Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zdarzylo mi sie to kilka razy.  Moja zabawa polegala na wkurzeniu orla (np lecac prosto na niego) a potem lekkie nurkowanie i duza petla.  Wkurzony orzel zapomina, ze nie umie (albo nie lubi) latac na plecach i naogol tracil ochote przy ~90⁰ (w pionowym locie) gubiac kilka pior i najczesciej odlatywal z duzym krzykiem  :D

Opublikowano

Dobre  :D . Ujawnia się przy takich manewrach przewaga maszyny nad zwierzęciem. W poł-wsch Polsce najczęściej spotykane drapieżniki to Błotniaki Łąkowe i one zwykle interesują się myszami na polach a nie atakują modeli.

Opublikowano

No i zauwazcie , ze to byl atak na naszego ORLA BIALEGO ! Zaatakowaly wrogie CZARNE ORLY .

To sprawa prawie polityczna !!!    Jak swiat swiatem N..........C nie bedzie Polakowi bratem  :D  :D  :D

Opublikowano

No nawet ten pierwszy przypomina nieco sztukasa, a ten drugi co się dołączył Iła-2 w wersji istriebitiel :D . Bo jakby to były prawdziwe myśliwce to biały by się tak łatwo nie wywinął  :) .

 Ci byli ostrzejsi:

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.