Skocz do zawartości

Guppy mk2 - relacja pierwszego podejscia do balsy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No i udało się dokończyć. Z czasem jeszcze wymienię osłonkę na kabinie. Jestem zadowolony z pierwszego podejścia do balsy i myślę, że zostanę przy niej na dłużej. Po udanym oblocie planuję jeszcze dodać napisy i drobne oznaczenia. Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień pozwoli na oblot bo ostatnio na mazurach pogoda kapryśna. Na pewno pojawi się filmik z oblotu. Waga końcowa modelu jak moja waga nie kłamie wyszła 605 gr. 

Pozdrawiam.

DSC_7721.JPG

DSC_7725.JPG

DSC_7729.JPG

DSC_7730.JPG

DSC_7740.JPG

  • Lubię to 2
  • Dzięki 1
Opublikowano

Fajna ta kabinka tylko nie wiem czy nie będziesz miał kłopotu z poprowadzeniem kabli od silnika. Tam jest bardzo mało miejsca.

Opublikowano

Dzięki 

Tak jak wspomniałem jeszcze trzeba ją dopieścić. Z przodu jest już otwór i wytnę szczelinę górą. Wszystko włóknem i żywicą...bedzie git. Takie rozwiązanie gdzieś na forum. Jak skończę to pokażę.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam,w ramach luzu postanowiłem dokończyć Gupiego,jako że jestem leń,kolega z forum wyciął mi rdzenie ze styroduru i bedę kombinował,rozp.1700.?Co wy na to.Waga jednego skrzydła.

G1.jpg

G2.jpg

G3.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Mnie się podoba?.Przede wszystkim ładnie i starannie Ci to wychodzi a to jest najważniejsze. Też lubię płaty styro , dużo szybciej można zrobić a płaty zdecydowanie odporniejsze na uszkodzenia, choć troszkę cięższe.Będziesz dawał jakieś pokrycie na ten styrodur ?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.