Skocz do zawartości

Spitfire-duży


MALUTKI3A

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolegów. Kupiłem ostatnio na alledrogo plany spitfire-a wziąłem oba komplety bo niewiedziałem który będzie lepszy. teraz jak mam plany w ręce to myslę że zrobię większego. Będzie to mój drugi model w życiu ale pierwszym był model szybowca SUNNY więc niema co porównywać. Spitfire-e Kupiłem głównie dlatego że jest przy nim dużo roboty i jest skomplikowany(lubię budować modele) a jak nim będę latac to niewiem-kogoś poproszę :D . Co myślicie o tych planach i co wy byście mi zaproponowali??

 

http://www.allegro.pl/item453473873_supermarine_spitfire_f22_f24_plany_modelarskie_rc.html

 

http://www.allegro.pl/item453473698_ogromny_spitfire_rc_1_5_scale_plany_modelarskie.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zaczal od mniejszego poniewaz nie sam plan jest wazny ale takze dobór materiałow, pozatym do roboty i czekamy na zdjecia WIP {work in progress} ...

 

Poza tym ten mniejszy model jest budowany chyba prostsza technika a sunny do wykwintnie trudnych modeli nie nalezy ... Trzecia rzecza bedzie koszt ogólny modelu - jak przyglebi to bedzie mniejszy ból dla portfela ... A zakladam ze latales tylko modelem sunny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No sunny to był prosty modelik mimo że był pierwszym modelem latającym w moim życiu to nie miałem zbyt dużu trudności w jego zbudowaniu. A propo kosztów to musze policzyć ile trzeba mi wszystkiego. A propo może zna ktoś jakiś sklepik w którym kupię balsę i inne modelarskie materiały???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche przy okazji planow. Przykre ze ktos kseruje i sprzedaje plany, i zarabia na opracowaniach innych. Pisze to bo juz od jakiegos czasu widzialem plany oferowane przez tego allegrowicza. :cry:

 

Za oceanem mozna kupic podobne ale oryginalne plany od wydawnictwa, i cena razem z przesylka miesci sie w 100zl :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje! Ja też wam powodzenia przy swoich "robótkach", a teściową to może nawet z teściem :) zmieszcze. Po nowym roku (luty) zamieszcze fotografie z poszczególnych faz budowy. Jeśli chodzi o kserowanie planów i sprzedaż na allegro to rzeczywiście jest to łamanie praw autorskich, bo kto wie czy już za miesiąc nie pojawi kserówka tych planów na allegro. Niechce wysuwać zbyt pochopnych podejrzeń ale nie twierdze ze to może być prawdą. A co do rozpiętości to moja gafa się pojawiła tzn. ma być 1994 mm za pomyłkę przepraszam. Skala 1:5. waga ok 9 kg silnik 50cm3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Po bardzo długiej przerwie odświeżam temat, ponieważ zacząłem powoli działać przy robieniu części do spita. może nie jest ich dużo ale czasu trochę pochłonęły.

 

Tutaj wręgi wycięte już w balsie oraz szablon, który robię z twardej płyty gr. 2 mm na którą, naklejam wycinek danej części, obrabiam, odrysowuję na balsie i znowu obrabiam. Wiem że okrężna droga i czasochłonna ale mi to odpowiada.

p><p><img src= Uploaded with ImageShack.us[/img]

 

img1185j.th.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

ster wysokości

 

img1187n.th.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

img1188b.th.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

To narazie wszystko, musze poczekać aż pojadę do domu bo brakuje mi materiałów. Ale myślę żę to co mam jeszcze styknie na parę rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to jest więcej Jaworzynek ??? Moja jest na południu polski- a dokładnie , to z okna widzę granicę Czech i Słowacji ))))

Ja też myślałem nad przyklejaniem wycinków planu na balsę ale

- zwiększyłbym wagę modelu

- nieestetycznie to wygląda

Narazie czas mam więc będę kontynuować tą technikę. przynajmniej będzie satysfakcja z wykonanej długiej pracy )))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu nie stosujesz, niejednokrotnie opisanej metody nanoszenia rysunku elementu na materiał, przy pomocy rozpuszczalnika nitro? Rysunek wydrukowany na drukarce laserowej (!) lub skopiowany na kserokopiarce kładziesz zadrukowaną stroną na materiale, a od tyłu wcierasz szmatką, papierem toaletowym, lub tp. rozpuszczalnik. Rysunek elementu przeniesie się na drewno.

 

Metoda z szablonami jest bardzo czasochłonna i, jeżeli nie wycinasz większej ilości takich samych części, w tym czasie, w którym robisz szablon, zrobiłbyś gotowy element.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kombinowałem też nad tym rozpuszczalnikiem ale nie mogłem go tu (w Danii) dostać z różnych powodów( a po co Ci , a na co Ci to, a mi się niechce, a ja niemam czasu, itd) wiec z braku nitro wziąłem inną chemię ale nie podziałało. Potem metoda drukowania na folii i odbijania na balsie- również niezbyt skuteczna, bo linie były niewyraźne. Więc przeszedłem na metodę szablonową. może kiedyś mi przyjdzie do głowy zrobienie drugiej sztuki spita , ale mk. IX. teraz chcę zrobić Mk VIII, wtedy szabloniki będą bezcenne))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.