Skocz do zawartości

Jaka kamera na pokazy lotnicze.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Koledzy, czy możecie mi doradzić kamerę, którą mógłbym nagrywać pokazy lotnicze i modelarskie.

Obiekty w ruchu, na dużym zoomie, ze stabilizacją, wystarczy FHD lub 2K

Obecnie nagrywam aparatem. niby jest stabilizacja, ale przy śledzeniu obiektu w ruchu nie dział to zbyt dobrze. Samolot skacze po ekranie.

Czy w budżecie do 2000 max coś znajdę sensownego?

Z wizjerem czy bez?

Opublikowano

Te 2K PLN będzie chyba ciut mało.

Problem z kamerami jest taki, że aby spełniały swoją  funkcję powinny lub nawet muszą mieć wizjer. Wszystkie kamery, które nie mają wizjera tylko filmuje się za pomocą ekranu są do niczego. Nawet jak mają super hiper parametry to się nie nadają, ponieważ przy dużym zoomie, a taki na pewno będziesz wykorzystywał na pokazach, ręka się trzęsie i żadna stabilizacja nie pomoże. Chyba że będziesz używał zawsze statywu, ale to jest dość niewygodne zwłaszcza w dynamicznych pokazach.

Kamera przytknięta do oka i trzymana nawet jedną ręką będzie już sama w sobie stabilizowana przez głowę.

 

Jeśli Twój aparat ma możliwość filmowania poprzez wizjer a nie ekran to ja bym zainwestował w tym momencie w dobry obiektyw z prawdziwą stabilizacją OPTYCZNĄ a nie cyfrową.

 

Kamera, która mniej niż więcej, pasuje do Twojego budżetu to taka Sony FDR-AX33. Ona kosztuje w okolicach 2600,- PLN

Jeśli będziesz szukał kamery to jednym z podstawowych parametrów poza oczywiście wizjerem jest jasność obiektywu.

Tu oczywiście czym niższy parametr tym lepiej, tyle że ten pierwszy, czyli tak jak w tej zaproponowanej przez mnie 1,8-3,4, jest najmniej istotny przy oczywiście pokazach bo praktycznie nigdy nie skorzystasz z tej przysłony. Ważny jest ten drugi bo on mówi o tym jak jasny będzie obiektyw z całkowicie zamkniętą przesłoną, czyli z maksymalnym optycznym zoomem. Ten drugi czym mam mniejszą wartość tym lepiej. Marzeniem byłoby mieć obiektyw np. 1,8 ale do takiej kamery pewnie trzeba by było z przodu jedynkę wstawić. :)

 

Teraz trochę pójdę po bandzie i zaproponuje moim zdaniem jedną z lepszych, naprawdę tanich kamer ;), do filmowania czyli coś takiego JVC GC-PX100. Niestety mocno przekracza Twój budżet, ale może warto poczekać i dozbierać a mieć coś co w 100% spełni Twoje oczekiwania. Poszukaj na YT filmików z tej kamery i sprawdź czy o to Ci chodzi.

 

Niestety cudów ta kamera w sobie nie ma bo obiektyw ma raptem 29,5mm ogniskowej więc z 1km obiekty będą maławe. :)  (Tu przy tak odległych obiektach trzeba obiektywu o ogniskowej 300mm i statywu).

Nie wiem jak dobry by nie była stabilizacja optyczna czy cyfrowa filmowanie z ręki przy maksymalnym zoomie to szans nie ma na ostre filmowanie. Większość będzie nieostre i rozmyte.

Do ogromnych zalet tej droższe kamery można zaliczyć obiektyw, który na całej swojej ogniskowej ma jasność 1,2. Rewelacja, choć jak pisałem króciutki ten obiektyw.

Opublikowano

Konradzie tu masz przykład mojego filmu

https://youtu.be/4XCgkibHGmk

A filmowany jest Nikonem L830, to taki idiota z dużym zoomem i bez wizjera. Nagrywam w trybie manualnym z zablokowaną ostrością, bo w automacie również potrafi się rozsychronizować i nagranie do niczego się nie nadaje. 

Na filmie widać trzęsienie od trzymania aparatu przed sobą (patrzenie w ekran i śledzenie obiektu w słoneczny dzień jest bardzo trudne) jaki od stabilizacji, która moim zdaniem nie radzi sobie przy śledzeniu szybkiego obiektu. Co innego statycznie.

Myślałem nad monopodem, ale nie wyobrażam sobie jakbym miał śledzić samolot kręcąc z niego.

Tak myślę, że możliwości tego aparatu się skończyły i muszę poszukać czegoś innego

Opublikowano

Kurde a niby miało się forum przegryźć i już pokazywać filmy. :) Niestety widzę tylko dużą białą plamę.

Robert wbrew pozorom to tego typu aparaty potrafią robić świetne filmy. Ja mam bardzo starego Fuji, który robi świetne filmy o niebo lepsze od kamer do 2k PLN.

Z kamerami dedykowanymi niestety jest problem, bo tak naprawdę to one są słabe i lustrzanki (aparaty) je czasami biją na głowę. Tak tego typu aparaty(głupole) są dobre do pewnego momentu i jak już chcesz coś więcej to niestety się nie da. 

 

Nie no monopoda to i owszem, ale pod aparat do zdjęć pojedynczych lub seryjnych. Pod kamerę słabo to wychodzi. Miałem/mam i nigdy mi się nie udało z niego filmować. Mam staty i z niego już szybciej ale nie pokazy lotniczo/modelarskie. 

 

Przemyśl sprawę bo to już jest dużo pieniędzy i trzeba kupić i nie żałować. Pewnie krew by cię zalała gdybyś wydał taką kasę a kamera by nie spełniła oczekiwań. 

 

Na moje to trzeba trochę zwiększyć budżet żeby nie żałować. Zapomnij o kamerach z ekranem, miałem i mam i jest to kompletna porażka. Jak staniesz i słońce będziesz miał za plecami to na tym gównianym ekraniku nic nie będziesz widział. Wówczas filmowanie jest na czuja. Do tego trzymanie przed sobą tak żeby widzieć ekranik i to co się filmuje dłużej jak minutę się nie da bo ręce mdleją lub filmy wychodzą do du..y. Obraz lata góra dół w prawo w lewo bo ręce nie dają rady utrzymać obiektu filmowanego zwłaszcza jak się rusza dość szybko. Nawet modele takie jak F5Jki źle się filmuje. Tylko statyw.

 

EDIT

No po chwili się przegryzło i mam linka.

Twój aparat robi świetne filmiki. Dokładnie tak się spodziewałem bo ten stary Fuji robił identyczne. Widać niestety faktycznie ograniczenia tego sprzętu choć film oglądało się dobrze. A poza tym fajny film. :)

Kamerą bez wizjera absolutnie nie ma szans zrobić takich ujęć. 

Opublikowano

heh, ten aparat nie ma wizjera :) No i po tym airshow miałem zakwasy w rekach przez trzy dni ;)

No to jesteś wielki żeby tak idealnie trafiać w cel. 

A z tymi zakwasami to dokładnie to o czym pisałem, więc już wiesz o co mi chodziło. :)

Na tego typu pokazy trzeba szybkiej kamery minimum 50klatek.

 

PS.

Co do tej kamery JVC to przeczytałem bardzo niepochlebną opinię więc lepiej o niej zapomnieć a ze i tak była droga więc tym bardziej.

Opublikowano

Robert, skoro twój sprzęt daje radę, a wymięka (trochę) operator (zakwasy), to na twoim miejscu sróbowałbym jednak z monopodem,

tylko nie typowym, gdzie aparat jest skręcony na sztywno do podpórki, tylko przez głowicę kulową (np jak na załączonej grafice.

Aparat będzie oparty na monopodzie, cały ciężar z rąk przeniesiesz na kija, a na rozkręconej głowicy kulowej będziesz miał możliwość swobodnego 

operowania i podążania za obiektem. 

post-4712-0-67535200-1554616965_thumb.jpg

Opublikowano

Posiadam Canon PowerShot SX50HS. Ale nie jest to propozycja dla Ciebie Robert. Chę tylko powiedzieć, że zoom x100 - 200 nie widzę żadnej różnicy w utrzymaniu obiektu w kadrze wizjera czy ekranu.

Opublikowano

W sumie Konrad wyczerpał informacje, a Paweł zaproponował naprawdę konkretną kamerkę.
Niestety sporo kosztuje ale warta tych pieniędzy. 
Co do statywu czy monopodu, całkowicie zbędny gadżet na tego typu imprezy, no chyba że 

jedynie słusznym celem będzie panning, podczas startów, lądowań tudzież jakiś low pass.
Statyw+głowica też swoje kosztują wszak związane to jest z solidnym wykonaniem i jakością.
Prędzej czy później walną byś tym klamotem o glebę, bo dojdziesz do wniosku że dźwigasz

statyw wraz z kamerką podczas filmowania ambitnych solowych akrobacji Typhoon_ów

16_stek czy 29_dziewiątek. O wadze nie wspominam bo to zależy od wielkości sprzętu.
Tak to już jest że czasem ręka zaboli od dźwigania ustrojstwa.

 

Paweł świetny filmowy materiał, pogoda idealna aby podziwiać ,,oderwania,, przy odrobinie

światła była by też widoczna iryzacja.
 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.