Skocz do zawartości

Taranis X9D+ i martwe serwa na G-RX6


bagdus

Rekomendowane odpowiedzi

A mi się wydaje że masz źle wpięte serwa

ale jaja, rzeczywiście :o

autor do raportu powinien się zameldować :D

Jeśli byłby to G-RX8 v.1 to odbiornik byłby już uwalony...(w v2 zrobili zabezpieczenie sprzętowe pinów przed odwrotnym podłączeniem serw, mam nadzieję że w G-RX6 to zabezpieczenie też jest...jeśli nie autor ma dwa bardzo zgrabniutkie altimetry/vario po $40/szt.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano wczoraj, 21:05

Dziękuję Panowie za podpowiedzi - niezły mętlik lecz....

 

Lecz masz Taranisa  ! 

Stary kawał o partyjnym chłopie co nigdy nie zapominał książeczki partyjnej jak jechał w pole. Pewnego dnia nie wziął pługa ale legitymację miał.

Uśmiałem sie jak norka -aktualizacje, normy europejskie , milisekundy i inne sprawy ,o których nie mam pojęcia opanowane. Prawidłowe wpięcie wtyczki "zielonym do góry" albo "brązowym do tyłu a żółtym do przodu" to tak średnio. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowicie jestem zgodny. Te wszystkie zabiegi około radiowe i około modelarskie są znakomita szkołą . Sam tez tak mam i jestem świadomy korzyści płynących z pokonywania przeszkód. Też niedawno rutynowo podłączałem serwa i wyszło, ze nie umiem czytać oznaczeń na gniazdach odbiornika. Rutyna zżera !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest światełko w tunelu - choć nadal jedna wielka niewiadoma! 

 

Podłączyłem serwo cyfrowe i również nic!

Za sugestią Piotra zbindowałem następnie w ustawieniu jak na zdjęciu Piotra czyli  tryb D16, Kanały1-16 wówczas w nawiasie wyskakuje automatycznie (18ms) - choć nie wiem czy pierwsze 8 kanałów nie pozostaje i tak przy 9 ms. Na pozycjach odbiornika 1-3 cały czas podpięte zwykła serwa TG9 no i bez zmian czyli martwe. Na pozycję 4 wpiąłem cyfrowe i ........... DZIAŁA  :)  :)  :) !!!! Ale po odpięciu cyfrowego nie potrafię już przywrócić jego działania - przedziwne to ustrojstwo. Trop Piotra chyba jednak słuszny, sprawa jednak zagmatwana. Oczywiście serwo cyfrowe jest nadal sprawne.

 

Jeżeli macie nowe spostrzeżenia będę wdzięczny


Nie widziałem Waszych sugestii o podłączeniu serw, już sprawdzam choć to niemożliwe!!! To dlaczego zadziałało to cyfrowe, które (chyba - no bo teraz to już niczego nie jestem pewien) wpiąłem tak samo jako pozostałe 3???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze zdjęcia które opublikowałeś wynika, że miałeś te serwa połączone odwrotnie.

Prawidłowo powinny być białe/zółte kable serwa skierowane w górę, czarne/brązowe w dół, jeśli odbiornik jest położony płasko, napisami/diodami led do góry(tak jak na Twoim zdjęciu).

Połącz tak i zrób zdjęcie na którym widać wyraźnie podłączone wtyki serw do odbiornika..

Istnieje też możliwość, że uszkodziłeś wyjścia PWM przez odwrotne podłączenie serw (Jak napisałem wcześniej pierwsza wersja G-RX8 nie miała zabezpieczonych wyjść PWM i podłączenie serw odwrotnie uszkadzało je. Jak jest w przypadku G-RX6 nie wiem)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nawet nie są jaja - to jakaś checa ze strony FrSky!!!! Adam masz całkowitą rację!!! Ale spójrzcie! Bez Was i bez tego forum nigdy bym się nie odważył wpiąć serwa tak jak pokazuje to Adam!!!! Dlaczego? Na mojej instrukcji G-RX6 nie ma tego schematu, który Adam zakreślił na czerwono. Cała reszt jest identyczna. Automatycznie użytkownik (przynajmniej ktoś taki jak ja) sugeruje się opisem na odbiorniku i aby się czasem nie pomylić obraca go bokiem i patrzy: aha ten pin idzie do minusa, ten do plusa a ten sygnałowy.Oznakowania znajdują się bowiem dokładnie i bezpośrednio nad pinami!!!!!!!!!! No bardziej dokładnie nie można tego odczytać a to całkowicie błędna metoda :(  Może gdyby odbiornik był obudowany wówczas rzeczywiście można te oznaczenia odpowiednio przypisać ale tu człowiek patrzy i dokładnie widzi co gdzie jaki pin do czego idzie!!! 

 

Bardzo Wam dziękuję za pomoc i zaangażowanie. Przepraszam za tak kardynalny błąd lecz spróbuję Wam to pokazać na zdjęciach.

P.S.

Wszystko działa na całe szczęście, a Taranis już jest moim przyjacielem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie sklepu  w opisie pisze:

Odbiornik G-RX6 posiada sześć konwencjonalnych portów PWM, do podłączenia standardowych serwomechanizmów (można wybrać, czy na portach PWM mają być podawane kanały 1-6, czy 9-14).

Nie ma tego odbiornika więc nie wiem jak się to przestawia ale można w nadajniku przypisać kanały 9-16 i zobaczyć co będzie.

 

O widzę że w czasie pisania tego postu sprawa się wyjaśniła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dobrą podpowiedź można się odwdzięczyć zieloną strzałką w górę przy poście pomagającego.

 

Wydaje mi się że opis pinów na odbiorniku trzeba czytać tak jak by się patrzyło na odbiornik od ich strony i wtedy wszystko się zgadza.

W twojej instrukcji i moim screenie jest też rysunek ze piny przy płytce są sygnałowe - na to wygląda że tym trzeba się sugerować.

post-19241-0-71468600-1552413187.jpeg

 

Jest to dość nieczytelne ale mając już do czynienia z różnymi odbiornikami Frsky (piny w pionie w poziomie z masami do siebie itp) sprawdzam to dwa razy.

 

To jeden z moich odbiorników opis na opakowaniu i mój dopisany,

post-19241-0-06456300-1552413673_thumb.jpg

 

Co ciekawe dwa rzędy pinów, serwa wpinamy masą do siebie poziomo. Opis Też może mylić, ale po zrozumieniu tego raz jest to do ogarnięcia.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega też uwalił taki mały odbiornik X4R ale udało się naprawić bo spalił się tylko stabilizator 3.3V.

Zrobiłem mu krótkie przedłużacze wpięte w odbiornik  a serwa wpina już tylko go gniazda przedłużacza a tu już widzi jak wpiąć i mam spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega też uwalił taki mały odbiornik X4R ale udało się naprawić bo spalił się tylko stabilizator 3.3V.

Zrobiłem mu krótkie przedłużacze wpięte w odbiornik  a serwa wpina już tylko go gniazda przedłużacza a tu już widzi jak wpiąć i mam spokój.

Dobrze mieć takiego kolegę co naprawić umie, ja pewnie wywalił bym odbiornik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.