zabaweczkę" nazywam!!!), rozglądam się za częściami bądź jakimś większym zestawem naprawczym i na początek po zaprezentowaniu punktu wyjścia będę miał do speców dwa pytania Pytanie numer 1 - Czy świeca jaką znalazłem będzie odpowiednia? --> http://www.ebay.com/itm/Gluhkerze-Nitromotoren-Turbo-T6-kalt-FORCE-Engine-GP10-252008-/141601255820?epid=1743935108&hash=item20f817b18c:g:rAQAAOSwZVhWRJdR Pytanie numer 2 - Jak mam sparować - zbindować aparaturę z odbiornikiem? Ta kwestia to jest wielki ból na początek bo przeszukałem internety całe, wszędzie mowa o aparaturach z diodami 2.4Ghz itd. a ja mam aparaturę starszą od świata chyba Max 2 Japan Remote Control BEC 75 Mhz ... jaka jest możliwość sprawdzenia czy sprzęt się w ogóle nadaje? P.S. aparatura docelowo też będzie wymieniona ale chciałbym wiedzieć na początek czy ta jest sprawna, czy działają serwa w modelu no i ogólnie jak to mogę sprawdzić. po włączeniu baterii do nadajnika i przełączeniu na ON wskazówka INDICATOR przenosi się z 0 pomiędzy 6-8,. Wydaję mi się że wszystkie szczegóły zobaczycie na zdjęciach. Na początek to tyle, pozdrawiam i czekam na ratunek
Mustaf90 Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Opublikowano 15 Sierpnia 2017 1) Raczej nie, zobacz na zdjęciach że różnią się wyglądem i ta z linka jest dłuższa. Poza tym jest droga, w Polsce w sklepach modelarskich kupisz świecę w granicach 20zł. Zwróć tylko uwagę żeby była do silników 2,5-3,5ccm bo taki pewnie tam siedzi silnik. Po tak długim leżakowaniu warto też silnik rozebrać i wyczyścić jeśli potrzeba, łożyska też pewnie się już nie będą nadawały do użytku. 2) Takiej aparatury się nie binduje, one mają kwarce. Wyciągnij te prostokątne plastiki ( W nadajniku z napisem TX, w odbiorniku ten szary z naklejką nieczytelną), wewnątrz powinny być kwarce, metalowa obudowa i 2 nóżki, na obydwu powinny być naklejki z kanałem (napisane 75,xxx) ważne żeby obydwa miały te same numery (czyli kanały) inaczej nadajnik i odbiornik nie będą się komunikowały. Jeżeli do tego miejsca wszystko się zgadza to po włączeniu nadajnika (z wysuniętą anteną)podłącz serwo i zasilanie do odbiornika i ruszaj drążkami, jeśli serwo będzie reagowało na ruchy to znaczy że działa:P Jeśli nie będzie reagowało to przyczyn może być dużo, ale to będziemy już później główkować Ważne żebyś przy podpinaniu wszystkiego zachował odpowiednią polaryzację bo podłączając pakiet na odwrót możesz spalić odbiornik.
dziobak Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Tego odbiornika się nie binduję z aparaturą. Łączność między odbiornikiem ,a nadajnikiem zapewniają kwarce. TX to kwarc nadajnika, widać go na zdjęciu po prawej stronie aparatury, a do odbiornika RX. Kwarce muszą mieć jednakową wartość, naprzykład :Pasmo 72MHz, częstotliwość 72.730MHz. kanał 47. Tu masz podłączenie serw ,to tylko poglądowo ,jak to wygląda Częstotliwość ,czyli 72 MHz wskazuje ,że aparatura jest amerykańska. W Polsce używa się 27 MHZ ,35 MHZ lub 40 MHz., ale kwarce do 72 MHZ można dostać, w razie jak by były potrzebne.
f-150 Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Opublikowano 15 Sierpnia 2017 75 MHz nie 72 ( to była chyba z tego co pamiętam Francja)
nawrotpn Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Autor Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Już Wam dziękuję za odzew i zainteresowanie, RC zaczyna mnie kręcić bardziej co do świecy szukałem po modelu silnika czyli Magnum GP-10 i tylko na Ebayu mi wyskoczyły takie typu COLD stąd ten link ale po to tu jestem żeby baboli nie strzelać za dużo i naprawdę chcę się czegoś nauczyć także dziękuję Mustaf90, suwmiarka w drodze, będziemy szukali dalej ... już teraz po chwili skupienia wzroku widzę ogromną różnicę, chociażby gwint w mojej 6 w tej z linka 7 zwojów, ... Co do kwarców to oznaczenie tego w nadajniku jest dokładnie takie: TX 75 870Mhz (odbiornik ma wytarty symbol ale poprzedni użytkownik zapewnia ze śmigało aż miło i tu nic nie grzebał) a model przyleciał podobno grubo ponad 20 lat temu z JUŁESEJ czyli to by się zgadzało próbowałem tak: baterie w nadajniku (Mustaf90 - antena przy sprawdzaniu była wysunięta aż do granic możliwości ) - baterie w koszyku do odbiornika ( dziobak - tu opcjonalnie/oryginalnie jest wyłącznik miedzy zasilaniem a odbiornikiem który ustawiłem na ON ) - podłączenie do serwa 1 i do serwa 2 - ruszanie drążkami - NIC - tu nasuwa mi się pytanie czy poprzez podłączenie zasilania bezpośrednio do serwa mogę sprawdzić czy działa ono prawidłowo? tam są trzy przewody: jak rozumiem czerwony +, brązowy - , żółty sterowanie ... Poza tym silnik oczywiście w trakcie rozbiórki Mustaf90 napisałem pierwszego posta i skojarzyłem co mi tam zablokowane siedzi w gaźniku przepustnica jest tak zablokowana że moczę pół gaźnika w kolejnym już rozpuszczalniku żeby się odrobinę chociaż ruszyła a reszta powolutku P.S. jak się nauczę ustawiać fotki żeby ich nie odwracało to nie będziecie musieli machać laptopami ... Eureka!!! rozłączyłem wszystko, wyjąłem kwarce, podłączyłem ponownie z tym że dopiero jak było zasilanie dołączyłem serwa i zasilanie (tak jak napisał Mustaf90) i działa RC :D:D jest pierwszy sukces ...
nawrotpn Opublikowano 25 Sierpnia 2017 Autor Opublikowano 25 Sierpnia 2017 Witam szanownych fachowców po małej przerwie. Gwoli wyjaśnienia nie obijałem się całkowicie tylko radziłem sobie w miarę sam, zapoznawałem się z tematyką rc no i czekałem na zamówione paliwo i inne graty [ ] żeby zakończyć ostatni post wkleję tylko foty ... i to by było na tyle Oczywiście w miarę możliwości doprowadziłem gaźnik do stanu używalności, jest jeszcze mały kłopot z dyszą dolotową paliwa (tą w której tkwi igła) ale to i tak problem już na później ... poczyściłem cały sprzęt, zawieszenie, koła, silnik (bez większego rozkręcania, po przepłukaniu benzyną został osuszony delikatnie sprężarką), dotarła świeca (R1 Thunder Tiger) dobrana w rozmowie z bardzo miłym pracownikiem sklepu znalezionego na forum, panel startowy, klips no i paliwko 10% nitro ... wczoraj popracy podnieta co to będzie, co to będzie a tu klops ... ponad pół godziny maltretowania szarpanki i nawet nie zagadał kręciłem dyszą w prawo, w lewo, świecę grzałem chyba całą wieczność a tu nic ... no może nie nic bo paliwo lało się z silnika wszystkimi otworami więc zabrałem się za wymontowanie silnika i po pierwsze primo, ultimo: silnik wymaga prawdopodobnie kapitalnego remontu żeby było wiadomo o czym mówię chodzi tu o silnik Magnum GP-10 (później Thunder Tiger) wyprodukowany chyba wieki temu i tak naprawdę prawdopodobnie jeden z pierwszych egzemplarzy (szarpanka nie montowana na żadne śruby i zawór umieszczony w kolektorze tłumika) W jedynym skrypcie jaki znalazłem na stronie producenta są między innymi takie informacje: ITEMS No. DIPLACEMENT BORE STROKE PRACTICAL RPM OUTPUT WEIGHT(w/muffler) (cc / cu.in) (mm / in.) (mm / in.) (BHP / RPM) (g / oz)GP-10 9010 1.75 / 0.107 13.4 / 0.528 12.4 / 0.488 2500~18000 0.27 / 17000 161.9 / 5.71 No ale przejdźmy do meritum: LUZY-KLIK 1.Czy to mogło być powodem braku zapłonu w silniku? Dodam że paliwo wylewało się szczeliną pokazaną w drugiej części filmu, tą przy (chyba) kole zamachowym. 2.Mam możliwość próby naprawy korbowodu tylko czy to coś da? czy trzeba wymieniać cylinder i tłok? 3.Nie wiem jak ocenić sprężanie w komorze spalania? napięcie szarpanki było dość spore a ja walczyłem z nią po kilkanaście - kilkadziesiąt sekund i nic ... (jeśli ocena "na słuch" Wam wystarczy to mogę wrzucić filmik) 4.Regulacja gaźnika (dyszy/igły) przy rozruchu: gdzieś w internetach wyczytałem, że igłę należy wkręcić na maxa a następnie wykręcić 2,5 obrotu i tak będzie dobrze natomiast przepustnica ma być "w stanie spoczynku" czyli ledwie otwarta lub jak kto woli prawie zamknięta ... Czy to właściwe ustawienie dla tego silnika/gaźnika? (nie mam dobrego zdjęcia gaźnika ale mój ma identycznie zamontowaną IGŁA-KLIK ) Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi