kaszalu Opublikowano 8 Lutego 2020 Opublikowano 8 Lutego 2020 (edytowane) Skoro tak, to jeszcze jedna mała wstawka o miniszybowcu z zasilaniem "kondziorowym" !!! ? Otóż dzisiaj oblatałem tego depronowego mikrusa na łące, korzystając z ładnej, słonecznej i w miarę bezwietrznej pogody . Pojemność kondziora nieznana ( zabudowany wewnątrz kadłuba bez możliwości podglądu), marka silnika "no name" ?jak to zazwyczaj z kraju środka, zasilanie ładowarki 3xAA tj. 4,5 V, czas ładowania 4/32 pacierza ?, tj 10 sekund. Parametry zanotowane w czarnej skrzynce po wstępnej regulacji : - waga gotowego do lotu ok. 19 - 20 g, - osiągnięty pułap max. ok 10 m, - osiągnięty czas lotu w krążeniu silnikowym ok 25 sekund, - osiągnięty czas pracy silnika na jednym ładowaniu kondensatora ok 45 sekund ( dogorywał już na ziemi bez mocy sprawczej) , - regulacja początkowa wymaga trochę uwagi i doważenia dziobu dwoma lub trzema wiatrówkowymi śrutami stalowymi BB kal. 4,5 mm , - pojazd prawie niezniszczalny z dużą odpornością na kretobicie, dostarcza sporo zabawy i frajdy z lotów ?, - wypuszczenie do lotu wymaga uwagi i koordynacji ruchów z którą mniejsze dzieci ( o ile planujecie sprawić im takiego lataka) mogą sobie na początku nie radzić - ale trening czyni mistrza, tym bardziej że nie ma obaw o zniszczenie po kolizji z matką ziemią, no chyba że się go zdepnie ?!! W sumie całkiem fajna zabawa i duże możliwości do zaadaptowania napędu dla potrzeb modelarskich ! Popracuję nad nim jeszcze - trzeba między innymi dodać klapkę regulacyjną na skrzydle i stateczniku - zalecana przez producenta zestawu regulacja poprzez skręcanie powierzchni płatów i statecznikow z uwagi na bardzo elastyczne właściwości materiału użytego do budowy (samopowrót do pierwotnego kształtu) jest nietrwała i wymaga stałej korekcji. Jak się wyreguluje wyważenie i krążenie lata bardzo fajnie, można za nim trochę pobiegać po łące i "zbić masę"? !! ? Jedna uwaga - model należy wypuszczać płaskim torem, pod niewielkim kątem ( potem i tak ładnie się wznosi) - inaczej ma tendencje do zadzierania i pompowania, może nawet wywinąć pętlę !! Film z lotów przy okazji bo nie było komu nakręcić !! Edytowane 8 Lutego 2020 przez kaszalu 2
Maciej.j Opublikowano 8 Lutego 2020 Opublikowano 8 Lutego 2020 1 godzinę temu, kaszalu napisał: Skoro tak, to jeszcze jedna mała wstawka o miniszybowcu z zasilaniem "kondziorowym" !!! ? Otóż dzisiaj oblatałem tego depronowego mikrusa na łące, korzystając z ładnej, słonecznej i w miarę bezwietrznej pogody . Pojemność kondziora nieznana ( zabudowany wewnątrz kadłuba bez możliwości podglądu), marka silnika "no name" ?jak to zazwyczaj z kraju środka, zasilanie ładowarki 3xAA tj. 4,5 V, czas ładowania 4/32 pacierza ?, tj 10 sekund. Parametry zanotowane w czarnej skrzynce po wstępnej regulacji : - waga gotowego do lotu ok. 19 - 20 g, - osiągnięty pułap max. ok 10 m, osiągnięty czas lotu w krążeniu silnikowym ok 25 sekund, osiągnięty czas pracy silnika ok 45 sekund ( dogorywał już na ziemi bez mocy) , - regulacja początkowa wymaga trochę uwagi i doważenia dziobu dwoma lub trzema wiatrówkowymi śrutami stalowymi BB kal. 4,5 mm , - pojazd prawie niezniszczalny z dużą odpornością na kretobicie, dostarcza sporo zabawy i frajdy z lotów ?, - wypuszczenie do lotu wymaga uwagi i koordynacji ruchów z którą mniejsze dzieci ( o ile planujecie sprawić im takiego lataka) mogą sobie na początku nie radzić - ale trening czyni mistrza, tym bardziej że nie ma obaw o zniszczenie po kolizji z matką ziemią, no chyba że się go zdepnie ?!! W sumie całkiem fajna zabawa i duże możliwości do zaadaptowania napędu dla potrzeb modelarskich ! Popracuję nad nim jeszcze - trzeba między innymi dodać klapkę regulacyjną na skrzydle i stateczniku - zalecana przez producenta zestawu regulacja poprzez skręcanie powierzchni płatów i statecznikow z uwagi na bardzo elastyczne właściwości materiału użytego do budowy jest nietrwała i wymaga stałej korekcji. Jak się wyreguluje wyważenie i krążenie lata bardzo fajnie, mozna za nim trochę pobiegać po łące i "zbić masę"? !! ? Film z lotów przy okazji bo nie było komu nakręcić !! Zakładam że zabawka uruchomi u innych chęć polatania na tym rodzaju napędu.Fajne okolice...... 1
kaszalu Opublikowano 8 Lutego 2020 Opublikowano 8 Lutego 2020 Też tak zakładam Macieju i dlatego napisałem taką relację dla chętnych - jest to alternatywa dla startu w mikromodele wolnolatające z napędem ( koszt zestawu chyba ok. 26 zł ...) bez potrzeby budowy precyzyjnego i łatwego do uszkodzenia modelu , reszta ( samodzielna budowa bardziej złożonego modelu) przyjdzie po złapaniu bakcyla !!! Lotnisko - teren przy ul. Zamczysko w drodze z Bydgoszczy do Fordonu ( dzielnica miasta, dawniej oddzielne miasteczko nad Wisłą) - prawie stepy akermańskie, dla wszystkich chętnych mikromodelarzy miejsca starczy !!! ? ZAPRASZAM !! Szykuję następny model ale to niespodzianka - będzie w nowym wątku mikromodelarskim !! Ps. Model został wyposażony w dodatkowe klapki wyważające, ale niestety pogoda się "skaszaniła" i próby chwilowo odwołano... 1
kaszalu Opublikowano 11 Lutego 2020 Opublikowano 11 Lutego 2020 Dojechały cztery kondziory napędowe do celów eksperymentalnych . 2,7 V ; 10 F - spróbujemy wsadzić to do jakiegoś modelu.....?
kaszalu Opublikowano 16 Lutego 2020 Opublikowano 16 Lutego 2020 (edytowane) Obiecany film z lotów - warunki jak dla tego gabarytu modelu trudne - silny i porywisty wiatr - ale modelik daje radę ! Przy bezwietrznej pogodzie i dobrej regulacji loty będą na pewno dłuższe - kontynuuję eksperymenty !!! ? Solec2.mp4 Solec1.mp4 Edytowane 16 Lutego 2020 przez kaszalu 2
rajaner Opublikowano 17 Lutego 2020 Autor Opublikowano 17 Lutego 2020 16 godzin temu, kaszalu napisał: Przy bezwietrznej pogodzie i dobrej regulacji loty będą na pewno dłuższe - kontynuuję eksperymenty !!! ? Czy nie lepiej eksperymentować z modelem wykonanym samemu. Daje to więcej satysfakcji i motywuje do budowy następnego zwłaszcza że takie modele nie zajmują zbyt wiele czasu. Dopasować model np.szybowca do takiego napędu nie jest wielkim wyzwaniem. Załóż nowy temat zrób relację z budowy a na pewno będzie to ciekawe nie tylko dla mnie ale dla innych zainteresowanych takimi mikrusami. PS. Na chwilę obecną coś strugam pod napęd z kondensatorem.
kaszalu Opublikowano 17 Lutego 2020 Opublikowano 17 Lutego 2020 W dniu 17.02.2020 o 16:45, rajaner napisał: Czy nie lepiej eksperymentować z modelem wykonanym samemu. Daje to więcej satysfakcji i motywuje do budowy następnego zwłaszcza że takie modele nie zajmują zbyt wiele czasu. Oczywiście że masz rację Andrzeju i na pewno taki będzie dalszy kierunek działania ! Temat objawił się zupełnie przypadkowo , spontanicznie mnie zainteresował ( z tego rodzaju napędem nie miałem wcześniej do czynienia) i trochę za mocno w tym kierunku popłynął ! Na pewno więcej nie będę już "zaśmiecał" Twojego wątku ale dzięki niemu właśnie się czegoś nowego nauczyłem !! Pozdrawiam !
Maciej.j Opublikowano 17 Lutego 2020 Opublikowano 17 Lutego 2020 12 minut temu, kaszalu napisał: Oczywiście że masz rację Andrzeju i na pewno taki będzie dalszy kierunek działania ! ? Temat objawił się zupełnie przypadkowo , spontanicznie mnie zainteresował ( z tego rodzaju napędem nie miałem wcześniej do czynienia) i trochę za mocno w tym kierunku popłynął ! Na pewno więcej nie będę już "zaśmiecał" Twojego wątku ale dzięki niemu właśnie się czegoś nowego nauczyłem !! ? Pozdrawiam ! Proponuję otworzyć wspólny temat modeli z napędem kondensatorowym ,gdzie tam każdy coś wrzuci z budowy i oblotów...... 1
witekC Opublikowano 20 Lutego 2020 Opublikowano 20 Lutego 2020 W dniu 11.02.2020 o 17:19, kaszalu napisał: Dojechały cztery kondziory napędowe do celów eksperymentalnych . 2,7 V ; 10 F - spróbujemy wsadzić to do jakiegoś modelu.....? Andrzeju, czy do napędu zastosowałeś wszystkie cztery jednocześnie, czy tylko jeden? Witek.
kaszalu Opublikowano 21 Lutego 2020 Opublikowano 21 Lutego 2020 Jeden, ale myślę o zwiększeniu pojemności "kondziorków" poprzez połączenie równoległe 2 szt. ( do nieco większego silnika - zobaczymy co z tego wyjdzie !) 1
rajaner Opublikowano 31 Marca 2020 Autor Opublikowano 31 Marca 2020 Tak na zakończenie z motoszybowcem w planie był jeszcze model z takim napędem. Idąc w zabawę z napędem przy użyciu kondensatora powstał taki prost i szybki w budowie modelik. Do zestawu napędowego jaki można kupić podpiąłem włącznik. Ponieważ napęd się włącza po odłączeniu ładowania troszku ułatwia to moment wypuszczenia i przygotowania się do lotu modelu. Rozpiętość - 420 mm. Długość -210 mm. Waga -12g. 3
Rekomendowane odpowiedzi