Skocz do zawartości

sprężarka z lodówki - olej


bzik4

Rekomendowane odpowiedzi

30 lat temu pracowałem w OBR Polar więc już nie pamiętam symbolu oleju ,ale robiliśmy badania sprężarek na różnych olejach i do naszych zstosowań naprawdę nie ma znaczenia jaki użyjesz,oczywiście w granicach rozsądku.Najlepiej jakiś olej sprężarkowy ale olej MUSI być . :)

Ci, koledzy którzy piszą że nie musi , to pewnie i tak go mają w sprężarce.W porównaniu do lodówki , łączny czas pracy będzie wynosil ok 1/3000 tego co w lodówce więc nie musimy sie martwić o żywotność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Ja też prosiłbym o taki "zestaw", z góry dziękuję.

Tyle razy stałeś obok i nie zauważyłeś :wink:

 

 

Krótko opiszę swój; (no cóż piękny nie jest)

album_pic.php?pic_id=790

Kolejno;

 

- agregat z filtrem na ssaniu coby kurzu nie zasysał, tu akurat do paliwa (akurat taki był)

 

- osadnik oleju, odprowadzenie z dołu na ssanie agregatu giętką rurką 0,3mm (pozyskaną z serwisu AGD). Ubytek powietrza niewielki a po ilości wypluwanego oleju widać że potrzebny. W połowie osadnika wyjście do zbiornika.

 

- zbiornik wyrównawczy (dowolny, im większa pojemność tym lepiej ale bez przesady. Tu z naczynia przeponowego do instalacji CO, akurat taki był)

 

- na wyjściu zbiornika wyłącznik ciśnieniowy najlepiej z płynną regulacją i manometrem (dobrze znać spadek ciśnienia podczas malowania) i odwadniacz (ważny bo para wodna, której w powietrzu nie mało, się skrapla i aerograf będzie pluł wodą. Zjawisko szczególnie nie miłe podczas malowania.)

 

Jak dotąd urządzenie się całkowicie sprawdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś, wiedziony potrzebą chwili, zrobiłem zbiornik wyrównawczy z butelki po coli (PET 1,5l) i dwóch rurek miedzianych wklejonych klejem na ciepło w korek. Działało znakomicie, cała woda i olej zebrała się na dnie butelki. Rurka tłocząca była tak wygięta aby powietrze z agregatu było kierowane na ściankę boczną pod kątem, co powodowało ruch wirowy wewnątrz butelki (musi stać pionowo).Taki cyklon (oficjalna nazwa takiego urządzenia) powoduje odrzucenie cząstek płynnych na ścianki i dalej na dno butelki, a czyste powietrze można pobierać ze środka zbiornika :D

Cała budowa zajęła jakieś 15 minut, łącznie z wypicie coli :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej w sprezarkach lodowkowych to nie olej transformatorowy. Olej dobierany jest wczesniej w zaleznosci z jakim czynnikiem ma wspolpracowac. Najczesciej uzywany czynnik chlodniczy w lodowkach to R134a i stosowany wraz z nim olej syntetyczny np. Shell Clavus R 46, Fuchs RENISO PAG 46 R lub podobne. Zapewne w warunkach domowych, podczas przerobki mozna zastosowac inny olej. Olej w "domowym" komporesorze powietrza nie tylko poprawia chlodzenie ale takze uszczelnia. Uzwojenie silnika sprezarki hermetycznej chlodzone jest czynnikiem chlodniczym. Sprezarka pracujaca poza obiegiem pozbawiona jest chlodzenia!

 

Jednym slowem dana sprezarka moze ale nie musi prawidlowo pracowac jako kompresor powietrza czy pompa prozniowa. Zalezy jak sie trafi. Nie nalezy sie tez dziwic iz u jednego dziala a u drugiego sie grzeje, wylancza, puchnie itp. chodz wg. wskazan producenta zadna z nich nie powina prawidlowo dzialac poza obiegiem chlodniczym bo zadna nie jest do tego przystosowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Tak sie przyglądam i patrzę.

Może ktoś kiedyś będzie robić taką sprężarkę to mam dobrą radę.

Jak będziecie robić filtr żeby nie pluła olejem albo coś.

Najlepsze filtry to filtry odśrodkowe, takie jak stosowane w sprężarkach nurkowych.

Jak ktoś będzie zainteresowany coś mogę bliżej opowiedzieć.

Ja sprawdzałem i się sprawdza znakomicie.

Sprężarka używana do napowietrzania stawu.

Więc olej w powietrzu jest niemile widziany,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś kiedyś będzie robić taką sprężarkę to mam dobrą radę.Jak ktoś będzie zainteresowany coś mogę bliżej opowiedzieć.

specyfick, to opisz ten filterek odśrodkowy a kolego KRUUP napewno sie ucieszy

No ja bym poprosił, własnie do mojego lodówkowca brakuje mi tylko odolejacza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto mój filtr odśrodkowy, czy jak kto woli odolejacz.

Stosuje się takie układy w sprężarkach nurkowych, stosowałem wiele ale tylko to się sprawdza. Sprężarka służy jako napowietrzacz do stawu. Pracuje we wszystkich warunkach atmosferycznych. W zimę zwłaszcza olej gęstniał i pluło mocno, inne filtry, samochodowe do paliwa, się zatykały. A oto idea.

 

Powietrze z kompresora wchodzi do butli z góry (tu gaśnica stara). Musi być kształt cylindryczny. Dysza brudnego powietrza sama końcówka musi mieć nie więcej niż 1 mm coś między 0,8 - 1,0 mm. Zagięta na końcówce. Łuk równolegle do płaszczyzny poziomej. Lekko można dać w dół ale niewiele. I tak wychodzące brudne powietrze wpada w dużą cyrkulację wewnątrz zbiornika i siła odśrodkowa wywala olej na ścianki zbiornika. Olej spływa na dno. W dnie jest zawór dzięki któremu od czasu do czasu można opróżnić filtr. Czyste powietrze, wylatuje rurką na górze zbiornika.

Zrobiłem prowizoryczny szkic w paincie.

Myślę że tym pomogłem.

Filtr naprawdę się sprawdza. Jak dam radę to zrobię foto, ale z zewnątrz niewiele widać.

Filtr jak wspomniałem działa w stawie więc powietrze musi być czyste i tak jest.

 

Filtr.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już zdążyłem kupić na allegro festo. :(

To rozwiazanie było mi juz znane w cześniej, bardziej chodziło mi z czego mozna by zrobic taki filtr?? Czyli ten filtr jest jednocześnie zbiornikiem wyrównawczym??

Jeśli tak to ja juz nie mam możliwości przerobić swojego.

17ee458c0c250049m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

promieniowe wprowadzenie rurki od kompresora (inaczej mówiąc stycznie do promienia)

 

Sorry RAFAŁ ale jaka wg Ciebie siła zatrzymałaby olej w ODOLEJACZU? Część odbijała by się od ścianek i ulatywała z powietrzem - chyba że się mylę :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to cyklony ale z opisu właśnie tak to działa.

Zasada prosta, siła odśrodkowa wirującego powietrza wyrzuca wszystko co jest w nim zawarte (olej) na zewnątrz, to osadza się na ściankach i spływa pod wpływem siły ciężkości.

Z chwilą dotknięcia ścianki po prostu olej się przykleja, zwalnia i spływa. Tak obrazowo to wygląda.

 

Ważne że to co wypływa pod kontem powoduje ruch wirowy powietrza a dysza sierowana jest na ściani naczynia. Od filzofia. Proste i genialne.

 

Jak będę miał foto to wstawie tylko brat mi podeśle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.