Skocz do zawartości

Szukam planów modelu pod silnik Saito FA-62 B GK


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Jak w temacie, posiadam silnik 4T Saito FA-62 B GK, chciałbym zbudować model pod ten silnik. Jeżeli chodzi o doświadczenie w lataniu to jestem w miarę doświadczony ale składałem modele tylko z zestawu. To będzie mój pierwszy model zbudowany od listewki, więc szukam planów na prosty model pod ten silnik.

Opublikowano

Ma ok. 2m. i 4700g do lotu.

Wszystkie moje modele buduję od podstaw. Wiem, że to wychodzi w dzisiejszych czasach drożej, ale koszt jest rozłożony w czasie.

Oczywiście satysfakcją, że model lata beż większych problemów jest spora. Sporo też jest adrenalinki podczas oblotu.  :D

Budowałem swego czasu Spitfire i jego pierwszy lot trwał 10sek. Gdybym wtedy o lataniu wiedział to co teraz, pewnie by latał do dzisiaj.

Opublikowano

Ma ok. 2m. i 4700g do lotu.

Wszystkie moje modele buduję od podstaw. Wiem, że to wychodzi w dzisiejszych czasach drożej, ale koszt jest rozłożony w czasie.

Oczywiście satysfakcją, że model lata beż większych problemów jest spora. Sporo też jest adrenalinki podczas oblotu.  :D

Budowałem swego czasu Spitfire i jego pierwszy lot trwał 10sek. Gdybym wtedy o lataniu wiedział to co teraz, pewnie by latał do dzisiaj.

Model dość spory.

Powolutku zbieram materiały do budowy, mam nadzieję wystartować w sezonie 2019 i mam wielką ochotę na taką adrenalinkę z satysfakcją  :D

Opublikowano

Jedyne co mam do powyzszych modeli , to ich wielka popularnosc. Sa fajne , ale sa tez WSZEDZIE widoczne i na kazdym lotnisku jeden na 95% stoi.  Dlatego proponuje Ci Robert znalezc cos , co moze nie bedzie az tak popularne . Zawsze przyjemniej latac czyms , czego nie za wiele sie spotyka ......


Ma ok. 2m. i 4700g do lotu.

Wszystkie moje modele buduję od podstaw. Wiem, że to wychodzi w dzisiejszych czasach drożej, ale koszt jest rozłożony w czasie.

Oczywiście satysfakcją, że model lata beż większych problemów jest spora. Sporo też jest adrenalinki podczas oblotu.  :D

Budowałem swego czasu Spitfire i jego pierwszy lot trwał 10sek. Gdybym wtedy o lataniu wiedział to co teraz, pewnie by latał do dzisiaj.

 

 To i tak sobie polatales . Moj trwal moze ze 3 sek ! Stare czasy , bez symulatorow . Klasyczna nauka na wlasnych bledach  ;)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.