Extra 330S vs Edge 540v3

[enter1978]

Serwo ze zdjęcia to Hobby king, i to naprawdę fajna konstrukcja nie wspominając że nie ma potencjometru tylko hallotron  ,30kg uciągu no niby wypas i co? i dupa kabel sie ułamał po 3 dniach latania.

Kabel przylutowałem , dodatkowo przykleiłem go klejem , kleju nie żałowałem i całe lato chodziło.

Ale jak się wykłada pieniądze to nie po to aby za nowa coś kleić, lutować czy choćby rozbierać aby zobaczyc czy kupione serwo w ogóle się trzyma kupy , a tanie serwa przeważnie się kupy nie trzymają.

[yarecki61]

Widzę że Łukasz wspomniał jakie ma serwa w swoim Yaku 1,8m,jak również napisał jakie stosuje zasilanie,zresztą ty Wiesiek też o tym pisałeś.No i w ten sposób,mam w końcu pewien obraz,i wiem  jak i z czym to się je...

Z tego wszystkiego wymyśliłem sobie dwa warianty zastosowania serw...(mała korekta)

1. Lotki - HS-5645MG

    Kierunek+wysokość - HS-5645MG

   Przepustnica - HS-645MG                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                    2. Wszystkie stery - HS-5565 MH

    Przepustnica - HS-5665 MH lub HS-645 MG.

Myślę że,czy zastosuje 1 wariant czy 2 wariant,powinno być dobrze...... no tak ja sobie wykombinowałem    

Jeżeli zaś chodzi o zasilanie serw i odbiornika to będzie pakiet lipol 7,4V,lub life 6,6V.         

[enter1978]

Koszty zbliżone a wariant nr2 prezentuje się znakomicie, serwa 0,18s na ogonie z wariantu pierwszego spowodują że ciężko kręcić modelem beczki , rzuca modelem na wszystkie strony bo stery się spóźniają, mistrzowi pilotażu może to nie robi różnicy ale ja gdy polatałem z 3 miesiące modelem z szybkimi serwami i pewnego dnia przesiadłam się na model z wolnymi serwami wyglądało to tak że po oderwaniu się modelu od ziemi dosłownie na 10m , pamiętam jak pomyślałem "ja pier   co za muł" a chwilę po tym skasowałem model bo mi radio sie zepsuło .

Na gazie potrzebne jest też szybkie serwo, tyle ze na gazie nie musi byc silne , ale szybkie musi być.

I wygodnym patentem w modelu jest dorobienie sobie na zewnątrz dźwigni ssania , bo przez dwa lata otwierałem ssanie jakimś wytrychem noszonym w kieszeni co było upierdliwe , szczególnie jak wytrych zgubiłem nim zaciągnąłem model na pas startowy .

[Michal3013]

Zawsze na ssanie można serwo założyć

[motfil]

Widzę że Łukasz wspomniał jakie ma serwa w swoim Yaku 1,8m,jak również napisał jakie stosuje zasilanie,zresztą ty Wiesiek też o tym pisałeś.No i w ten sposób,mam w końcu pewien obraz,i wiem  jak i z czym to się je...

Z tego wszystkiego wymyśliłem sobie dwa warianty zastosowania serw...(mała korekta)

1. Lotki - HS-5645MG

    Kierunek+wysokość - HS-5645MG

   Przepustnica - HS-645MG                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                    2. Wszystkie stery - HS-5565 MH

    Przepustnica - HS-5665 MH lub HS-645 MG.

Myślę że,czy zastosuje 1 wariant czy 2 wariant,powinno być dobrze...... no tak ja sobie wykombinowałem    

Jeżeli zaś chodzi o zasilanie serw i odbiornika to będzie pakiet lipol 7,4V,lub life 6,6V.         

Przemyśl sprawę te serwa są za wolne

[yarecki61]

Przemyśl sprawę te serwa są za wolne

Masz na myśli wariant 1 tak ????

[robas69]

To oczywiście sprawa Jarka, ale patrząc na Jego poprzednie modele (pianki) czy będzie tak latał pierwszym dużym modelem aby szybkość tych serw miała takie znaczenie.

[motfil]

Jeśli ma te serwa to trzeba montować ale jak Jarek będzie nabywał nowy komplet to trzeba odrazu kupić lepsze . Dobrym pomysłem były HS 5565MH

[yarecki61]

Panowie,chciałem się tylko upewnić czy dobrze kombinuje.

Silnik DLE-30 montuję na otwory zaznaczone czarną kreską.... czy się mylę ?????

Kto pyta nie błądzi,a nie chciałbym dać przysłowiowej dupy!!!.

[dimmus]

Jak masz silnik to najlepiej przyłożyć i zobaczyć. Mi sie wydaje raczej że dolne otwory to te wewnętrzne. Silnik raczej ma mocowania symetryczne, a 35 po prostu ma dolne szerzej rozstawione od górnych.

Moje rozważania są czysto teoretyczne, nie poparte praktyką .

[motfil]

Panowie,chciałem się tylko upewnić czy dobrze kombinuje.

Silnik DLE-30 montuję na otwory zaznaczone czarną kreską.... czy się mylę ?????

Kto pyta nie błądzi,a nie chciałbym dać przysłowiowej dupy!!!.

Prawy dolny wybrałeś żle

[robas69]

Tak jak napisał Tomek. Na Alle masz używany RCGF 30 cm3.

[yarecki61]

Dzięki serdeczne. Robert, co do silnika to mam na stanie DLE-30

[yarecki61]

No tak faktycznie, silnik DLE 35RA ma rozstaw otworów montażowych inny w górnej części, i inny(szerszy) w dolnej części.

[yarecki61]

Przymiarka silnika....

[robas69]

Sprawdź jak się ma długość tulei do głębokości maski i gdzie umieścić serwo by można było dobrze sterować gazem.

[yarecki61]

Nie mogę ogarnąć tematu serwa przepustnicy.Na pierwszym zdjęciu dzwignia jest na dole,ale kierunek otwarcia przepustnicy obrazuje strzałka....w tym przypadku półka serwa wypadnie niżej,na drugim zdjęciu dzwignia jest do góry,kierunek otwarcia przepustnicy też obrazuje strzałka....w tym przypadku półka serwa wypadnie dość wysoko,nie wiem który sposób wybrać.

[Chuck Yeager]

Ja bym wybrał nad silnikiem. Poniżej to i temperatura wyższa i szansa na kontakt z paliwem z gaźnika większa.

[enter1978]

Do opcji nad silnikiem możesz zastosować i cięgno i linkę, ale chyba nie ma tam otworu w wrędze pod ta opcję ale wiertarka bez problemu wykona potrzebny otwór.

Opcja od strony tłumika ma otwór we wrędze ale do poruszania dźwignią tylko cięgno, linka odpada bo linka ciągnąć ciągnie, ale raczej nic a nic tej dźwigni nie odepchnie.

Ja osobiście wole linkę, miałem i mam linkę w extrze 1,8m i miałem cięgno w Mx-sie i zmieniłem go na linkę.

Linka jest banalna w regulacji z poziomu radia, cięgno jest trudniej wyregulować, a nawet jak idealnie wyregulowałem cięgno za chwilę się okazywało że że serwo minimalnie nie staje w swoim neutrum i przez to serwo próbuje się na siłę szarpać z dźwignią gaźnika, dźwignia jest ustalona śrubką wolnych obrotów a serwo na siłę pcha tą dźwignie i próbuje pokonać ustalenie położenia dźwigni gazu w gaźniku.

Nie ma problemu jak się ma takie snapy z amortyzacją na sprężynkach wtedy jest elegancko bo położenie dźwigni gazu ustala śrubka wolnych obrotów a każde nadprogramowe wychylenie serwa przejmuje sprężynka w snapie i serwo nie wychyla dźwigni na chama ponad program.

Nie miałem takich snapów więc zastosowałem linkę .

[robas69]

http://pfmrc.eu/index.php/topic/24139-sterowanie-gazem-i-ssaniem-rozwi%C4%85zania/ Może warto jednak zrobić wariant z dźwignią skierowaną na zewnątrz (nie do tłumika) żeby nie było kolizji popychacza gazu ze ssaniem.