mr.jaro Opublikowano 11 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2018 No, to wiemy mniej wiecej, co potrzeba. Moje zdanie na ten temat brzmi zawsze: budowac samemu. Pod warunkiem zachowania nalezytej starannosci i dokladnosci, to nie jest skomplikowane, jesli juz kiedy samodzielnie budowales jakiekolwiek modele (nawet lotnicze). Ale jakbys mimo wszystko na poczatek obawial sie samodzielnej budowy i z tej przyczyny sklanial sie do kupna jakiego zestawu, to niezaleznie od wielkosci zdecydowanie odradzam lodki sprowadzane przez wielu handlarzy z Chin. W tego typu "gotowcach" lub "prawie gotowcach" zawsze ujawniaja sie slabo opracowane punkty, ktore trzeba samodzielnie poprawiac, a ponadto niektore z nich nie plywaja zbyt dobrze w odniesieniu do ich wielkosci. Zamiast tego proponuje zestaw (nie gotowa) sprawdzonej MicroMagic Graupnera, najlepiej w wydaniu "racing" (lepsze wlasciwosci od standardowej) albo "carbon" (identyczna z "racing", ale zwykle od niej tansza, co jest jedynie rzecza wygladu, bo z CFK wykonana nie jest, a posiada jedynie nadruk imitujacy ten material). Dlugoscia kadluba wynoszaca 535 mm jest troche mniejsza od RG 65, przez co lodka pasuje w stanie calkowicie zmontowanym do wiekszosci bagaznikow. Posiada znakomite wlasciwosci na wodzie, stwarza duze mozliwosci do samodzielnego tuningu i tym samym pozwala na lagodne "wgryzienie" sie w tematyke zeglarstwa RC. W wydaniu "racing" lub "carbon" bez problemu da sie nimi plywac do sily wiatru okolo 3,5 stopni, ale widzialem juz MicroMagic z nieco wiekszym balastem, ktore plywaly przy wietrze 6 stopni. Nie wiem, czy to "powalajace" argumenty, ale nie majacym zadnego doswiadczenia w budowie jakichkolwiek (bez roznicy, czy plywajacych, czy tez latajacych) modeli RC, raczej polecalbym wlasnie taka MicroMagic. A to dlatego, ze podczas samodzielnej budowy od podstaw jednak z najzwyklejszej niewiedzy jakies tam ryzyko sknocenia czegos nie da sie calkiem wykluczyc. Daleko nie trzeba szukac, nawet na naszym forum instnieja watki, w ktorych budowniczy nie dysponujac wystarczajaco doglebnym doswiadczeniem (bo i skad ma je wziac podczas budowy pierwszej w zyciu lodki) popelnia pewne, mniej lub bardziej istotne bledy, co jest w sumie calkiem zrozumiale, bo nie majac doswiadczenia skad ma wiedziec, o co zapytac, gdy budowa zbliza sie do etapu, w ktorym na pewne rzeczy trzeba zwrocic wieksza uwage. W razie czego, chetnie sluze rada, ale pod wzgledem konstrukcyjnym bardziej orientuje sie w szczegolach budowy lodek nieco wiekszych, klasy IOM, wiec tutaj zdecydowanie wieksza pomoc otrzymasz od Andrzeja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scherlock Opublikowano 11 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2018 Serwo Hiteca to wersja z dźwignia czy z nawijakiem. Z nawijakiem a tak pytając na uboczu jak się ma sprawa z katamaranami albo trimaranami ? w modelach z 1 kadłubem jest dość spory kil a obok mnie pod nosem mam dość spory stawik ino płytki, na głębsze obiekty muszę podjeachać. Pamiętam za dziecka widziałem jeden taki fajny modelik katamaranu pływał dość ładnie o ile mnie pamięć nie zawodzi PS jest taka jedna stronka model..? nie pamiętam nazwy tam wykonują kadłuby i chyba jest u nich w ofercie coś pokroju RG 65 za 50 zł tylko nie mogę sobie nazwy przypomnieć edit po 45 minut szukania udało się http://www.modelmast.de/oferta_pol_redukcje.htm Żaglówka klasy NSS standard 650. Kadłub z laminatu epoksydowo - szklanego. Opis budowy modelu można znaleźć w artykule Pana Michała Daranowskiego w numerach 3 i 4 /2009 "Modelarza" A o tym co radzicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaczma2 Opublikowano 11 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2018 O tej klasie są 3 numery Modelarza. 2,3 i 4/2009. Mam skany tych 7 stron a także plany żaglówki Laerke 65 tam opisywane. Podaj na PW email to wyślę pliki. Kupisz ten kadłub (plan chyba dołączą) masz podstawy do budowy żaglówki. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scherlock Opublikowano 11 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2018 A coś takiego jak na zdjęciu ? Jeden znajomy odstąpi kadłub. Długość 80 cm, ale nie ma żadnych planów, nie wiadomo też co to jest https://www.fotosik.pl/zdjecie/f56fffb4947dd965 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fordson Opublikowano 11 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2018 Według mnie,grzecznie podziękuj znajomemu, za dobre chęci odstąpienia tego kadłuba. Resztę sam napisałeś w swoim poście . Najrozsądniej wygląda opcja : kadłub z ModelMast , instrukcja z Modelarza i wsparcie forum. Nie wiem czy sam się nie skuszę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skipper Opublikowano 11 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2018 Budowa tego jachtu (Laerke 65) popełniona przez naszego forumowego kolegę jest tu: http://pfmrc.eu/index.php/topic/66439-nss-650-standard/ Myślę, że Łukasz jest odpowiednią osobą aby coś na ten temat powiedzieć. Opis w Modelarzu jest pełny i wystarczy do zbudowania tego jachciku. Resztę problemów pomożemy rozwiązać. Te jachty mają niewielkie zanurzenie. Jak masz 40 cm pod kadłubem jest OK. Większe znaczenie ma roślinność wodna. Układ balastu tzw. T jest najlepszym rozwiązaniem i powszechnie stosowanym, niestety potrafi zagarnąć czasem jakieś zioło. Fordson, kuś się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scherlock Opublikowano 11 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2018 Według mnie,grzecznie podziękuj znajomemu, za dobre chęci odstąpienia tego kadłuba. Aż tak z nim źle Budowa tego jachtu (Laerke 65) popełniona przez naszego forumowego kolegę jest tu: http://pfmrc.eu/index.php/topic/66439-nss-650-standard/ Myślę, że Łukasz jest odpowiednią osobą aby coś na ten temat powiedzieć. Opis w Modelarzu jest pełny i wystarczy do zbudowania tego jachciku. Resztę problemów pomożemy rozwiązać. Te jachty mają niewielkie zanurzenie. Jak masz 40 cm pod kadłubem jest OK. Większe znaczenie ma roślinność wodna. Układ balastu tzw. T jest najlepszym rozwiązaniem i powszechnie stosowanym, niestety potrafi zagarnąć czasem jakieś zioło. Fordson, kuś się. No to postanowione W weekend zrobię zamówienie a potem czekanie na przesyłkę. ps mam pytanie z innej beczki przy okazji Orientujecie się może czy przy aparaturze FLySky Fs-i6X oraz odbiorniku FS-iA6B jak podłącze do odbiornika regulator z wbudowanym układem BEC o napięciu na wyjściu 5v a do tego regulatora pakiet 7,2v o pojemności 2200mAh to na aparaturze mi się pokazuje napięcie zasilania odbiornika 5V, to dla tego że regulator ma takie napięcie na wyjściu z układu BEC czy akumulator jest uszkodzony (i powinno pokazywać coś ponad 7,2V?) Pytam bo nabyłem nie dawno nowy nadajnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fordson Opublikowano 12 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2018 Dziwna sprawa ,ale ja też , jakiś czas temu kupiłem radyjko ,od kolegi z forum. Wygląda na to , że budowę łódki zaczynamy od największych wydatków . Podziękowania dla Kazimierza , mam teraz materiał do przemyśleń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr.jaro Opublikowano 12 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2018 ...jak podłącze do odbiornika regulator z wbudowanym układem BEC o napięciu na wyjściu 5v, a do tego regulatora pakiet 7,2v... ...to na aparaturze mi się pokazuje napięcie zasilania odbiornika 5V... ...dlatego, że regulator ma takie napięcie na wyjściu z układu BEC... Twoje pytanie zawiera wlasciwa odpowiedz. No, moze pomijajac interpunkcje, ale to juz mniej istotne. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scherlock Opublikowano 12 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2018 Wolałem się upewnić a za interpunkcję przepraszam Radyjko kupiłem bo mi mój stary sprzęt co chwilkę sprawia problemy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr.jaro Opublikowano 12 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2018 Spoko! Nie ma za co przepraszac. Wszyscy robimy bledy, a tu nie szkola. U mnie na przyklad sila rzeczy polskich znakow brak, co z cala pewnoscia nie jest zbyt przyjazne dla czytajacych. Moja uwaga byla jako zart pomyslana, ale te zolte, glupawo smiejace sie mordki ( ) nie za bardzo mnie przekonuja, wiec staram sie ich nie uzywac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi