alchemique Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 A ja się pytam, gdzie byli rodzice??? no gdzie?? pytam się gdzieeeee???? Elo, elo 8)
Ładziak Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Uhuhu... fatalny jest ten wątek, strasznie drażliwy. Zażartowałem dwa posty wyżej, żeby trochę rozładować sytuację, widzę że np. alchemique zatrybił, a od Marcina taki opieprz dostałem, że czkawkę mam. Tu to nic, ale PW... Tobie emotikonki nic nie mówią? :shock: Jeszcze żyją - martwisz się o nich? Czy jak? Nie chodzi o Twoich, bo chyba tak to zrozumiałeś, a minimuma... Litości... Ładziak napisał/a: alchemique napisał/a: Na stos z nimi! :twisted: Na stos z minimumem wiedzy! :devil: Uzasadnij... Na stos ze stosem! Dobry żart tymfa wart. Mamy kryzys, tymf słabo stoi, więc i żarty mi wychodzą do bani... marcin133, bardzo serdecznie przepraszam Cię za nieudane żarty!
mariusz70 Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Panowie po co tyle zachodu i kłutni niech kolega kupi cmpro i niech sobie lata jak chce uparł sie to dobrze polata zobaczy a na konic i tak tak dojdzie do wniosku że mógł pos luchac opinii kolegów. U nas na "lotnisku " jest też taki kolega który upiera się przy jednym typie modelu który ledwo lata i potem żali sie że ktoś lepiej lata od niego, ale jak ma się czegoś nauczyc skoro musi walczyć z modelem żeby go nie rozbić . pozdrawiam Mariusz
radek872 Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Darek do tej pory lata średnio dużymi modelami bo jego Yak to tylko 2,16 więc żaden to "gigant"Jednak do latania tak "o" ma Katane z Artexu, jakiegoś Epp i coś tam jeszcze. Chyba każdy zdaje sobie sprawę że wożenie codziennie na lotnisko nawet tego mini giganta 2,16 to była by paranoja. Problem w tym ,że wiele osób podziwia na zdjęciach / filmach jak lata np SS i też chce tak latać. Kupuje model który na oko wygląda niemal identycznie i zaczyna latać. Nagle okazuje się że po 2 latach nie wile więcej potrafi poza złamaną pętlą czy skoszoną beczką. No i go szlak trafia ,że jest głąb. Więc albo rezygnuje z modelarstwa ,albo dalej klepie kółka ,albo szuka co jest z nim nie tak. Potem bierze w ręce "normalny" model i okazuje się że po 10 godzinach robi piękne pętle , żyletki, hariera a i zawis zaczyna być w miejscu a nie po całym niebie. Przynajmniej u mnie tak było i dla tego mam głęboką awersję do CPPro , bo straciłem 2 lata na latanie czymś co nie lata . Przy okazji więcej je naprawiając niż latając nimi bo ciągle coś z nimi było nie tak. Mnie osobiście nikt nie przekona , że wydam na model 400zł i będę zadowolony. Są piękne zestawy po 700 -800 zł które dają radość latania. Kolega z lotniska także nabrał sie na ten chwyt kupił katane 50 cm pro po obejrzeniu filmu katany S50 sebart.Oblatywałem ten model i musze powiedzieć, że nawet wykonując spokojnie zakręt model walił się na skrzydło.Ladowanie jak Columbia pikowanie pikowanie pikowanie i zaciaganie steru nad samą ziemia.Modelami latam juz prawie 11 lat, ale oblot tej katany to był prawdziwy sprawdzian umiejetnosci.Kolejną przygode z cm pro zapodał zaś inny kolega kupując model Gilesa 202 1.4m podobnie jak Katana cięzki i strasznie cegłowaty model.Był jeszcze Leo F3A i tu muszę przyznac, że ten model latał bardzo dobrze wadą była odpadająca folia i słabe jak we wszystkich Chiniolach podwozie.Co do yaka cm pro to wiekszosc osób sprzedaje je po kilku lotach. film z Leo http://pl.youtube.com/watch?v=fgsrzYJCD7o&feature=related
modelmix Opublikowano 20 Listopada 2008 Autor Opublikowano 20 Listopada 2008 Dziękuję Panowie za info :wink: Chyba się skuszę na model firmy CM-PRO,trzeba spróbować a co
radek872 Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Kupi tego yaka, to bedzie krótki film o zabijaniu
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 C-iężki M-odel P-ewnie R-ozwalę O-drazu Nic więcej nie napiszę
Tomek Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 To może chociaż coś takiego ??? http://nastik.pl/tm-kabriolin-arc-p-1340.html
ertman_176 Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Dziękuję Panowie za info :wink:Chyba się skuszę na model firmy CM-PRO,trzeba spróbować a co Masz u mnie browara o ile jestes pełnoletni
marcin133 Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Dobry żart tymfa wart. Mamy kryzys, tymf słabo stoi, więc i żarty mi wychodzą do bani... marcin133, bardzo serdecznie przepraszam Cię za nieudane żarty! Nie zrozumiałem - nie ważne... było minęło. Czytam wasze wywody na temat właściwości lotnych niektórych konstrukcji z CmPro i dochodzę do wniosku że moi koledzy to chyba "bogowie RC" bowiem robią coś i to w sposób przyjemny i naturalny to czego prawa robić nie mają - no ale człowiek całe życie się uczy, a oczy prawo kłamać mają :devil: Tutaj takie niecodzienne wręcz chyba samobójcze obrazki.... ... Giles 50 CmPro w konkurencji "lądowanie na celność" (oryginalna folia nie wytrzymała nawet chyba sezonu :devil: ) Szacunek dla pilota który startuje do takiej konkurencji... cegłą i nawet sobie radzi! Nie wiadomo nawet jakim cudem nikt z obecnych nie zauważył że to nie lot. Do lotów 3D ta konstrukcja się nie nadaje i to też takie dziwne? Właściciel tego... już trzeciego Chipmunka będzie chyba załamany jak się dowie że zawisu to raczej nim nie zrobi :rotfl: (przednie podwozie do niczego przy startach z trawy) A jak to ma latać poprawnie? - FILM
ertman_176 Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Jak pamiętam to kol. Krzysztof już w 2006 roku prezentował ten model. I jak widać lata ... Przy okazji jak bedziesz sie z nim widział przekaż życzenia świąteczne od kolegów z Iławy
Tomek Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Marcin tylko tym filmem przekonałeś mnie że to kolejny model z "serii". Fakt widać , że pilot dobrze wlatany i sobie z modelem radzi dobrze. Ale i dziwić się nie ma czego , 3 sezon to miał na to czas. Model lata jak przecinak, a prędkość do lądowania na filmie - duża. Widać że co chwile zadziera nosem do góry aby wytracać prędkość i wysokość, mi się to nie podobało. Widać klasę pilota i kiepski samolot. Ale i tak nikt nie pobije Lopeza z Lublina który lądował na pełnym gazie i po przejechaniu 100m starował. W sumie to jego loty ,a robił ich 400 rocznie przez 2 -3 lata 1 modelem tak wyglądały. Wniosek z tego prosty , dobry pilot poradzi sobie z każdą maszyną. Nie zmienia to jednak faktu , że są to beznadziejne modele , a już szczególnie jak w tydzień można sobie poskładać model który we własnościach lotnych bije go na głowę i nie jet droższy. P.S. Złośliwie dodam , że kamerzystę musicie poszukać sobie szybszego , ewidentnie nie nadąża za modelem mimo że zoomu za bardzo nie używał. :devil:
marcin133 Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Marcin tylko tym filmem przekonałeś mnie że to kolejny model z "serii". To znaczy że wypowiadasz się o modelach których nie widziałeś nawet na oczy? Model lata jak przecinak, a prędkość do lądowania na filmie - duża. Nie lata wolno...fakt... a dlaczego ma wolniej latać? Tu masz trenerka i to ze śmigłem APC Diabotlin! Widać różnica kolosalna w prędkości :lol2: Kamera, tło, real... czasem nie daje to pełnego obrazu. Widać że co chwile zadziera nosem do góry aby wytracać prędkość i wysokość,.... Fachowy komentarz, fachowy...... Nie zmienia to jednak faktu , że są to beznadziejne modele , a już szczególnie jak w tydzień można sobie poskładać model który we własnościach lotnych bije go na głowę i nie jet droższy. Możesz pokazać jaki? P.S.Złośliwie dodam , że kamerzystę musicie poszukać sobie szybszego , ewidentnie nie nadąża za modelem mimo że zoomu za bardzo nie używał. :devil: A to akurat ja.
Tomek Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Marcin na własne oczy widziałem jak lata 7 czy 8 z tych maszyn , tego nie i raczej nic nie straciłem. Jesteś fanem tych maszyn o.k. Przecież nigdzie nie ma napisane że nie wolno latać drzwiami od stodoły. Każdy lata czym lubi. Tylko nie sądzisz że wciskanie komuś kto zaczyna zabawę w latanie tego typu modeli to najszybsza metoda aby go na stałe uziemić? Reszta bez komentarza, bo tu nie ma co komentować, skoro sam nie nadążasz za filmowanym modelem.
marcin133 Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Marcin na własne oczy widziałem jak lata 7 czy 8 z tych maszyn , tego nie i raczej nic nie straciłem. Jesteś fanem tych maszyn o.k.( Gdzie ja napisałem że jestem fanem???? Pomału już nerwy tracę!!! Piszesz że ten model źle lata ale dlaczego nie napiszesz czy pokażesz jak powinien latać tego typu model, przecież nie będę się upierał. To takie trudne? Osobiście sądzę że temu modelowi bliżej do warbirda niż do leciutkiej akrobatki 3D ale mogę się mylić. Warbirdy też są dość ciężkie i szybkie tej wielkości nawet uznanych przez was marek. Przecież nigdzie nie ma napisane że nie wolno latać drzwiami od stodoły.Każdy lata czym lubi.( Lubisz latać zrywką z silnikiem - ok! Nikt przecież Ci tego nie zarzuca jak i tego że te modele mają błędne założenia techniczne - przede wszystkim jak najlżejsza konstrukcja. Wszystko jest w porządku. Tylko nie sądzisz że wciskanie komuś kto zaczyna zabawę w latanie tego typu modeli to najszybsza metoda aby go na stałe uziemić? ( Nikomu nie wciskam modeli z CmPro, żadnemu niedoświadczonemu nie polecę nawet Spita z Hangar 9 tym bardziej czegokolwiek z CmPro! Moje pytania: - Jak powinien latać model samolotu Chipmunk wielkości na silnik .40? Czy założenia projektowe modelu samolotu Chipmunk marki CmPro są błędne dla półmakiety tego samolotu? - Jak powinien latać model samolotu Giles 202 wielkości na silnik .40? Czy założenia projektowe modelu samolotu Giles 202 marki CmPro są błędne dla tego samolotu? Dziękuję za odpowiedź.
Tomek Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 ale dlaczego nie napiszesz czy pokażesz jak powinien latać tego typu model Przecież wszyscy Ci to już napisali. To chyba sobie w wątku odszukasz . A jak nie to dużą literą . DOŻO WOLNIEJ JEŚLI JEST NA TO OCHOTA ... Po za tym zapytanie tyczyło Yaka akrobata i na tym skupiliśmy się negując zdolność tych modeli do tego do czego były zaprojektowane, czyli akrobacji. A to że zrobili ładną "makietkę" Cesny ,czy innego modelu, to już temat poza konkursem. Sam nie wiem dlaczego wstawiłeś ten typ modelu, skoro teraz twierdzisz ,że to warbird a my wałkujemy akrobaty ? A najlepszym przykładem jak można zrypać model jest mój b-25 Hangar 9 w którym skrzydła ważą więcej niż silniki pakiety,serwa i kadłub razem wzięte. Dzięki czemu bez klap lata niemal identycznie jak ten na Twoim filmie , zero realizmu. P.S. Odpowiedź na Twoje pytania - Jak powinien latać model samolotu Chipmunk wielkości na silnik .40? Czy założenia projektowe modelu samolotu Chipmunk marki CmPro są błędne dla półmakiety tego samolotu? - Jak powinien latać model samolotu Giles 202 wielkości na silnik .40? Czy założenia projektowe modelu samolotu Giles 202 marki CmPro są błędne dla tego samolotu? Niemal identycznie jak rasowy akrobat z 1 kg ołowiu w kadłubie :evil:
Slawek_9000 Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 panowie, 3majmy się faktów jak wynika z zasad aerodynamiki, model cięższy dwakroć będzie miał prędkość minimalną 1,41 raza większą od tego lekkiego (pierwiastek kwadratowy, jak wiadomo, bo we wzorze na Cz prędkość jest do kwadratu). Modele CMPro nie są pięć razy cięższe niż konkurencji, są cięższe o jakieś 20-30% co przekłada się na większą o 9-14% prędkość, czyli wartośc której tak naprawdę niedoświadczony modelarz nawet może nie być w stanie oszacować. Oczywiście, w przypadku modeli 3D czy nawet F3A powinien być nadmiar ciągu większy od masy modelu i każdy gram powyżej iluś tam % ciągu będzie dyskwalifikacją, ale jeśli ktoś chce model do nauki lotu na plecach, nożowego i ćwiczenia celność lądowania, nie musi inwestować pieniędzy odłożonych na wakacje na Florydzie. Ja swoją przygodę z modelami rozpoczynałem w czasach, kiedy akrobatki ważyły po prawie 4 kilo i miały silniki 10ccm żarowe, i to jakoś latało i kręciło akrobacje i nikomu nie przychodziło do głowy że samolot ma opadać liściem z prędkością dmuchawca albo wisieć na śmigle do skończenia paliwa. Serwa były wtedy jakieś kraft czy inne po niecałe 2 kilo i te modele latały. Z mojego osobistego doświadczenia, to ja tam na Cmpro nie narzekam, jeśli już to bym porównywał z WillHobby z której mam GeeBee, to Willhobby ma naprawdę wady konstrukcyjne jak i technologiczne (miękka żywica, za słabe podwozie i łączniki skrzydeł), a w koncu na konstrukcji się znam bo to mój zawód. Trzymajmy się faktów, a nie urban legend. Jak ktoś kupi coś tanio, zawsze będzie psioczył że to badziejstwo, taka już polska mentalność. A to nie zawsze jest prawdą, bo np. niemieckie firmy budowlane są tańsze niż polskie, a wiadomo kto się może od kogo uczyć jakości.
Leda_g Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 To może by tak porównać modele CMPRO do modeli np firmy SEBART Tak np SHARKa ma 1400mm rozp i wagę do lotu 1450g i co ciekawe miałem okazję kupić go dwa tygodnie temu za 620zł. :cry: http://www.sebart.it/trainer.html A tu filmik jak może dziecko sobie z nim radzić http://pl.youtube.com/watch?v=ELZ5NkAdtGM
Tomek Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Sorry za drugi post , ale chyba Marcin wiem dlaczego modele CMPRO nie latają normalnie . Obciążenie płata to czasami więcej niż 100 g na dc2 ,czyli niekiedy tyle mają mniejsze "giganty" np. http://nastik.pl/tm-jak-54-216m-arf-p-1982.html 3 x większa powierzchnia ,a waga ciut więcej niż 2 x . A biorąc pod uwagę że dla większych modeli obciążenie na dm2 wzrasta w sposób nie liniowy, to masz porównanie o czym cały czas wszyscy wałkujemy . Jeśli nadal nie rozumiesz . to ja już się nie podejmuję Ci tego tłumaczyć. I tym samym więcej w tej dyskusji głosu nie zabiorę . Pa. Edit: O widzę że nie tylko ja tu dyskutuję z Marcinem . edit2: Dla modelu o wadze 2 kg dorzucenie 1 kg to nie 20% tylko 50%. I model nie leci 9 % szybciej tylko 30% ,a prędkość przeciągnięcia pewnie rośnie jeszcze szybciej.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.