Paszczakk Opublikowano 25 Czerwca 2018 Opublikowano 25 Czerwca 2018 Witam, jestem swiezy nie latalem nigdy, kupilem na amazonie taki model latwy do latania jak abc tak pisza, jednak nie moge go utrzymac w powietrzu dluzej niz 5 -8 sekund, nie idzie do gory za bardzo. Co robic? https://www.amazon.co.uk/gp/product/B00PA5GN92/ref=oh_aui_detailpage_o00_s00?ie=UTF8&psc=1 Pierwszy lot trwal najdluzej czyli z 10 sekund i skonczyl sie na drzewie. Poszedlem po drabine sciaganelem go , zero zniszczen. Teraz kazda proba jest krotsza i nizsza . Przy probie startu z kol nawet nie chce sie oderwac.
robertus Opublikowano 25 Czerwca 2018 Opublikowano 25 Czerwca 2018 Wyrzucić? Ale najpierw można spróbować powalczyć. Jak szybuje? Czy ładnie i równo? Gdzie jest środek ciężkości i czy jest poprawnie ustawiony? Sterowanie sterem wysokości i kierunku tylko jak widzę. W szybowaniu jest manewrowy?
Francka Opublikowano 25 Czerwca 2018 Opublikowano 25 Czerwca 2018 Witam, jestem swiezy nie latalem nigdy, kupilem na amazonie taki model latwy do latania jak abc tak pisza, jednak nie moge go utrzymac w powietrzu dluzej niz 5 -8 sekund, nie idzie do gory za bardzo. Co robic? Symulator na początek to podstawa i coś na uspokojenie , machanie dragami na max , nie nauczy latać .
CichyBart Opublikowano 25 Czerwca 2018 Opublikowano 25 Czerwca 2018 Świetny wybór! Ja na tym zaczynałem. Małe, podatne na wiatr, więc lataj praktycznie tylko przy flaucie inaczej nie ma szans. Pamiętaj, żeby robić BAARDZO DELIKATNE wychylenia i będziesz go utrzymywać dłużej. Poza tym polecam też symulator, baaaardzo pomaga.
Paszczakk Opublikowano 25 Czerwca 2018 Autor Opublikowano 25 Czerwca 2018 Świetny wybór! Ja na tym zaczynałem. Małe, podatne na wiatr, więc lataj praktycznie tylko przy flaucie inaczej nie ma szans. Pamiętaj, żeby robić BAARDZO DELIKATNE wychylenia i będziesz go utrzymywać dłużej. Poza tym polecam też symulator, baaaardzo pomaga. Dzieki za odpowiedz, wlasnie probowalem przy flaucie i bylo jeszcze gorzej, myslalem ze brak wiatru jest winny ale dzis lekko powiewalo a efekt ten sam. Czyli moje zdolnosci Przestawiłem na kontrolerze ustawienia na high wtedy lotki bardziej sie wychylaja moze pomoze. Laduje baterie i ide zaraz cwiczyc, oby dluzej niz 5 sekund bo frustrujace to jest Dzieki wszystkim za szybka odpowiedz. Pozdrawiam czekam jeszcze na jakies sugestie, a jezeli symulator to jakis darmowy znaxcie ?
CichyBart Opublikowano 25 Czerwca 2018 Opublikowano 25 Czerwca 2018 Wysokość 3x Twój wzrost, łąka minimum 200 x 200 metrów (minimum 150 x 50, ale to bez symulatora możesz przy okazji nauczyć się chodzić po drzewach). Proponuję mimo wszystko na delikatnych wychyleniach i baardzo delikatne ruchy, zwłaszcza sterem wysokości. To jest typowy 3-kanałowiec, więc nie martwisz się o nic Generalnie staraj się temu mikrusowi NIE PRZESZKADZAĆ. On sam lata Najpierw leć po prostej, nie ruszaj wcale kierunku, tylko wysokość opanuj. Później jak się zbyt oddali, to zwrot (tutaj musisz przypilnować trochę wysokość, gdyż przy mocnym zakręcie będzie tracić wysokość) i znowu na siebie, nie ruszaj kierunku, tylko i wyłącznie wysokość, żeby leciał równo. Powodzenia
Paszczakk Opublikowano 25 Czerwca 2018 Autor Opublikowano 25 Czerwca 2018 Cos jest chyba jednak nie tak z moca ciagu. Tutaj na filmiku gosc startuje go z 2 metrow a moj jedzie przez 5 i nawet nie chce dzioba podniezc.
Matijus Opublikowano 25 Czerwca 2018 Opublikowano 25 Czerwca 2018 Może śmigło odwrotnie założone, masz możliwość nagrania filmiku jak pracuje silnik? i jakieś zdjęcia śmigła jak to wygląda?
CichyBart Opublikowano 25 Czerwca 2018 Opublikowano 25 Czerwca 2018 Ewentualnie: ten silnik składa się z 3ch małych silniczków. U mnie jeden miał wyrwany kabel. Dopiero po naprawie latał ładnie. Wystarczy przeciąć dziób o masz dostęp do niego. To dopiero, gdy upewnisz się, że śmigło prawidłowo założone.
Paszczakk Opublikowano 25 Czerwca 2018 Autor Opublikowano 25 Czerwca 2018 Prosze zdjecia smigla. Ciag powietrza idzie od przodu czuc go wyraznie ale chyba nie na tyle by poderwac samolocik. Silniczki kreca sie wszystkie 3 . Widac je od przodu Smigło jest raczej dobrze zamonotowane. Jedyne co jest to ze rusza sie przód tyl precik do ktorego jest smiglo przykrecone.
CichyBart Opublikowano 25 Czerwca 2018 Opublikowano 25 Czerwca 2018 Kręcą się 3 bo napędzają zębatkę od śmigła. Jeśli byś wyjął zębatkę to się okaże, ale to bez cięcia nie zrobisz. Nagraj filmik i reklamacja. Niech wyślą nowy
Paszczakk Opublikowano 25 Czerwca 2018 Autor Opublikowano 25 Czerwca 2018 chyba rekalamacja , ale kreca sie 3 mysle bo jak dam lekkie obroty i zatrzymam smigo to wciag sie kreca 3 silniczki mimo ze zebatka sie nie obraca
CichyBart Opublikowano 25 Czerwca 2018 Opublikowano 25 Czerwca 2018 Ja też mam w tę samą stronę śmigło. ps: jak zębatka może się nie obracać, skoro dotyka wszystkich 3ch silniczków? Zębatka plastikowa po środku a silniczki dookoła niej...
japim Opublikowano 26 Czerwca 2018 Opublikowano 26 Czerwca 2018 Wykosilo zęby i solniczka ledwo się toczą po zebatce? To by tłumaczyli czemu nie ma siły lecieć - bo nie ma ciągu. A z każdą kraksa jest coraz mniej zębów...
CichyBart Opublikowano 26 Czerwca 2018 Opublikowano 26 Czerwca 2018 Dziwne. Mój też miał kilka kretów, choć zawsze na ziemi miałem wyłączony silnik. Do dziś mam w nim wszystkie trybiki. Coś z nim nie tak. Nakręć filmik ew. zrób dokładne zdjęcia od przodu, żeby było widać trybiki.
Paszczakk Opublikowano 26 Czerwca 2018 Autor Opublikowano 26 Czerwca 2018 Poszedl do zwrotu, kilka dni musze czekac a pozniej nowy bedzie. Dzieki za pomoc dam znac wkrotce.
Vesla Opublikowano 27 Czerwca 2018 Opublikowano 27 Czerwca 2018 To masz czas na symulator. Poćwicz trochę.
wacek.matuszak Opublikowano 1 Lipca 2018 Opublikowano 1 Lipca 2018 A propo" s symulatora mam inną teorię - ale przedstawię ją w nowym wątku za niedługo. Myślę że będzie to wsadzenie "KIja w mrowisko " modelarskie RC w temacie przydatności nauki latania przy pomocy symulatorów dla "greenhorn-ów" 1
wacek.matuszak Opublikowano 22 Września 2018 Opublikowano 22 Września 2018 Sorry długo trwało . Symulator dla kogo ? Ktoś kto nie zna teori lotu nie zrozumie dlaczego jego model wali w ziemię-znaczy łapie kreta. Dzisiejsza technika załatwia 95 myślenia za nas .Przykłady . Mój wnuk 5,5 roku lata na symulatorach {mam4 sztuki} prawie wszystkimi modelami. (Oprócz helików) samodzielnie latał nawet Fun cubem -oczywiście bez lądowania. Mój syn lata dronami FPV i jest w tym dobry ,według mnie i moich kolegów na lotnisku.Ale tam wszystkim zarządza komputer. Jak mu dałem do pilotowania FUN Cuba (pomyślałem wnuczek latał to i on sobie poradzi ) rozwalił go w 18 sekund . Nie do uwierzenia ale prawdziwe. Tak więc twierdzę że symulatory są do niczego potrzebne. Zresztą jak zacxzynałem bawić się w modelarstwo to o takich cudach nikt nie śnił , no może oprócz Pana Stanisława Lema.. A modele latały. Czekam na odmienne opinie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Rekomendowane odpowiedzi