EloMajek Opublikowano 24 Marca 2018 Opublikowano 24 Marca 2018 Witam wszystkich. Posiadam model E-Flite P-47 1.2m. Niestety zauważyłem pęknięcia na skrzydłach w miejscu montażu podwozia. Proszę o pomoc i rady jak to naprawić i wzmocnić na przyszłość
maxiiii Opublikowano 24 Marca 2018 Opublikowano 24 Marca 2018 To nie pęknięcia a tylko zgniecenia. Możesz to wzmocnić prętami węglowymi aby zgniecenia nie robiły się większe.
EloMajek Opublikowano 24 Marca 2018 Autor Opublikowano 24 Marca 2018 Przyjżyj się 2 i 3 zdjęciu. To pęknięcia Zgniecenia oczywiście też są ale są i pęknięcia Na ostatnim zdjęciu zaznaczone na czerwono to też pęknięcie. A w jaki sposób byś to wzmocnił tymi prętami? Od góry skrzydła czy od dołu od podwozia?
maxiiii Opublikowano 24 Marca 2018 Opublikowano 24 Marca 2018 To daj w to miejsce cjanoacryl (super glue) i nie dawaj przyspieszacza. Wejdzie głębiej. Chyba nie znam innych sposobów.
japim Opublikowano 24 Marca 2018 Opublikowano 24 Marca 2018 Czy przy obciążeniu skrzydeł ręcznie - tzn skręcasz i zginasz trzymając za końcówkę - widać aby skrzydło pracowało w jakiś nietypowy lub nadmierny sposób?
EloMajek Opublikowano 24 Marca 2018 Autor Opublikowano 24 Marca 2018 Czy przy obciążeniu skrzydeł ręcznie - tzn skręcasz i zginasz trzymając za końcówkę - widać aby skrzydło pracowało w jakiś nietypowy lub nadmierny sposób? Tak, te pęknięcia przy zginaniu skrzydeł ręcznie się powiększają i znikają Poza tym skrzydła są dość sztywne i według mnie nie wyginają się nadmiernie lub nietypowo
poharatek Opublikowano 24 Marca 2018 Opublikowano 24 Marca 2018 Jako rozwiązanie tymczasowe, to zgadzam się z Markiem, żeby spróbować posklejać to rzadkim (lub bardzo rzadkim) CA, bez stosowania przyśpieszacza, tak, żeby dobrze spenetrował pęknięcia w EPP. Jeśli by problem powrócił, to będziesz musiał wykombinować coś, żeby przenieść obciążenie na jak największą powierzchnię pianki. Musiał byś do tego wymontować mocowanie podwozia, wkleić np. płaskowniki węglowe, czy drewniane listwy i zainstalować to mocowanie na powrót.
Bartek Piękoś Opublikowano 24 Marca 2018 Opublikowano 24 Marca 2018 Przyklej od dołu taśmę klejącą wzdłuż największej grubości skrzydła ew. połóż cieniutką tkaninę szklaną 20-25g na żywicę epoksydową. Wystarczy pas o szer. 8-10cm, dł. 20-30cm zwężający się ku końcówce skrzydła. Możesz to samo zrobić od góry. Na koniec możesz prysnąć odpowiednio dobranym lakierem bezbarwnym.
japim Opublikowano 24 Marca 2018 Opublikowano 24 Marca 2018 Opcje są dwie.Nieinwazyja : wlewasz klej. Naciskasz ręką aby pęknięcie się otworzyło i do środka wlewasz cyjanoakryl lub np soudal. Soudal trochę się spieni i wypełni wszystkie braki. Problem tylko taki, że jak dasz za dużo soudal to gdzieś coś może wypchnąć.Inwazyjna: nacinasz skrzydło i wciskasz pręciki / płaskowniki węglowe. Zalewasz CA. Wada : mogą zostać ślady. Lub tniesz skrzydło i sklejasz je ponownie po uprzednim uzbrojeniu skrzydła w dźwigary. Opłacalne dopiero gdy dojdzie do katastrofalnego pęknięcia.Odnośnie samych pęknięć - to czy zdarzyło Ci się mieć jakieś twardsze lądowania?
EloMajek Opublikowano 24 Marca 2018 Autor Opublikowano 24 Marca 2018 Bardzo wszystkim dziękuję za podpowiedzi Odnośnie samych pęknięć - to czy zdarzyło Ci się mieć jakieś twardsze lądowania? Było ok 25 lądowań, jedne lepsze drugie gorsze ale jakoś ostro nie przywaliłem Latałem tylko na Chudoby a tam idealnie równo nie jest Ewidentnie jest to słabo rozwiązane przez producenta. Skrzydło w miejscu mocowania podwozia ma ok 3,5 cm grubości natomiast otwór montażowy ma 2,5 cm.
maxiiii Opublikowano 24 Marca 2018 Opublikowano 24 Marca 2018 Propozycja Bartka jest najlepsza ale najbardziej pracochłonna i kosztowna. Zacznij od superglu.
micro Opublikowano 24 Marca 2018 Opublikowano 24 Marca 2018 Cyjak zapewne na długo nie pomoże, wkrótce nowe pęknięcia zaczną się pojawiać. Moim zdaniem- cyjak i (tak jak pisał Bartek) tkanina.
EloMajek Opublikowano 10 Czerwca 2018 Autor Opublikowano 10 Czerwca 2018 Niestety cyjak i pręty węglowe faktycznie na długo nie pomogły więc biorę się za żywicę... Żeby definitywnie załatwić sprawę postanowiłem kupić podwozie amortyzowane. Czy to podwozie takie jest ? https://hobbyking.com/en_us/alloy-oleo-legs-offset-p-47-style-140mm-2pc.html Gdzieś wyczytałem, że produkty Oleo są amortyzowane ale nie jestem pewny i na stronie nie widzę żadnej informacji o tym. Edit: I czym się różni od tego ? https://hobbyking.com/en_us/alloy-oleo-struts-offset-with-trailing-link-140mm-p-47-style-2pcs.html
EloMajek Opublikowano 18 Listopada 2018 Autor Opublikowano 18 Listopada 2018 Cyjak na długo nie pomógł... Nowe pęknięcia się pojawiły. Wyłożyłem wnęki podwozia tkaniną szklaną 25g. Na to poszła żywica epoksydowa. Od góry w pęknięcia rzadki cyjanoakryl i taka kombinacja daje radę nawet przy tak marnych lądowaniach jak na filmie.... https://youtu.be/gVZSQ7vzGek?list=FLCqpvWe5mfkgSEQFB5C8VDQ Dziękuję wszystkim za pomoc
Rekomendowane odpowiedzi