enter1978 Opublikowano 9 godzin temu Opublikowano 9 godzin temu Ja ostatnimi czasy nic nie buduję , jest plan na budowę modelu ale obecnie nic nie robię, majsterkowanie ograniczyłem do posklejania dwóch łatwych deproniaków no i robię drapak dla kota i na razie tyle. Więc postanowiłem popatrzeć jak inni budują , i powiem ci że skoro to pierwszy model to jest na co popatrzeć, estetyka sklejania i wykonywanej pracy jest do pozazdroszczenia, a efekt końcowy jaki uzyskałes jest wręcz spektakularny , aż trudno uwierzyć że pierwszy raz budujesz. Będę cierpliwie czekał na nagranie jak model lata
Marek G. Opublikowano 5 godzin temu Autor Opublikowano 5 godzin temu Bardzo dziękuję za miłe słowa. Oczywiście nie jest tak, że pierwszy raz chwyciłem za klej i narzędzia. Jakiś tam kontakt z drewnem, aerografem i prostym RC już miałem. Ale tak, samolot RC robię pierwszy raz. Wcześniej były inne, różne rzeczy. Niestety im więcej pracy wkładam w Spita i oglądam filmów z 'crash' w tytule tym bardziej się obawiam czy kiedykolwiek odważę się nim latać. Gdy z nim startowałem nie miałem takich obaw, teraz mam bardzo duże. Sam to pewnie ograniczę się jedynie do kołowania. Na pewno będę chciał podjechać na jakieś lotnisko i skorzystać z pomocy forumowiczów. Najchętniej to chciałbym aby ktoś mnie wyręczył o oblocie... W dniu 21.01.2025 o 14:49, Depesz napisał: Ja wygiąłem rurkę Pitota 90 stopni i działa🤣 To jest myśl! Jak to zrobić? W rękach, na jakimś wałku czy jakimiś narzędziami?
Rekomendowane odpowiedzi