GRYF ULM-1

[rajaner]

Długo się zastanawiałem nad budową tego modelu i decyzja zapadła.Nie będzie to łatwe

bo dysponuję tylko takimi rysunkami. 

Jedyne co jest pocieszające, to że zdjęć  tego samolotu nie brakuje.

Tym razem będzie to model, jak to mówią drewniak. W założeniu jest że będzie napędzany silnikiem szczotkowym. Może dla tego że mam taki zestaw

i chciałbym go wykorzystać ale to jeszcze może się zmienić.

 

Zaczynam od zrobienia kabiny,chyba tak to można nazwać. Jak na razie jestem na etapie wykonania kopyta (wzorca)  ze styroduru.

 

Oczekuję na taki zestaw i tu bardzo bym prosił o pomoc.

 

Czy ktoś się z tym spotkał?
Może ktoś ma coś takiego i może mi podać jakie są tego wymiary.
 

[Michal4x4]

Cześć, ta płytka ma 28x24mm, powiedz jeśli potrzebujesz danych o wysokości, rozstawie śrubek etc, mam taką to łatwo wszystko sprawdzę.

Pzdr,

M

Ps zalączam zdjęcia podstawki montażowej którą zrobiłem do tej płytki; była potrzebna bo silniki serw i inne elementy wystają pod "podłogą" płytki, a rozmieszczenie śrubek montażowych jest, powiedzmy, dosyć oryginalne.m

[rajaner]

Jeżeli to nie problem to podaj jaka jest wysokość od śrubki orczyka do do końca silnika. Zaczynam budowę modelu jak w opisie

i jestem ciekaw czy to się zmieści w kadłubie.

[Michal4x4]

Od powierzchni zalożonego ramienia serwa do dolnej kraw silnika serwa jest 19 mm, ze srubką pewnie 1 mm więcej.

Pzdr,

M

[rajaner]

10 godzin temu, Michal4x4 napisał:

 ta płytka ma 28x24mm.Od powierzchni zalożonego ramienia serwa do dolnej kraw silnika serwa jest 19 mm, 

Bardzo dziękuję to było dla mnie bardzo ważne. Dzięki Tobie wiem że całość będzie pasować do tego co już 

zrobiłem,

Nie było to dla mnie łatwe ale jakoś dałem radę .Kabina prawie gotowa i teraz muszę to doprowadzić do odpowiedniego wyglądu.Troszku tu kombinowałem z żywicą

bo nie chciałem kupować odpowiedniej do pianek. Miałem pod ręką żywicę do napraw samochodowych ale ona topi styrodur. Zrobiłem kilka prób i pomalowałem kopyto

nie zbyt gęstym wilkolem 3 razy i to zdało egzamin.

 

A tak to wygląda na tą chwilę z grubsza wyczyszczone.

 

Co się dało wydłubałem a resztę zrobił rozpuszczalnik nitro.

 

[Maciej.j]

13 godzin temu, rajaner napisał:

Bardzo dziękuję to było dla mnie bardzo ważne. Dzięki Tobie wiem że całość będzie pasować do tego co już 

zrobiłem,

Nie było to dla mnie łatwe ale jakoś dałem radę .Kabina prawie gotowa i teraz muszę to doprowadzić do odpowiedniego wyglądu.Troszku tu kombinowałem z żywicą

bo nie chciałem kupować odpowiedniej do pianek. Miałem pod ręką żywicę do napraw samochodowych ale ona topi styrodur. Zrobiłem kilka prób i pomalowałem kopyto

nie zbyt gęstym wilkolem 3 razy i to zdało egzamin.

 

A tak to wygląda na tą chwilę z grubsza wyczyszczone.

 

Co się dało wydłubałem a resztę zrobił rozpuszczalnik nitro.

 

Bardzo fajna skorupka,może dasz krótki tutorial jak zrobić takie elementy.....

A z lat 80-tych pamiętam i sklejałem model gumówki ULM-1 ze Skrzydlatej Polski,Później klon był w czeskim Modelar

[rajaner]

Chyba najgorsza robota za mną.

Dopasować te wszystkie patyczki do kabiny, nie mając w miarę dokładnych rysunków to tragedia [wytnij,dopasuj,wyrzuć] i w kółko to samo. Można by powiedzieć

dwa dni roboty biorąc pod uwagę czas wysychania kleju.

Może nie bardzo wiadomo co to jest. Ale tak wyglądało na początku.

 

I w końcu dopasowane do gotowej kabiny.

 

Dzisiaj zaplanowałem  bardziej przyjemną robotę.Mam zamiar przygotować żeberka pod budowę 

skrzydła i może uda się coś poskładać.

 

 

[Grifon]

Fajna konstrukcja, ile model ma mieć rozpiętości?

[rajaner]

10 godzin temu, Grifon napisał:

ile model ma mieć rozpiętości?

Wszystkie moje modele w skali mini nie przekraczają 600 mm rozpiętości. W przypadku tego modelu to 580 mm.

 

Dalsze postępy w budowie. Nie ma tego za wiele ale przygotowałem bloczek z żeberkami i zacząłem 

składa skrzydła. Jak coś będzie gotowe, w dalszej części dodam zdjęcia.

 

Żeberka są wycięte z balsy i sklejki 1 mm. Jeden dzwigar  to listewka sosnowa 3x3 mm reszta z balsy.

[mayster8405]

Zrobiłem coś podobnego do Twojego modelu z trzech rzutów planów zamieszczonych w miesięczniku "Modelist Konstruktor". Model miał 70cm rozpiętości.

Kadlub balsa 2m/m , belka kadluby balsy 3 i  4m/m  jako łoże w kształcie litery T ,usterzenie i skrzydła EPP, silnik 2204 14T, pakiet RHINO 360 / x 2 dla wyważenia/.Wagi nie podam gdyż model już nie istnieje, ale latał ładnie.

Podoba mi się Twoja praca i zapewne modelik będzie pięknie latał.

 

 

[rajaner]

23 godziny temu, mayster8405 napisał:

Podoba mi się Twoja praca i zapewne modelik będzie pięknie latał.

Bardzo dziękuję za miłe słowo.To bardzo motywuje do dalszej pracy.

 

Jak planowałem budowę jakiegoś malucha rysunki tego modelu i podobnych

też miałem w rekach. Ale po małej wyliczance padło na gryfa.

 

[Michal4x4]

Pìękne jajeczko wyszło! I kratownica i jej spasowanie robią wrażenie. Kurczę, szkoda mi tylko, że zdecydowałeś się na klasyczne żeberka bo tu pasowałyby takie cięte w pionie z bloku (tzw sliced ribs), bardzo chętnie bym podpatrzył jak to się robi (jeszcze tego nie próbowałem a technika niby prosta - oprócz wykonania dobrego kopyta).

Ale i tak będę z przyjemnością dalszą budowę oglądał.

 

Pzdr,

M

[rajaner]

W dniu 11.02.2020 o 17:54, Michal4x4 napisał:

tu pasowałyby takie cięte w pionie z bloku (tzw sliced ribs),

Mógłbyś coś więcej na temat tych żeberek.To co mi się pokazuje nie ma nic wspólnego ze skrzydłem. Może ktoś robił lub wie co i jak na temat skrzydła

o którym pisze Michał.

 

Wracając do modelu skrzydła prawie gotowe,prawie bo teraz muszę dopasować dwie belki kadłuba

które są wprowadzone do środka skrzydła. Nie było by nic trudnego gdyby skrzydła był razem sklejone i to ułatwiło by robotę.

A tak znowu muszę kombinować.

 

 

[Michal4x4]

Tutaj techniki jakie znam są dwie:

1) żeberka są wykonane z 2 części dolnej i górnej listwy, dolna to po prostu przycięta na szerokość listewka lącząca kr nat z kr spływu, górna (wygięta) wycięta jest z bloku wygiętej deseczki balsowej (na ogół laminowanej z kilku cienkich warstw) lub wycięta wzornikiem z deseczki balsowej ( żeby utrzymać wygięcie, albo balsę się przesącza CA, albo nacina wyginany fragment tak jak to się robi laminując np usterzenie.

2) druga metoda to przygotowanie bloku wygiętych (przynajmniej na górze) 2 pasków balsy ( wygięcie w poprzek włókien! ) ktore po wklejeniu "niby dźwigara dają blok, który cięty w paski daje gotowe żeberka (zdjecia i link mam nadzieję pokażą to lepiej niż moje nieudolne słowa)

http://www.minimakety.cz/forum/viewtopic.php?f=6&t=289

 

Zdjęcia z forum minimakety i freeflightmike (tu nie umiałem skopiować linku ale info jest w zakladce pt: building dave rees style wing.

Edytowane 13 Lutego 2020 przez Michal4x4
Uzupełnienie

[Maciej.j]

2 godziny temu, Michal4x4 napisał:

Tutaj techniki jakie znam są dwie:

1) żeberka są wykonane z 2 części dolnej i górnej listwy, dolna to po prostu przycięta na szerokość listewka lącząca kr nat z kr spływu, górna (wygięta) wycięta jest z bloku wygiętej deseczki balsowej (na ogół laminowanej z kilku cienkich warstw) lub wycięta wzornikiem z deseczki balsowej ( żeby utrzymać wygięcie, albo balsę się przesącza CA, albo nacina wyginany fragment tak jak to się robi laminując np usterzenie.

2) druga metoda to przygotowanie bloku wygiętych (przynajmniej na górze) 2 pasków balsy ( wygięcie w poprzek włókien! ) ktore po wklejeniu "niby dźwigara dają blok, który cięty w paski daje gotowe żeberka (zdjecia i link mam nadzieję pokażą to lepiej niż moje nieudolne słowa)

http://www.minimakety.cz/forum/viewtopic.php?f=6&t=289

 

Zdjęcia z forum minimakety i freeflightmike (tu nie umiałem skopiować linku ale info jest w zakladce pt: building dave rees style wing.

 

 

 

 

 

 

 

Michał.

Cenne informacje wklejasz ale to pasuje do makiet i modeli konkursowych.Czy warto w modelu autora bawić się w ultra-lekkie skrzydła?Nie zamierzam krytykować tylko długo patrzyć jak inni potrafią i tworzą dzieła sztuki modelarskiej

[Michal4x4]

Spoko, ja tylko starałem się odpowiedzieć, bo autor wątku pytał a sam zdecyduje czy warto :). Sorki jeśli coś zaśmieciłem!

Pozdr,

M

Ps, mnie też się podobają te skrzydła które już są:)

[rajaner]

9 godzin temu, Michal4x4 napisał:

Spoko, ja tylko starałem się odpowiedzieć, bo autor wątku pytał a sam zdecyduje czy warto

Bardzo dziękuje.

To dla mnie bardzo cenne informacje zwłaszcza że od pewnego czasu zaczęły mnie interesować mikro modele. Przy modelu jakim się teraz

zajmuję za wiele pracy nie pozostało i w planach jest następny. Dla tego pytałem o konstrukcję takiego skrzydła.

[rajaner]

Ciężko mi to idzie bo nie jest to takie łatwe jak by się wydawało zwłaszcza przy modelu tej wielkości i dopasowania

wszystkich tych patyków.

Puki co jedyne co mam gotowe to skrzydła.Tak to wykombinowałem.

 

 

Teraz ostatnie przymiarki do kabiny,drobne poprawki i chyba pora na pomalowanie tych patyków.

[rajaner]

Ciąg dalszy przy próbie dokończenia modelu.

 

Jak na chwile obecną mam gotowe skrzydła,przygotowane do oklejenia.No i w końcu dopasowane te wszystkie

patyki do tej skorupki.

Całość pomalowana sprejem typu aluminium i przygotowane miejsce pod zasilanie.Na zdjęciu jest ogniwo 1s 380 mAh ale spokojnie się

zmieści 500.

 

A tak to wygląda w całości z tą wydmuszką z którą miałem troszku problemów.

 

PS. Bardzo bym prosił o pomoc na temat śmigła.

       Szukam śmigła trzy łopatowe w przedziale 3-4 cale, nie wiem czy takie są dostępne w naszych sklepach. Bo na co trafię to 5 cali. 

       Może ktoś coś wie na ten temat i mógłby pomóc. Jeżeli ktoś ma to bardzo chętnie odkupię lub wymienię na coś modelarskiego.  

 

 

 

 

[Grifon]

Sam zrób ?