tom000 Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Witam W tym wątku będę opisywał budowę półmakiety samolotu Bucker Jungmann. Rozpiętość modelu 2m . Model zacząłem projektować jakiś rok temu. Wszystko pięknie rozrysowałem, wysłałem pliki do cięcia laserem, części przyszły również piękne . Nie piękne jest to że zanim wziąłem się za budowę modelu to robiłem format dysku i zapomniałem przenieść wszystkie moje projekty na inną partycję :oops: .Piękne części leżą i się kurzą więc postanowiłem założyć wątek mobilizujący. Najpierw jakimś cudem muszę od nowa rozrysować projekt tak aby pasowały istniejące części. Ostrzegam że budowa będzie się ciągnąć ale mam nadzieję że skończy się sukcesem :faja: Wieczorem podeślę jakieś fotki istniejących części i bliżej omówię założenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Jeśli masz części a nie masz pliku z częściami to może spróbuj je zeskanować i później będzie łatwiej odtworzyc pliki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom000 Opublikowano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Pliki z częściami znalazłem w skrzynce Email w wysłanych Przepadły mi rysunki wykonawcze skrzydeł i kadłuba.Konstrukcja była dość zawiła i nie będzie łatwo tego odtworzyć .Jest jeszcze iskierka nadziei że plik jest na komputerze w byłej pracy ale raczej nie liczę na to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 tom000, a nie masz przypadkiem jakiegoś kumatego informatyka? Mi gość odczytał zawartość dysku po formacie. Komputer był firmowy i nie było mowy o tym by stracić to co tam zostało zapisane. Człowiek wyjechał do GB ale wiem że wiele firm oferuje odzyskiwanie danych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koliber Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Cześć Spróbuj poszukać w sieci programu "Easy Recovery Professional". Bardzo dobrze odzyskuje dane po formatowaniu i jest prosty w obsłudze. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom000 Opublikowano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Poniżej kilka zdjęć jak to +- będzie wyglądało. U mnie na kompie niestety nie udało się odzyskać rysunku (od formatowania minęło ze dwa miesiące) Za to wiem że plik był u mojej teściowej na kompie a tam formata nie było na pewno więc muszę odwiedzić mamunię :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Uważaj bo mamusia sformatuje cie razem z plikiem i wylecisz bez samolota Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mareq Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 To teraz trzeba będzie kwiaty i bombonierkę, żeby plany wykupić . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom000 Opublikowano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 No nie będzie chyba innego wyjścia :evil: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacFlyer Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 ile kosztowało Cię wycięcie i gdzie ciąłeś ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom000 Opublikowano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 150zł- Moim zdaniem za dużo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom000 Opublikowano 12 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 Przedstawiam kilka fotek z postępów.Wszystkie wręgi są "ruchome" i puki co mogę ję ustawiać w dowolnej pozycji,nie wygląda to pięknie ale działa.Gdy już wszystko ustawie wtedy zacznę wklejać podłużnice kadłuba.Rozpiętość modelu to 2m.Silnik jeszcze nie wiem jaki zastosuję bo na razie mam masę problemów z odwzorowaniem planów i przypomnieniem sobie jak to wszystko miało być :roll: Wzoruję się na planach zamieszczonych kiedyś w modelarzu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom000 Opublikowano 13 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 Oto co dziś udało mi się sklecić Jak już wszystko wyschnie ściągnę kadłub z mocowania i wkleję dolne podłużnice oraz okleję dolną część kadłuba balsą 2mm(od głównych podłużnic do samego dołu) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 14 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2008 Mam plany z modelarza w wersij papierowej jak cie uzadza to podesle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom000 Opublikowano 14 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2008 Dzięki za pomoc:) NA tych właśnie planach wzorowałem się tworząc rysunek w mojej skali.Dużo pozmieniałem i dla tego teraz mam kłopoty z odwzorowaniem wszystkiego. Myślę że teraz będzie już z górki go kadłub poskładany i wygląda na to że wszystko pasuje:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom000 Opublikowano 15 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2008 Witam Mam pytanie.Czy ten silnik wystarczy to tego typu modelu? ASP FS91AR. Niestety pierwszy raz buduję podobny model i nie jestem w stanie w miarę dokładnie określić wagi modelu. Chodzi mi o szacunkowe stwierdzenie czy moc tego silnika wystarczy do modelu dwupłata o rozpiętości 2m? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 15 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2008 Mam "Magnuma" tej samej pojemności /15 cm3/, jest to to samo, co i Twój silniczek, ale w wydaniu "na Amerykę" i zamierzam nim napędzać mojego Pipera L-4H. Możesz go zobaczyć w wątku obok, w "Makietach" Mam nadzieję, że się w zupełności nada, a i model podobnych rozmiarów, jak i Twój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom000 Opublikowano 18 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2008 Jako że prace nad modelem w miarę sprawnie idą mam dwa pytania dla kolegów modelarzy którzy mają już za sobą model dwupłatowy : -Lotki w moim modelu będą na dolnej i górnej powierzchni połączone popychaczem i napędzane z dolnego płata. Moje pytanie brzmi czy wystarczy po jednym serwie standard na jedną stronę? Kupno mocniejszych serw odpada ze względu na wielkość a poza tym mam sporo kurzących się serw standardowych wiec szkoda kupować nowe.Może zastosować dwa na stronę? -Drugie pytanie dotyczy mocowania skrzydeł. W centropłacie górnym i dolnym(w kadłubie) będą prowadzone po dwie rurki fi 10 jako prowadnice. W każdym skrzydle będą wpuszczone po dwie rurki fi 8 jako bagnety. Chodzi mi o to czy rurki fi 8 mogą wystawać ze skrzydeł tylko ok. 15mm i pełnić rolę bolców ustalających, czy myszą być „pełnoprawnymi” bagnetami. W pierwszym przypadku wszystkie siły przejmą linki (takie rozwiązanie było w modelu jungmana prezentowanym w modelarzu tylko tamten model miał ok. 80cm rozpiętości) .Skłaniam się właśnie ku pierwszemu rozwiązaniu ale chciałem posłuchać rady ekspertów Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 18 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2008 Znam te plany ( tam nie bylo nawet chyba rurek i bolcow tylko pas sklejki wystajacy z rzebra krancowego wchodzacy w wyciecie w pylonie ) Mialo to zalete ta ze model w razie kraksy rozkladal sie co ratowalo przynajmniej skrzydla. A moze zrobic w Twoim przypadku na odwrot...Rurki dac w skrzydla a juz dlugie bagnety z kadluba i z pylonu.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom000 Opublikowano 18 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2008 TAk tam nie było rurek.To był malutki modelik. W żebrach mam już laserem wycięte otwory tak że rurki 10mm muszą iść w centropłatach(raczej już nie będe tego zmieniał) Jeśli rurki będą wystwać ze skrzydeł tylko 15mm to po złożeniu modelu nie będzie sterczących "szpejów". Główną zaletą rozwiązania "na bolce" jest to co piszesz.Boję się jednak trochę że przy np ostrych zakrętach jakiś bolec wyskoczy... Linki będą musiały być napięte jak struny :roll: Wiem że nikt nie da mi rozwiązania na tacy ale chętnie poczytam wasze opinie :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.