Spotkanie Noworoczne AG 2020

[andrzejp]

Koledzy!

W sobotę 25 stycznia spotykamy się w Aeroklubie Gdańskim na spotkaniu noworocznym. Rozpoczynamy o godzinie 16. W planie mamy imprezę integracyjną. Charakter spotkania składkowy czyli każdy przynosi coś na ząb. Kawa i herbata zapewnione.

Na miejscu będzie rzutnik do slajdów i projektor na taśmę  8mm. Nowoczesne technologie w postaci rzutnika cyfrowego także.  Kto ma jakieś filmiki, zdjęcia to prosimy przynieść. Jest w planach także mini-giełda, czyli jeśli macie coś do opchnięcia to przynieście.

Spotykamy się  w sali wykładowej. Przekazujcie tę wiadomość swoim znajomym.

Chcielibyśmy, aby przyszli także nasi starsi koledzy, którzy są poza zasięgiem mediów społecznościowych. Prosimy,  powiadomcie ich telefonicznie.

Do zobaczenia.

[andrzejp]

Zamieszczam link do krótkiej relacji z naszego spotkania noworocznego. Będzie ciąg dalszy ...

[Shock]

Fajna inicjatywa z tym spotkaniem .

Szkoda tylko że młodzieży tak mało i się nie garnie...

[samolocik]

Spotkanie super, też oglądnąłem relację podlinkowana przez kolegę Andrzeja. Żeby nie było, że tylko w Gdańsku było mało to o spotkaniu przedświątecznym w modelarni aeroklubu krakowskiego dowiedziałem się przypadkiem już po fakcie szukając informacji o opłatach członkowskich na ich stronie. Zaproszenia umieszczonego publicznie nigdzie nie widziałem. Ale najwidoczniej było to zamknięte spotkanie seniorów związanych z modelarnią, ponieważ nie widzę żadnej młodzieży choć zajęcia są prowadzone wyłącznie dla niej  https://www.aeroklubkrakowski.pl/przedswiateczne-spotkanie-modelarni-aeroklubu-krakowskiego/

 

Młodzież się nie garnie, bo nie reklamuje się modelarstwa w telewizji i nie przedstawia jako czegoś "cool" za co będziesz podziwiany.

A "komórka" jest cool bo zrobisz sobie zdjęcie i wyślesz znajomym żeby zobaczyli jaki jesteś "cool" i od razu możesz liczyć na to, że będziesz cały dzień odpowiadać na ich pytania i przejmować się ich stanami emocjonalnymi.

No i ta wszechobecna reklama życia bez wysiłku. Brać od życia a nie dawać ?

 

I od razu skojarzyło mi się z obecnymi nowościami w prasie. Kto teraz dofinansuje młodzież w jakiejkolwiek dziedzinie w Podkarpackim jak samorządom bank zajumał kasę. Gmina Lesko też straciła, nie wiem jak się to odbije na Bezmiechowej...

Ale może dzięki temu hotelik na górze szybowcowej w Bezmiechowej ruszy z akcją reklamową i przestanie przysypiać. Jak byłem parę lat temu w końcówce wakacji to nawet nie było gdzie wypić herbaty i pójść do toalety. Wszystko było pozamykane w środku sezonu i w środku dnia. Pojechaliśmy z córką na stację benzynową...

 

 

(jakby co, to proszę o usunięcie postu)

[andrzejp]

Zgadzam się z Tobą Piotrze w 100%. Na naszym spotkaniu ja byłem jednym z młodszych. Ja się z tego cieszę, bo mam od kogo się uczyć, ale też się  zastanawiam co trzeba zrobić, żeby "ktoś chciał się od nas uczyć". Wszelkie próby zorganizowania czegoś dla dzieci czy młodzieży rozbijają się o wielką ścianę z napisem "kasa". Ja łyknąłem bakcyla modelarstwa na początku lat osiemdziesiątych w modelarni, którą finansowała spółdzielnia mieszkaniowa i chyba LOK. Myślę, że w tamtych czasach był to standard. Dzisiaj wszystkie instytucje liczą każdy grosz i nie wystarcza już na modelarstwo.

 

Piotrze, obejrzałem zdjęcia ze spotkania w Krakowie i nie było to spotkanie wyłącznie seniorów. Parę młodych osób znalazłem na zdjęciach

Co do przepływu informacji, to Kuba, główny organizator naszego spotkania, zadał pytanie "jaką drogą dowiedziałeś się o spotkaniu". Okazało się, że mój wpis tutaj na forum i post na facebook'u nie przyciągnęły żadnej osoby, podkreślam żadnej osoby. Wszyscy dowiedzieli się o spotkaniu mailem, telefonicznie lub przez WhatsApp'a.

 

Małymi kroczkami zbliża się wiosna. Mam nadzieję, że nasze spotkania w klubach przeniosą się niedługo na nasze lotniska, gdzie będziemy mogli skuteczniej propagować to piękne nasze hobby. I życzę Wam i sobie również, abyśmy na tych przyszłych spotkaniach lotniskowych i klubowych spotykali coraz więcej młodych ludzi.