zbjanik Opublikowano 13 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2019 Marcin, a nie myślałeś, żeby silnik dać głowicą w dół? Mało jest bardziej dogodnych konstrukcji. Ale ogólnie, to super, postrach nieba, jak sam oryginał! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AQUARIUS_ML Opublikowano 13 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2019 A penie, że myślałem, bo miejsca jest sporo. Ale to rodziło same komplikacje: odpalanie, chłodzenie itd. Nawet przez chwilę chciałem silnik w poziomie dać a tłumik w chłodnicę, ale po kilku przymiarkach dałem spokój. W kombacie musi być prosto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 24 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2019 czyli ostatecznie dużej różnicy wagi nie ma ..... szkoda, że nie uda się ich porównać w Krakowie. Miałem w P-40 założony silnik 2,5cm cylindrem w dół i same kłopoty to generowało. Na oko model wyglądał super bo tylko mały tłumik z boku wystawał i model prezentował się makietowo. Niestety regulacja silnika koszmarna bo albo zalany albo brakowało, najprostszy serwis typu wymiana wężyka to konieczny demontaż silnika i trzymanie nakrętek długimi szczypcami ...masakra i stracone dwie godziny. Szczerze odradzam takie ustawienie silnika.... "w kombacie musi być prosto" a od siebie dodam, że wcale nie musi być ładnie byle było lekko na ziemi i szybko w powietrzu :-) ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Osa Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 Nie widać żadnych zdjęć. Szkoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AQUARIUS_ML Opublikowano 14 Października 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2019 Już widać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AQUARIUS_ML Opublikowano 10 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2021 Tempest już swoje na ścianie odwisiał czas go ulotnić. Troche mu na dziobie brakowało do pełnego wyważenia, a że bez sensu dodawać mu ołowiu to dodałem mu "efekt psychologiczny" o którym pisałem wcześniej: Turobogwizdek, który na polskiej prowincji w tuningowanych polonezach przykręcony do wydechu pełnił rolę turbosprężarki. Liczę na ostry gwizd na pełnych obrotach?. Obloty poprzedził demontaż i płukanie silnika, który po dwóch sezonach bezruchu nie wykazywałchęci współpracy. A że montaż silnika skomplikowałem do granic możliwości, to trochę mi się z tym zeszło. W końcu wyjazd na lotnisko, wiało okrutnie, silnik zagadał od razu.Pierwszy lot. Lata! Jest piekielnie szybki - tak jak się spodziewałem, ale za nerwowy, gwizdek słychać, ale nie tego się spodziewałem - trzeba go będzie wysunąć bardziej do przodu. Tempest 1 lot Nie czuć, że model jest dosyć ciężki-wyrywa się z ręki jak na kombata przystało! Lądowanie i zmniejszenie wychyleń steru i lotek co najmniej o połowę. Drugi lot, wyrzucam już sam. Poszedł pięknie, ale w drugim zakręcie zaczęły się problemy?: nagle zaczął skręcać w jedną stronę, o mały wos od korkociągu, udało się wyprowadzić. Strat żadnych, tylko skrzydła się wypięły na gumach: Tempest 2 lot Po złożeniu zbindowaniu odbiornika okazuje się, że w pozycji neutrum jedna lotka pozostaje wychylona w dół - radio pada czy serwo w locie puszcza na trybach??? Dodam, że serwa mam dosyć słabiutkie - na węglowych (nie metalowych) trybach. W kolejnym locie to samo, ale tym razem przeleciałem na pełnym gwizdu nad głową i słychać było w pewnym momencie dosyć dziwne warczenie/trzepanie - na pewno nie od silnika. Flatter? Prędkość jest bardzo duża, lotki dosyć luźne, trochę luzu na serwie, może przez to? Po w miarę bezpiecznym wylądowaniu serwo przestało gadać, wymieniłem na drugie, ale 4 lotu lotu już nie zaliczyłem - silnik zgasł przy starcie i złapał ziemi w gaźnik. Model na warsztat, płukanie silnika. Wzmocniłem też felerną lotkę, dałem inne zawiasy, trochę zniwelowałem luzy na popychaczach, gwizdek wysunąłem bardziej do przodu-do samego wlotu do chłodnicy. Dziś lub jutro kolejne próby. Jak problem nie ustąpi to wymiana serw na metalowe. Na razie spróbuję na starych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AQUARIUS_ML Opublikowano 11 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2021 Problemy ogarnięte. Chodzi ostro! Zbiornik do wymiany bo cieknie, więc lot nieco powyżej 6 minut, ale jest moc?: Tempest 4 lot 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 11 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2021 Ależ to popie..ala ....ile ten silnik kręci bo chyba więcej niż regulaminowe 15'500 ? Faktycznie jest moc i nie ukrywam, że zarówno start jak i przeloty robią wrażenie - BRAWO!!! ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AQUARIUS_ML Opublikowano 11 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2021 Niem mam sprawnego obrotomierza, ale "na słuch" silnik chyba nie kręci dużo, przynajmniej na ziemi. Tym bardziej, że muszę troszkę przelać bo mi lubi zgasnąć przy wyrzucaniu. śmigło APC9x5. No i mam nieszczelność na zbiorniku, więc nie ma ciśnienia. Może jak wstawię mu nowy zbiornik to wtedy zacznie kręcić nieregulaminowo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 11 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2021 Pieknie chodzi. Faktycznie motorek nie wkręca się jeszcze na 15.5krpm. A tego turbo gwizdka to wcale nie słychać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AQUARIUS_ML Opublikowano 11 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2021 Nie słychać, czasem jak blisko przelecę to taki świst tylko. On się z resztą ostro zapycha w locie jakimiś robalami? ale jako balast się sprawdza i wygląda jak chłodnica w oryginale, więc zostaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 12 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2021 Jeśli ten model jest tak szybki i nie przekracza obrotów to zaczynam się naprawdę bać. Ostatnio ulotniłem c36 w ramach zrzucenia kurzu ze skrzydeł i też byłem zachwycony jak szybko lata ale jak go sprawdziłem to kręcił ponad 16 tyś ? Taki jest Os-Max AX ... ponad rok leżał, odpalił od przyłożenia i kręcił jak szalony ? Po regulacji obrotów miałem wrażenie że coś mu już brakowało a patrząc na filmik to Twojego Tempesta raczej nie dogonię. ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AQUARIUS_ML Opublikowano 12 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2021 Spokojnie. Szybki model to nie wszystko. Jeszcze oko i ręka musi nadążać, a to już tylko trening. A wiadomo jak to z tym treningiem - dwa loty przed zawodami i do boju. Silnik mam ASP, ale dobrze dotarty i niezbyt mocno eksploatowany, więc kręci dzielnie. W odwodach jeszcze OS FX, ale to już do innego modelu. Pytanie z innej beczki - planuję zrobić testowy zbiornik paliwa z laminatu - ktoś tego próbował? Czytałem, że nitrometan reaguje z żywicą epoksydową, może poliester, albo jakaś inna żywica? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi