Skocz do zawartości

Próba odbudowy starej jednostki "Condor(?)"


Rekomendowane odpowiedzi

Jako technolog drewna powiadam - nie nadaje się. Na pokład powinna być sklejka lekka (cienka 1 mm) i sztywna. Niewielki łuk pokładu (1/24 szerokości) ułoży się spokojnie w sklejce modelarskiej, zwykłej, brzozowej, lotniczej, szkutniczej. Ale nie elastycznej i do tego o grubości 3 mm. Poza tym... jaka kasa za dostawę 1 arkusza???!!!???

Jeśli arkusz na cały pokład, to tutaj:

https://centrum.meble.pl/p796055,sklejka-1-mm-1270x1270-wodoodporna-11-brzoza-modelarska.html (spójrz na koszt wysyłki), i na opcję pocięcia na formatki;

albo w każdym dobrym sklepie modelarskim np. 

https://www.ef3m.pl/pl/p/Sklejka-modelarska-finska-1mm-x-310mm-x-1000mm/1677

http://sklep.modelarnia.pl/p5834,sklejka-modelarska-1-mm-250-x-630.html

czy na Allegro:

http://allegro.pl/sklejka-lotnicza-modelarska-brzozowa-1000x310-1mm-i5008499494.html

http://allegro.pl/sklejka-modelarska-lotnicza-brzoza-250x630-1-2mm-i5160060077.html?reco_id=2ec9daf6-1cbc-11e8-8110-246e96849ee0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że dobry regulator załatwi mi sprawę trzech odbiorników prądu (silnik, serwo, nadajnik) ?

Akumulatorem może być zwykły AGM taki jak ten (pierwszy lepszy) ?  https://sklep.biaks.pl/pl/p/Akumulator-zelowy-AGM-12V-7,2Ah-LADOWARKA-PW/69?gclid=EAIaIQobChMIgY6RofLI2QIVySnTCh2JggBkEAQYBCABEgJvcfD_BwE

Silniki, skoro działają, to zostaną takie jakie są.

 

MJS, dzięki za mały wykład o sklejkach.

W ogóle, to wszystkim dziękuję za cierpliwość ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie aku do tego modelu  jest OK !

Regler dwukierunkowy z BEC-em dla zasilania odbiornika , serwo zasilane poprzez odbiornik.

Trzeba wybrać, czy silniki będą równolegle sprzężone na jednym reglu, czy też będziesz chciał sterować każdym silnikiem oddzielnie ( wtedy 2 regle odpowiednio połączone, ale nie będę tu teraz truł) .

Warto by sprawdzić jaki prąd biorą silniki pod obciążeniem i dobrać regulator z pewnym zapasem dla bezpieczeństwa - no i oczywiście odpowiedni do typu silników bo te wyglądają chyba na szczotkowe ! :)

Pewnie by wystarczył regler dwukierunkowy 15A z Modelhobby Kraków.

 

Przykład podłączenia ( wprawdzie silniki 3F ale dla "szczotek: to samo) dla zasilania z jednej baterii lub dwóch np LiPoli :

post-3419-0-03161900-1519835039.jpg

post-3419-0-81807200-1519835092.jpg

post-3419-0-73288700-1519835283.jpg

post-3419-0-29467600-1519835407.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszlifowałem krawędź burty i, tak samo jak w pokładzie, znalazłem w niej szereg małych otworów. Czy tak właśnie klei się pokład? Przybija malutkimi gwoździkami do wyschnięcia? Na ślady po relingach zbyt mało regularne....

post-20931-0-41027000-1519922077_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak to było wtedy montowane - no chyba że to ślady po zmasowanym ataku korników !!  :)

Teraz, w dobie dobrych, montażowych taśm samoprzylepnych w większości przypadków obywa się raczej bez gwoździ !

Po związaniu kleju i usunięciu taśm nie ma śladów do zaszpachlowania !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie do tego bardzo dobrze nadają się elastyczne taśmy samoprzylepne !  :)

Tak jak tu , tylko gęściej i " dookoła"  kadłuba lub dłuższy odcinek na burcie aby taśma trzymała !

 

http://pfmrc.eu/index.php/topic/70577-gringo-650/page-2

 

albo tak ( trzeba trochę przewinąć stronę  - jest foto sklejanego kadłuba i pokładu) 

 

http://pfmrc.eu/index.php/topic/65389-fsr-standard-formu%C5%82a-asp/page-6

 

Można też użyć listwy dociskowej na krawędzi pokładu ( wzdłuż krawędzi aby nie było pofalowań) i taśmy oraz  ścisków o ile sytuacja na to pozwala ! 

Teraz są kleje szybko wiążące , więc jak dobrze ustawisz i ściągniesz taśmą samoprzylepną to małe są szanse na przesunięcie ! 

Po związaniu kleju ściągasz taśmę i można obrabiać krawędzie !

Poszukaj na forum - jest też sporo zdjęć w innych miejscach !

Czasem trzeba sobie wypracować swoją metodę dla danej jednostki ! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doczekasz się. Nie odpuszczę przecież  :) 

[Poza tym, jak w wątku powitalnym napisałem, do końca sezonu chcę jeszcze ECO zwodować :) ]

 

Można będzie wtedy powiedzieć, że jest to forumowe dzieło, a nie moje ;)

 

Wracając do łodzi, to wczoraj doszła bateria, którą trzeba jakoś zainstalować pod pokładem.

Zrobiłem przed chwila pierwsze wodowanie, żeby sprawdzić jak zachowuje się kadłub z baterią postawioną w poprzek, a jak wzdłuż.

Wywnioskowałem, że trudniej jest wyprowadzić go z równowagi kiedy akumulator stoi wzdłuż. Wolał bym żeby było odwrotnie (lepiej pasuje), ale nie chcę kłócić się z Newtonem :)

 

Przy okazji wlało się trochę wody przez "sworzeń" (oś obrotu) jednej z płetw.

 

 

 

post-20931-0-73709000-1520086508_thumb.jpg

post-20931-0-32828900-1520086542_thumb.jpg

post-20931-0-85469600-1520086557_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym "doku" widać dopiero rozmiary tego kadłuba !!  :)

Jak wstawisz osie obrotu sterów to przeciek ustanie - wałek zadziała jak dławica.

Najważniejsze, że nie cieknie na poszyciu ( nie rozeschło się !! ) - to ważne ( konstrukcja trzyma, reszta to kosmetyka !!) . B)

A jak wygląda zanurzenie z tym aku i stateczność kadłuba ? Ile brakuje do aktualnej linii wodnej ? 

Po wychyleniu na burtę szybko czy leniwie wraca do pionu ? Można jeszcze dołożyć balastu ?

Ustawienie "wzdłużne" aku jest korzystniejsze z uwagi na rozkład mas !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym "doku" widać dopiero rozmiary tego kadłuba !!  :)

Jak wstawisz osie obrotu sterów to przeciek ustanie - wałek zadziała jak dławica.

A jak wygląda zanurzenie z tym aku i stateczność kadłuba ? Ile brakuje do aktualnej linii wodnej ? 

Po wychyleniu na burtę szybko czy leniwie wraca do pionu ? Można jeszcze dołożyć balastu ?

 

Osie obrotu są. Tylko wszystko jest zwichrowane bo stało w sklepie czymś przygniecione bez stojaka.

 

Jeśli chodzi o pytania nautyczne, to najlepiej film by wyświetlił odpowiedzi.

 

Od linii wody do pokładu (miejsce pomiaru na fotce):

 - na pusto 14cm

 - z akumulatorem 12cm

 

Ustaliłem że bardziej sprężyście się buja z aku postawionym w pozycji strzałkowej, a buja się bardzo sprężyście w obu ustawieniach :)

Nie wiem do jakiego limitu można balastować.Nie wiem jaka masę przykładam bujając dłonią kadłub ;)

 

Ustawienie "wzdłużne" aku jest korzystniejsze z uwagi na rozkład

 

 

No :) to właśnie wyszło mi z testów, więc tak zostanie to żelastwo zamontowane ;)

post-20931-0-72425300-1520089930_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypuszczalnie namalowana na kadłubie linia wodna ( granica kolorów dna i burty ) została po poprzednim wyważeniu modelu, więc do osiągnięcia zanurzenia kadłuba do tej linii można najprawdopodobniej dokładać balastu.

Ale najpierw trzeba założyć nadbudówkę i wyposażenie łacznie z akumulatorami i balastem wytrymować kadłub " na równej stępce, bez przechyłów na którąś burtę i przegłębień na dziób lub rufę !

Pisałem też trochę o wyważeniu modelu kolegi  Sebki34 w jego wątku o statku wycieczkowym ( do ewentualnego poczytania). 

Potem opływać i skorygować balasty po próbach !!  :)

Widzę na ostatnim zdjęciu , że te "dwie cegły" w tekście powyżej  wcale nie były przesadne  :P - kadłub ma duży zapas wyporności i bardzo dobrze !

Lepiej dać więcej balastu niż patrzeć jak model kładzie się niebezpiecznie na burty na fali i brakuje mu wyporności do dobalastowania !

Fajny model będzie !! B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.