Skocz do zawartości

Fregata I z Modellot


Pawel_W

Rekomendowane odpowiedzi

Post pod postem, ale to dlatego, że nikt się nie odzywa.

 

Fregata już prawie gotowa. Dziś kończę malowanie. Do zrobienia zostało jeszcze: wycięcie otworu na przewód serw skrzydła (chodzi o otwór przy samym kadłubie, z którego będą wychodzić kable do odbiornika), wycięcie przykrywek (nie owiewek) na otwory, gdzie znajdują się serwa, dorobienie balsowych wstawek ustalających i unieruchamiających położenie skrzydła względem kadłuba i ustalenie położenia statecznika poziomego. Oblot zapewne po świętach. Zdjęcia wrzucę dziś wieczorem, po dokończeniu malowania.

 

edit:

zdjęcia jutro, nie wyrobiłem się z malowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 147
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Chlopaki i ja zacząłem uzbrajać swoją Fregate. Wczoraj przyszły serwa HC.

Mi to pewnie zejdzie troche ale działam.

pochwalcie sie jakimiś zdjęciami.

Kuba powiedz czym malowałeś.?? Malowałeś całe płaty czy tylko końcówki.??

Kładłeś japonkę przed malowaniem czy tak bezpośrednio.??

 

Mi się osobiście podbaten kolor i pociągne tylko bezbarwnym.

Kolor dam tylko na końcówki. Akryle z MOTIPA już dziś zakupiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 warstwy podkładu Motip w sprayu, po każdej warstwie szlifowanie, potem 2 warstwy lakieru (też Motip). Plan malowania był całkiem inny - chciałem położyć 4-5 warstw caponu potem podkład, oczywiście za każdym razem szlifowanie i na samym końcu lakier, ale z powodów finansowo-techniczno-czasowych zrobiłem inaczej. A efekt jest wg mnie świetny, jestem zaskoczony jakością malowania z puszki. Płaty pomalowane w całości, z czerwonymi wstawkami, które dorobię jutro. Jutro też po wszystkim wstawię zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ociągam się ze zdjęciami, ale chcę pokazać efekt końcowy, a niestety czerwony lakier, który kupiłem schnie 2 dni, a przy skrzydle można coś robić dopiero po 3 jak już się utwardzi... Więc zdjęcia może jutro wstawię. A po za tym oblot za tydzień w weekend, jeśli wszystko dobrze pójdzie, pogoda dopisze i dotrą do mnie zamówione części. Będzie jednak elektro, wstawiam do środka Kede A22-20L, reegulator pulso 33A i pakiet 2200 3S1P. Zobaczymy jak wyjdzie...

Jedno pytanie, wiecie może jak w Royalu 7 ustawić butterflya na drążku? Teraz na drążku mam klapy, butterfly jest na suwaku. Silnik na przełączniku będzie.

 

Edit:

Wstawiam w końcu obiecane zdjęcia. Malowanie całkiem ok, ale trochę bym pozmieniał, gdybym dostał do malowania drugą fregatę, cóż uczę się na błędach.

p1100150.jpg

p1100149.jpg

p1100145.jpg

p1100147.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat wcale nie stoi tylko posty przychodzą jak chca.

Dziś właśnie dostalem dwa ten z 12 i z dziś. :(

 

Malowanie bardzo mi się podoba. Myślałem o troche innym ale jak

zobaczyłem Twoje to musze jeszcze raz przemyśleć swój projekt.

 

Czy kable do ser bez problemu przepchnąłeś (czy złączka przechodzi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info.

Moje postępy są prawie żadne. Niestety robot mnie dociska dość mocno.

Już kolejny weekend obiecuje sobie, że poświęce na Fregate ale niestety.

Zaczyna mnie to już trochę złąścić, i jak p... tę robote to tylko samoloty mi zostaną :lol: (w końcu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakuban, dlaczego zastosowałeś takie serwa a nie inne to juz wiem-pisałeś o tym i o ich niezawodności, według mnie mgłeś dać HS=125 /kwestia ceny -rozumiem/ skrzydełka wyglądałyby de lux / i czy nie było warto dołożyć oarę groszy?/,ale dziwi mnie, że obie strony /powierzchnie/ skrzydła masz zniekształcone. I czemu nie wkleiłeś ich od dołu tylko od góry tego juz nie rozumiem. Nie oznacza że mam cos przeciw. Model piękny i pięknie wykończony, bardzo mi się podoba malowanie. Nie to abym sie czepiał, tylko osobiście serwa wkleiłbym od dołu. ogólnie wrażenie Fragaty bardzo pozytywne w Twoim wykonaniu. Niebawem postaram się odświerzyć temat Baracudy, bo od kilku dni jestem jej posiadaczem, ale jak skompletuje wyposażenie dołączę do tematu. Panu Mariuszowi i jego Tacie mogę tylko podziękować, ale to już wkrótce... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek:

1. Co do serw to różnica w cenie między HXT900 a HS-125 nie wynosi parę groszy, tylko kilkaset złotych (htx warte są 20zł/szt a 125 kolo 100zł). Oblot za niedługo, wtedy zobaczymy czy te "małe plastiki" dadzą radę :wink:

 

2. Nie mam pojęcia o jakie zniekształcenia Ci chodzi, hmm...(?).

 

3.Serwa zamocowane są od dołu, u góry jedynie dźwignie wychodzą, zrobiłem to tylko ze względu na lądowanie szybowca na trawie, by nie wyłamać dźwigni. Pierwotne założenia co do montażu serw były takie jak Twoje, potem uznałem, że bezpieczniej będzie zamocować dźwignie u góry. A teraz bardzo mi się to podoba :)

 

4. Dzięki za słowa uznania :)

 

Edit:

Dobra, już wiem o jakie zniekształcenia chodzi, a przynajmniej się domyślam - o to, że i na dolnej i na górnej powierzchni jest dodatkowa wypukłość w postaci przykrywek na serwa. Rzeczywiście powinno być tak, że jest jeden otwór (jedna przykrywka), no ale u mnie są dwa i nie wiem czemu, taka była koncepcja, mniej czy bardzie głupia, po prostu taka... :wink:

 

Na marginesie dodam, że to pierwszy szybowiec z zestawu jaki składałem więc sporo spraw było dla mnie nowością i kolejną rzeczą do nauki, stąd różne błędy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakuban, Zacznijmy od "dupy". Model w Twoim wykonaniu podaoba mi się i chyba nie tylko mi.

Serwa zamonrowane od góry powodują zniekształcenie powierzchni / w Twoim przypadku i górnej i dolnej/. Wsadziłeś grubsze serwa i zniekształciłeś płat.

Jeżeli bys wsadził HS 125 MG / fakt drożej, ale skrzydłka "całe" / , ale klapy i tak wychylasz przy lądowaniu do dołu-oby Ci długo służyły. Nie mysl, że się czepiam, tak tylko chiałem Ci poradzić. Wybór należy do Ciebie. Oby Ci długo służyły. Powtórze jeszcze raz model OK mimo to wszystko, Twoje wykonanie podoba mi się - obyś się cieszył nim długo-bez żadnych aluzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisaliśmy chyba równocześnie...

 

Serwa nie są za grube, bez problemu weszły w płat bez jego zniekształcania. Wypukła przykrywka na serwo jest wypukła, gdyż na powierzchni płata wystają główki śrubek mocujących serwa. Grubość przykrywki wynosi dokładnie 2mm (taką grubość ma wzornik).

Wyjście dźwigni klap od góry wydawało mi się zdecydowanie bardziej sensowne niż w przypadku lotek. Nawet z kimś to konsultowałem... Oby służyło długo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze przyznać, że model piękny, a co do serw - nie martwiłbym się o dźwignię - wytrzyma ( i to jest zła wiadomość :(). Prędzej pójdą ci w diabły zębatki. Latam Elektro Juniorem Graupnera ok 1200g do lotu i mam tam 6 x HXT900 niestety w dwu już wymieniałem koła zębate. teraz już zainwestowałbym, zwłaszcza w tak pięknym modelu w serwa MG-90 - ok 55zł lub trochę mocniejsze MG-16R - ok 70zł. tak to juz jest, że do mercedesa nie założysz opon od malucha ;)

a tak BTW czy do HXT900 pasują jakieś "inne" zębatki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.